reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

To normalne, że sie boisz, zobaczysz, że wszytsko pójdzie szybko i gładko, będzie "PYK" i po krzyku;-);-) Tego Ci zyczę!!!!!
Pomyśl sobie, ze już niedługo będziesz po wszytskim;-)
chciałabym żeby było to takie pyyyk..
chciałabym sie już jutro z tym uwinąć a znowu z drugiej strony chciałabym ieć swojego gina przy sobie.. więc musiałabym czekać do piątku..
sama już nie wiem..
tak czy inaczej czeka mnie weekend w szpitalu.. o_O
 
reklama
Zobaczysz, że będzie dobrze, w piatek będziesz już tulić swoją córcię a ja będę się cieszyć ze moja przyszła synowa już na świecie jest;-)
 
Kochane ile śpia Wasze maluchy ? mój 4 nieraz 5 godzin ale się dowiedziałam, że mam go ocucać na karmienie co 3 godz. bo inaczej nie będzie na wadze przybierał jak bedzie przysypiał pory karmienia :baffled:a ja se dzisiaj tak fajnie pospałam ...........
 
poza tym jestem strasznie osłabiona, blada i dokuczają mi migreny - męczę się narazie bez leków ale chyba długo nie pociągnę. zrobiłam dziś na cito morfologię i co? zaawansowana anemia - hemoglobina 6.4... boję się łykać żelazo żeby Daniel nie miał zatwardzenia bo mimo wszystko wciąż coś mojego mleka je.
Cherie wybierz sie do lekarza!!
ja tez mialam ale juz jest coraz lepiej ale nie ide na badania jeszcze poczekam do konca 6 tygodnia....
ja jem duzo miesa...na obiad i na kolacje staram sie jesc miecho i w kazdej zupie miksuje buraka....

glowa mnie bolala z dwa tyg po porodzie dzien dzien....
i po poodzie milam nadcisnienie przez te dwa tyg...


Dziewczyny kochane a czy którąś z was bolą kolana? Ja jak wstaję do małej w nocy to jest masakra mam wrażenie jakbym miała się przewrócić a nigdy takich problemów nie miałam i zastanawiam się od czego to może być.
moje strzelaja i bola...najgorzej jak wstaje jakbym wode miala w kolanach...
a raczej mam bo juz to przechodzilam i to byl ten sam bol...

Kochane ile śpia Wasze maluchy ? mój 4 nieraz 5 godzin ale się dowiedziałam, że mam go ocucać na karmienie co 3 godz. bo inaczej nie będzie na wadze przybierał jak bedzie przysypiał pory karmienia :baffled:a ja se dzisiaj tak fajnie pospałam ...........
moj spi w dzien po 2 godz a w nocy po 3...
ale czasami w dzien miedz karmieniami nie si wogole...


Anola moja szwagierka miala wywolywan wczoraj i rodzila poltorej godziny !!!
trzymam kciuki!! wracajcie do nas szybko!!

Boże jak ja tęsknię za schabowym, mielonym i słodyczami :baffled:i kawą !

ja pije kawe slaba...i nic nam sie nie dzeje...
nie codziennie ale co dwa trzy dni lykne...


u nas nocka nawet ok..o 12....bo czesniej byl placz non stop bo kupa nie chciaa pojsc...a jak poszla to po kolana...
 
NeSSi moja mała tak sypia, po 4-5 godzin w dzień, w nocy prześpi od 24 do 6 rano, ale przez sen pocycka( myśle że raczej pić jej się chce bo zaraz zasypia).Nie budzę jej na karmienia i ładnie przybiera na wadze.
Nadrabia jedzenie wieczorami , bo po kąpieli do północy to jej od cycka oderwać się nie da :-D

AnOoLa88 z wywoływaniem to różnie jest, też czytałam że potem akcja może się opóźniać.Ja miałam wywoływanie przy drugim synku i po 15 minutach od podania oxy dostałam skurczy partych i urodziłam.
Więc bądź dobrej myśli:tak:
 
cześć mamuśki!!!
melduje ze nadal w dwupaku:( i nic nie wskazuje na to zebym urodzila wczesniej niz mi wywolaja,bo nie mam zadnych oznak zblizajacego sie porodu.Doslownie nic nie czuje,zero jakichkolwiek dolegliwosci. tylko zmeczona jestem troszke mocniej niz wczesniej i ok 20tej juz sie klade spac bo po scianach chodze:)
anoola szczerze Ci powiem ze ciasze sie ze idziesz pierwsza na wywolanie bo przynajmniej bede wiedziala co i jak i albo mnie postraszysz albo uspokoisz:) jak bedzie ciezko to lepiej mi nie pisz hehe

Korzystam z waszych rad i jem wszystko na co mam ochote:) wczoraj objadalam sie kebabem a dzis na obiadek mielone mniam:) i od rana juz kawusie wypilam i pyszna w-ztke zjadlam pychota:)
kupilam sobie wczoraj ksiazke o ktorej pisalyscie "jezyk niemowlat" i dzis w spokoju zamierzam ja poczytac i troche sie zrelaksować.
powiem Wam ze z jednej str nie moge sie doczekac porodu a z drugiej to boje sie jak cholerka i przeraza mnie mysl ze to juz ostatnie dni mojej beztroski...
 
Kochane ile śpia Wasze maluchy ? mój 4 nieraz 5 godzin ale się dowiedziałam, że mam go ocucać na karmienie co 3 godz. bo inaczej nie będzie na wadze przybierał jak bedzie przysypiał pory karmienia :baffled:a ja se dzisiaj tak fajnie pospałam ...........
Mój w nocy śpi po 3-4 godz a w dzień po 2 godz ale to zależy od jego samopoczucia, bąków kupki itp.
 
reklama
POMOCY!!!!
STRASZNA NOC ZA MNA I CHYBA JESZCZE GORSZY DZIEN PRZEDEMNA
mały nie chce ssac piersi. a szlo tak dobrze przez pierwsze 2,5 tygodnia a teraz nie wiem co sie stało
na poczatku myslałam ze mam mało mleka ale nie mleko jest tylko maluszek nie chce ssac tzn. ssie jak mleka jest duzo a raczej łapie to co samo wypływa a gdy juz musi sie troszke przyłozyc i possac to jest histeria nerwy i krzyk
az ocgrypł od płaczu szkoda mi go bo biedny aż miałczy taki głodny jest
wczoraj pojechałam po mleko modyfikowane bo juz z sił opadałam ale:szok:szok kolejna przeszkoda mały nie chce butli wypłuwa krztusi sie
w nocy jest nie najgorzej bo piersi sa pełniejsze a Aluś przez sen załapie ale z kolei pije bardzo krótko dosłownie parę minut i zasypia próbowałam go budzi c ale to go jeszcze bardziej denerwowałono i przez to ze je tak krótko budzi sie ci godzine na karmienie teraz maleńki odsypia a ja szukam pomocy !!!:-(
 
Do góry