reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Holandia

I ja mowie Wam dzien dobry!
Jakos mam ostatio checi i sily na porzadki,juz posprzatalam sobie caly dol wiec mam juz w sumie wekend,jeszcze tylko dzis iweczor i jutro do pracy i wolne..heheh kocham weekendy.

Anetka ciezkie noce ostatnio masz,,,,jak Kuba sie czuje.Ciezko z tym dywanem,a doczyscilas bo wiem po sobie ze jak bylam dzieckiem i tez mi sie raz zdazylo zwrocic na czarny dywan,to niestety ale plama zostala.Oby u Ciebie zeszlo.A Filip moze tez przechodzi jakis skok,chociaz moj Alex ostatnio tez caly czas ze mna,mam czas jak spi tylko.Ale jakos dzis mimo ze mi przeszkadzal to bawiac sie na przemian z nim zdazylam posprzatac.
A co do spanie z rodzicami to moj maly spal na poczatku w lozeczku ale jakos co chwile sie budzil,pozniej zaczelismy go brac do lozka i tak zostalo,wygodniej dla nas i dla niego tez fajnie.Nie powiem ze czasami chcialabym zeby spal sam w lozeczku,ale jakos zmieniam szybko zdanie i jednak spi z nami,mamy duze lozko wiec nie jest to uciazliwe.A co do tego to moja mama zanim jeszcze sie urodzil mowila nie ucz dziecka spac z wami bo pozniej bedziesz miala problem,a tesciowa odwortnie ze lepiej jak dziecko czuje bliskosc wtedy jest inne w pozniejszym zyciu.Oczywiscie w dzien maly spi w kojcu na dole i nie musze przy nim lezec,czyli nie jest tak ze sam nie umie spac.

Iskierka ja rowniez 3mam kciuki,zeby Twoj maz znalazl szybko prace.
Astrid jak Twoje bolesci,a co Ci sie stalo,bo nie zagladam na tamten watek jakos wole na ten.Zdrowka!
Karola jak to zla matka,,,, kazdy ma tylko jedna matke,wyjatkowa i niezastapiona!Ja nie widze roznicy pomiedzy tymi szkolami,chyba ze tak jak Anetka wlasnie jasli zalezy komus na tym zeby nie jezdzic co chwile po pociechy do szkoly.
 
reklama
ooo wlasnie przeczytalam, ze fladra to bot... a schol to wlasnie gladzica... hihi, a caly czas zylam w przeswiadczeniu, ze to fladra.. no nic, nie przeszkodzilo mi to doceniac jej walorow smakowych, mniam. Ale mi smaka narobilas :)
 
anp no ja tez z Tomusiem spie, ale chwilowo wygonilam mojego M. z lozka, bo Tomek sie budzi czasami o 2 w nocy i moj potem do pracy sie spoznial bo nie wstawal na czas :-D Ale Tomek juz spi coraz lepiej, takze za niedlugo juz tata do nas wroci:tak: Ja zawsze lubialam z mama spac, a samemu to tak nijako bylo :-) Teraz juz moze nie, ale jeszcze tak z 2-3 lata wstecz jak przyjezdzalam do pl to mowilam mamoooo moge z Toba spac? :-D


Co dzis robicie na obiad???? Ja dzis kalafior zapiekany w piekarniku z miesem mielonym.

Anetko dzieki za info, nie jadlam nigdy tej ryby, zawsze kupowalam pange, kabeljauw (nie wiem czy dobrze napisalam ta nazwe), zalm itd ale takieh jeszcze nie :)
 
Kurcze zapomnialam napisac-co moj uriws wczoraj zrobil,normalnie dobrze ze sie nie zabil.
Zmywalam w kuchni a moj Łukasz ogladal tv i bawil sie z Alexem,,,i za chwili przychodzi do mnie i pyta gdzie Alex a ja mowie ze z nim byl,a on ze myslal ze u mnie jest i szukamy go wszedzie (ja zawsze zamykam drzwi na korytarz,zeby mi na schody ie wlazl) no i na dole go nigdzie nie ma i maz polecial do gory a on w swoim pokoju sie bawil,,,kurcze serce mi mialo wyskoczyc a jakby spadl ze schodow,nie wiem jak on to zrobil ze nie slyszelismy jak wchodzil na gore i cud ze nie spadl....mamy zalozona jedna bramke u gory ale dzis moj bedzie zakladal na dole zeby na schody nie wchodzil.Taki URWIS z niego.

A co do spanie to my polozylismy malego ostatnio w lozeczku ale moj Ł stwierdzil ze jak to my spimy razem a on biedny malutki ma spac sam,,,hehehe i tak zostalo.Ja tez lubie sie przytulac do malego cialka a tez lubilam zawsze jak moglam z mama spac bedac dzieckiem.

Ja mam schabowe z ziemnaczkami i ogoreczki (od tesiowej) w sosie curry.
 
Ostatnia edycja:
W PL piekna złota jesień...:tak:

Ja przyznam że ostatnio 2 razy Tymka brałam do siebie do łóżka nad ranem bo śpi niespokojnie. Po dzisiejszej nocy stwierdziłam że nie będę już tego robiła bo zajął mi całą poduszkę a jak już ją wyciągnęłam spod jego głowy to i tak był na moim miejscu i dla mnie został ledwo skrawek, a musiałam spac z tej strony żeby nie spadł...Do tego on się tak przekręca że kilka razy dostałam ręką w twarz:sorry:...Więc noc mam nieprzespaną.
P.S. A czy na spaniu z dzieckiem nie cierpi Wasze życie seksualne??
Tymek chodzi spac 19-20, my oczywiście później;bałabym się go położyć spać na naszym łóżku żeby nie spadł jak się przebudzi bo on zaraz się obraca na wszystkie strony
Zawsze mam kupić tą gładzice...jak ją robiłaś Anetko??? Z ryb ja lubię jeszcze okonia morskiego...(po hol. zeebars) i solę uwielbiam ( zapomniałam hol nazwy).
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczeta ,wczoraj padl nam internet
.Dzis bylam w przychodni z powodu bolu nerek ,znow badanie moczu i chcieli mnie znow odeslac na czekanie na wyniki ale sie uparlam .No i znow mam antybiotyk.Kurcze martwi mnie to troche bo zarowno ostatnio i teraz nie mam klasycznego zapalenia pecherza ,nie boli mnie jak siusiam czy cos tylko nerki ,mowilam im no ale nawet lekarza nie zobaczylam.
Po powrocie od lekarza zatrzasnelam drzwi z Tymkiem w srodku ,dotego telefon ,kluczyki od auta .Nie moglam sie dostac do srodka ,sasiadka ma zapasowy klucz ale nie bylo jej w domu.Pobieglam w kapciuszkach do kolezanki zadzwonilam do meza do pracy ale on tez klucza nie wziol.Mielismy zpasowy schowany w komorce ale gdzies sie zapodzial.Kolezanka przyszla do mnie i razem probowalysmy cos zdzialac ,a Tymek ogladal baje:-)Przyjechal tez moj mezulek no i wpadlismy na pomysl by dostac sie do klamki przez dziure na list i sie udalo.Ze tez odrazu na to nie wpadlam.
SENCILLA pisalas ze 2 pazdz. masz usg bioderek Lili i jak bylo ?

ANP :szok: dobrze ze sie nic nie stalo ,to maly urwisek:-)
 
Ostatnia edycja:
hejka... ale dzisiaj obszerne posty wam wyszly:szok::-D..
Sencilla jak tam wlasnie to usg?
Astrid to dobrze ze juz ci lepiej...:tak:
Anp no widzisz jakie masz zdolne dziecko:-).. sam sobie poradzil ale ciesze sie ze nie spadl z tych schodow rowniez... niestety trzeba miec oczy nawet w d...:cool2:
Nana jak to przez dziure na list?:szok::szok::szok::szok:
Anno mnie tez intryguje to pytanie.:-p. moje dzieci nigdy z nami nie spaly /ja z rodzicami tez nie/ no chyba ze chore byly itp... oczywiscie czesto z nami w lozku lezakuja, przytulaja sie albo przychodza polezec np 6.30 rano ...:tak:
Anetko dzieki za cynk - napewno sprobuje bo lubie rybki ostatnio bardzo..
Hague GRATULACJE dla synka..:-D jeszcze 4 miechy i bedziemy roczek swietowac!;-)

u nas na obiad dzis kurczaczek z piekarnika plus salata plus ziemniaczki...
 
reklama
AnnnaJ ja zrobilam tradycyjnie w panierce, ale ryba przepyszna troszke halibuta mi przypomina. Ja tutaj w Nl jem tylko Alaske i Kabeljauwfilet. Panga to dla mnie najgorsza ryba swiata zreszta jej pochodzenie pozostawia wiele do zyczenia.

A co dos pania z dzieckiem i do zycia seksualnego to nie moge powiedziec ze przeszkadza. W weekend jak jestesmy razem wieczorem to Filip zasypia w salonie w lozeczku i dopiero jak idziemy spac to go zabieramy. Ja jak bylam w cizy to mowilam ze tym razem dziecko bedzie w lozeczku spalo ale od urodzenia moze spedzil tam 3 noce :-) A ja z moja mama spalam jeszcze 5 lat temu bo moj tata byl strazakiem i chodzil na 24 h do pracy moj T byl w niemczech i spalismy z mama i kuba razem.
 
Ostatnia edycja:
Do góry