luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
Dziewczyny jak chcecie zająć czymś dzieci na dłużej to polecam napompować zwykły woreczek śniadaniowy - zrobić balonik u mnie Michał wyprawia z Nim cuda
dobre spróbuję
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny jak chcecie zająć czymś dzieci na dłużej to polecam napompować zwykły woreczek śniadaniowy - zrobić balonik u mnie Michał wyprawia z Nim cuda
to ślicznie że wszystko dobrze sie rozwijaMy dzis po ciezkim dniu no wiec miedniczka prawdopodobnie sie wchlonela bo lekarz jej nie widzial a bioderka super sie rozwijaja i stopka tez bez zarzutu wiec wszystko pieknie Mam caly dzien do nadrobienia a troche naskrobalyscie moze dam rade w pol godz bo pozniej na film sie ugadalam z T i wylaczamy kompy hehe
mój Antolek robi dokładnie tak samo))Cherie moj Szymek tez sie obraca dookola zgodnie z ruchem wskazowek zegara
ja nawet w szpitalu po porodzie tesknilam za mezem,a jak wyjezdzal do wieczorkiem do domku to nawet lezka w oku mi sie zakrecilaja Was podziwiam, ja taka mietka jestem ze jak maz na tydzien pojechal to beczalam
ja od soboty wprowadzilam sloiczki (zupki) i jak robi kupki to ma inna niz zwykle ma takie plamki ciemne ale konsystencja taka jak wtedy.czy to normalne???Dziewczyny a ja mam techniczne pytanie: Młody dostał wczoraj kaszki ryżowej z bananami na noc i rano walnął kupe w postaci czarnych kulek? Mam panikować?
ja podawalam na takie cos lakcid,a jak to nie pomoglo to infacol i wszystko bylo okwoda koperkowa ani erbatka nie pomagaja
no i teraz co jej mam podac lakcid baby czy bobotic?
nie wiem juz.. zdurnialam..
obejrze dzisiejsza noc.. w koncu rano zrobila kupe..
ja tez butelkowa i rowniez nie biore malucha do lozia.wzielam go tylko2razy na poczatku i na tym poprzestalam. nie wyobrazam sobie dzielenia lozka z 2 facetami) a tak powaznie to nie chce tracic intymnosci jaka mamy z mezem.A ja butelkowa uśpiłam bąbla w łóżeczku i sobie śpiocha
Nie wyobrażam sobie spania z małym to nie dla mnie! Nawet jak był na cycu, to wolałam go tysiąc razy wyjmować z łóżeczka..ale przyznam, że to było męczące!
ja tez czesto sprawdzam w nocy budze mojego i mu mowie czy slyszy oddech jak powie ze nie to musi wstac i sprawdzic bo inaczej nie zasne.ja nadal mam schizę typu "czy na pewno oddycha". podchodzę, sprawdzam, nasłu****ę, do tego stopnia, że jak coś mi się nie podoba, to go lekko przebudzam.
roznicy ci nie wytlumacze bo sie nie znam.ale jesli chodzi o oczka to dobrze ze choc 1 problem masz glowyZ dobrych wiadomości dodam, że chyba kanaliki łzowe mamy z głowy : ) Nic nie ropieje od miesiąca i już łezka w oku nie stoi : )
Cieszę się, że chociaż to mamy już za sobą ........
Jesli ktoś może mi jeszcze wyjaśnić różnicę między Nietolerancją a Alergią to będę wdzięczna : )
U Nas też są mokre jak już się porządnie rozpłacze, ale łzy po polikach nie płynąa powiedzcie mi dziewczyny czy wasze dzieci maja lzy jak placza?? bo moj typowych nie ma tylko czasem oczka mu sie zrobia mokre i to wszystko.
Dzień dobry nie umiem jeszcze cytować fragmentarycznie, więc odpiszę tak ogólnie. Jestem polonistką, nauczam w szkole ponadgimnazjalnej, do której wracam we wrześniu. Piesek to "dwurasowiec", jak ja to mówię, jest cały czarny i mnie przypomina labradorka, tylko jest nieco mniej masywny. Samej jest cięzko, ale daję radę. Poza tym trudniej jest psychicznie, fizycznie wszystko opanowałam
Szymuś ma teraz pewnie ok 9kg, 12 maja się przekonam. A w ciąży, zwłaszcza pod koniec, było naprawdę ciężko, ale tylko ostatni miesiąc.
j amojemu tez daje foliowke i sie nia ladnie bawi i do tego mu szelesci a maly wniebowziety))Dziewczyny jak chcecie zająć czymś dzieci na dłużej to polecam napompować zwykły woreczek śniadaniowy - zrobić balonik u mnie Michał wyprawia z Nim cuda
a tak w ogole to sie witam)) dzis juz chyba ladniejszy dzien nam sie zapowiada)) slonecznych nastrojow Wam zycze moje wy laseczki)))
u mnie na szczescie nie slonca brak ale powietrze takie rzeskie ze az zyc sie chce!!!u mnie od samego rana cały czas pada;(