Aniu w domu
, remontujemy chłopcom pokój i zakładałam wczoraj tapetę, a wcześniej mój M oderwał listwy z których wychodziły gwoździe i mówię do niego wynieś to bo zaraz ktoś nadepnie na to i dużo czasu nie minęło jak moja noga utknęła w tej listwie
Mój M za karę wczoraj nanosił się mnie na rękach
Aniu linka Tobie nie podam, bo mam w kompie, który mi padł, jak mi się uda go uruchomić to prześlę tobie na pw, ale już nie dziś, bo zmęczona jestem:-(
Niko właśnie zasnął, tak mi go żal :-(, ale dzielnie to znosi
Mój kochany bohater
Cieszę się, że będę miała już to za sobą, bo Oliwier budził się w nocy co 30min i wydzierał się tak, że cała ulica go słyszała:-
-(
MamoMikołaja głowa do góry, kiedyś będzie lepiej
Dla nas ten rok nie jest łaskawy, więc czekam z niecierpliwością na nowy z nadzieją, że będzie lepszy
Gosiu doczytałam, że pytałaś się o mnie:-) Fajnie, że zakupy się Tobie udały, bo ja zazwyczaj gdy idę z moimi dziećmi na zakupy z myślą, że muszę sobie coś kupić wracam z ciuchami i zabawkami dla dzieciaków
Miłej nocki kochane