reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Mnie ciagnie glownie do owocow i te moge jesc bezwstydnie bez najmniejszego umiaru - zwlaszcza te soczyste... Nie przekonam sie natomiast do wedlin i miesa... chocby najmniejszej ilosci. Na sama mysl o zapachu robi mi sie niedobrze.:sorry:
Beata- daj koniecznie znac jak bylo u lekarza.:tak:
Jolka- a diete trzymalas tez w poprzednich ciazach? Ja mam do pracy 15 minut piechotka... Do tego w czasie pracy godzine lunchu, wiec tez zawsze ide na spacer... jednak dobrze wiem, ze to za malo przy siedzacym trybie zycia. Jesli jutro dostane zielone swiatelko od lekarza to mam zamiar zapisac sie na basen no i oczywiscie cwiczonka w domu, zapytam tez o rower. Chce sie nauczyc prawidlowego oddychania, bo zaczyna mnie juz czasami ogarniac porodowy strach, ze nie wyrobie kondycyjnie, albo ze nie bede wiedziala jak oddychac.Boziu!! To chore- jestem w 8 tygodniu a juz mam czasami stracha przed porodem :szok:
 
reklama
Beata czekamy na wiadomości :tak:

maarta no łatwo nie masz, ale wiadomo jak trzeba, to trzeba :tak:

A właśnie jak to jest z tym aerobikiem, bo ja zapomniałam gina zapytać. Można czy nie??? Ja do tej pory chodziłam, ale mam fajną instruktorkę i zawsze ćwiczę tyle ile potrzebuję, więc w razie czego wycisku nie dostanę ;-)

kulaszusza ja zawsze jadłam tyle ile chciałam, nawet wszyscy w pracy się ze mnie śmiali, że tylko na przerwę czekam żeby coś zjeść :zawstydzona/y: ale pewnie uratowało mnie to, że na słodkie nie mogłam patrzeć, bo mnie odrzucało :-p no i ja mam pracę w większości chodzącą ;-)
 
Cze dziewczynki :-) Jestem początkującą forumowiczką, pewnie zanim się tu połapię troszkę czasu minie. Urodziłam się w 26 grudnia i według wyliczeń moja dzidzia też tak powinna się urodzić. Strasznie się stesuję,:baffled: w sumie to jeszcze do mnie nie dotarło że będę mamusią :happy:
 
Beata super :-) duża ta twoja dzidzia:-)

No też tak mi się wydaje.....:szok::szok::szok:
Słuchaj ja prowadzę samoobserwację i wyszło mi po temp. że owulka była 14dc- spadek tempki na 36.4C i pomału szło w górę. On mi powiedział- że jak na jego rozum to owulka była kilka dni po @@@- ja miałam @ 4 dni, on mówił że mu się zdaje że owulka była nawet w 7dc.......:laugh2::laugh2::laugh2: Ja już generalnie zgłupiałam......:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry