Witajcie dziewczyny!
Nie było mnie moment bo byłam wyjechana na dwa dni.Kierunek stolica. Niby czytałam na tel ale nie lubię pisać na dotykowym ekranie także z pisaniem czekałam do dziś. Młody daje mi ostatnio w kość, wszystko zwalam na tę prawię przebitą jedynkę i liczę na to, że jak najszybciej wyjdzie i trochę się zluzuję
W dzień jest chłopak trochę marudny,ale najgorsza jest noc, wybudza się często, a ostatnie dwie noce jadł mi znów po dwa razy,co już miał 10h przerwy, nie ogarniam...Minie?;-)
majka jak ząb?
lazy witam w klubie zombiaków
Czy Panna Anna nadal zbuntowana na jedzonko i spanie czy lepiej już?Nadal wkurzona na wózek i smoka?Fajnie, że piąstki poluźnione
Co do trzeciego to też nie mówię nie, ale najpierw muszę się trochę powysypiać
malgonia lazy już Ci wszystko napisała, wszystko to co ja chciałam
Ja zaczęłam rozszerzanie diety od kleiku ryżowego, potem warzywa.Powinno się dać najpierw warzywa, a potem owoce.Z tego co wyczytałam w poradniku od bobovity to przez pierwsze 3 tyg warzywa dajemy, potem wprowadzamy owoce.Ja dawałam same warzywa przez dwa tyg, dziś dałam pierwszy raz jabłuszko.Moje dziecko też wody nie pija,a sok rozcieńczony pół na pół z wodą i owszem, ale nie daję (poza dwoma razami na próbę) bo to bez sensu zapycha żołądek i tak jak
lazy mówi może być problem z jedzeniem. A no i w schemacie żywienia jest napisane,że soczek traktujemy jak posiłek. Mleko to 70% wody to i tak się dziecko napije i dokładnie w pierwszym roku życia podstawą żywienia dziecka jest mleko, choć mój starszy odrzucił je w momencie jak skończył 9 msc i musiałam jakoś to ogarnąć. On dla odmiany lubił bardzo wodę, nie chciał soków, zaczął je pić może z rok temu, a tak to woda i woda, teraz trochę patrzy na inne dzieci co jedzą i piją i gusta mu się pozmieniały;-)Aha i co do glutenu to ja starszemu gotowała odrobinkę kaszy manny (zalecenia wówczas były na 2-3g)i dodawałam do obiadku i wtedy wprowadzało się gluten od 6 msc, teraz od 5. Można kupić słoiczek pt jabłuszka z kaszą manną czy biszkoptem i też będzie sprawa załatwiona
Sprawdziłam skład słoiczków bobovity i nie są dosładzane, trzeba czytać etykiety i wszystko będzie jasne.Ja kupuję różne słoiki tj gerber, hipp, bobovita, babydream, nie mam jakiś ulubionych, czytam składy bo rzeczywiście może gdzieś się ten cukier wkraść, a czasem jest napisane, że jest cukier ale dodane jest, że ten naturalnie występujący w owocach. Także głowa do góry i powodzenia w rozszerzaniu dietki
enigma witaj!Dostałam aktualny schemat żywienia od pediatry i tam jest napisane, że dzieci piersiowe wyłączne karmienie mlekiem przez 6 msc. A Twój synek jest na piersi czy na mm?
No dobra kończę bo głowa mi coś dziś pęka, pozdrawiam!