G
Georgina
Gość
Ja się już przyzwyczaiłam do chrapania mojego J;-)Mój nie dość, że chrapie to i zgrzyta kłami :/
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja się już przyzwyczaiłam do chrapania mojego J;-)Mój nie dość, że chrapie to i zgrzyta kłami :/
O kurcze, ale Cię szybko wzięło po odejściu czopa. Ja sobie jeszcze jestem zdrowa laska:-) Nic mnie dziś nie boli tylko chodzę jak pingwin bo mi się klapek rozwalił I się trzyma na jednym pasku:-)Laski wpadam sie pożegnać na jakiś czas, męczą mnei już skurcze, dzwoniłam do gina i kazał przyjechac do szpitala i zostać juz na oddziale. mam nadzieję że mój pobyt długi nie będzie;-) Pozdrawiam i na pewno dam znać jak się coś będzie działo:-)
Georgina,mam nadzieje,ze z prezentem 24.12 to ja juz bede w domu siedziec.Hehehe.Wg @ mam termin na 17.12,ale lekarze w szpitalu przyjeli date z usg.
Od wczoraj jestem jakas spieta i odczuwam niepokoj.Najpierw mnie smieciarz zezloscil,potem meza laptop,a potem wszystko.Ale jakos dalam rady.Dzis nieco lepiej,ale te szpilki, na ktorych siedze rosna...
Beata2710,moja mama mowi to samo.Nie sluchac,bo nie ma reguly.
Moj maz za to jeczy w nocy.zatrzymuje oddech i z cala sila wydycha,az sam sie czasami budzi.Ale chyba zgrzytanie jest najgorsze.Na sama mysl ciarki mi przechodza po plecach.
My dzis zeberka wieprzowe w sosie bbq...Mniam!