reklama
kopciuszek2107
Fanka BB :)
OJ nie wiem czy potem bedzie to mozliwe:-)ja zaczelam puchnac jakies dwa miesiace przed rzawiazaniem i dopiero wtedy zdelam obraczke i pierscionki
teraz narazie nic mi nie puchnie mimo ze sa upały;-)ale gin zawsze wypytuje czy nie puchne.U nas w nocy przeszla burza,grzmoty i bki byly takie ze sie obudzilam,oczywiscie mezulka wygonilam zeby modem odlaczyl i antene od Cyfry;-)a co ja mialam wstawac?
Ja nie mam bóli zoładka i bardzo sie ciesze.
Bardzo dobrze:-) trochę zamieszania ale mnie nie przemęczają
Sukienka czeka i nadal jest dobra choć brzuszek urósł
W takim razie juz niedlugo WIELKI DZIEN;-)
hej Dziewczyny,
Trochę mnie nie było - zostałam porwana na Mazury - dosłownie - nawet nie miałam czasu napisać. No i było cudnie - do Niedzieli.
W niedzielę pojechalismy na stację benzynową - dosłownie z 5 km od Nas i w drodze powrotnej zdarzył się wypadek. :-( Chciliśmy skręcić w lewo z głównej drogi w strone naszego campingu a jakiś debil totalny zaczął Nas wtedy wyprzedzać. No i niestety w Nas przywalił. :--
Ale przezycie:-(ja tez czasami jak widze pedzacych młodych kierowcow to normalnie mam smierc przed oczami,wyprzedzanie na trzeciego,wpychanie sie i wogóle predkosci
Dobrze ze wam nic sie nie stalo i ze czujesz swoje malenstwo:-)pojdziesz do gina to wszytsko poogladacie;-)
A ja wrocilam z zakupów,wkoncu kupilam sobie rybaczki ciazowe:-)ubylo z portwela 115 zł ale coż,trzeba w czyms chodzic.
kopciuszek2107
Fanka BB :)
No laseczki idę Amelci dać ubrania i powoli wychodzę na usg.
dam znać po.
Dzisiaj z 6 razy mi się śniło, że lekarz mówi "a jednak dziewczynka"
więc pewno zostanie chłop
Byle zdrowy
Trzymamy kciukaski;-)
mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
OJ nie wiem czy potem bedzie to mozliwe:-)ja zaczelam puchnac jakies dwa miesiace przed rzawiazaniem i dopiero wtedy zdelam obraczke i pierscionki
mi przed ciaza tez puchly palce ale teraz jakby bardziej ... juz tak mialam ze bylo goraco i musialam sciagac a potem zakladalam bez niczego
mam nadzieje ze to tylko przez goraco 
lajtway
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2009
- Postów
- 2 656
Ojej, dzieje sie tu ostatnio...:-)
Maggie, ale miałaś przezycia... Dobrze, że się nic nikomu nie stało. Pozostaje tylko zdrówka zyczyć.
Mea, u nas jak było tak gorąco to tez mi paluszki puchły, teraz jakos przeszło.
Jutro chyba idę na usg, jakos po tym szpitalu niespokojna jestem. Niby jest ok, ale brzuch wciąż mam twardszy niż wcześniej, i to ciągle, więc nie są to raczej skurcze. Chcę żeby to jakis lekarz prywatnie obadał. No i w końcu byłoby to połówkowe usg. Tzn chyba, bo z miesiączki wychodzi mi teraz 23 tydzień a z usg 20
Maggie, ale miałaś przezycia... Dobrze, że się nic nikomu nie stało. Pozostaje tylko zdrówka zyczyć.
Mea, u nas jak było tak gorąco to tez mi paluszki puchły, teraz jakos przeszło.
Jutro chyba idę na usg, jakos po tym szpitalu niespokojna jestem. Niby jest ok, ale brzuch wciąż mam twardszy niż wcześniej, i to ciągle, więc nie są to raczej skurcze. Chcę żeby to jakis lekarz prywatnie obadał. No i w końcu byłoby to połówkowe usg. Tzn chyba, bo z miesiączki wychodzi mi teraz 23 tydzień a z usg 20
A
agula7777
Gość
Hej piękne:-).Co tam u was?Ja właśnie uśpiłam córe i męża i mam czas dla siebie:-).Oby takich dni więcej,hihi
Cześć Dziewczynki,
witam po 2 tyg nieobecności urlop już się skończył :-( ale było naprawdę super szkoda, że tylko 2 tyg ale wszystko co dobre szybko się kończy :-).
Wszystko się udało pogoda jak zwykle to bywa w Chorwacji nie zawiodła wróciłam nawet lekko opalona na łapkach i dekolcie w morzu się wymoczyłam podróż zniosłam razem z niunią zadziwiająco dobrze a trochę trwała ( w tamtą stronę 10h pociągiem bo miał opóźnienie a później jakieś 7h jeszcze w samochodzie a powrót był rozbity na 2 dni ) i teraz trzeba wracać do rzeczywistości :-).
Kurcze ale się rozpisałyście dziewczęta ponad 200 stron chyba nigdy mi się nie uda nadrobić więc witam nowe gratuluje wszystkim co znają już płeć swoich dzieciątek i postaram się już być na bieżąco. Jak tylko się ogarnę postaram się wstawić jakiś fotki.
Pozdrawiam
witam po 2 tyg nieobecności urlop już się skończył :-( ale było naprawdę super szkoda, że tylko 2 tyg ale wszystko co dobre szybko się kończy :-).
Wszystko się udało pogoda jak zwykle to bywa w Chorwacji nie zawiodła wróciłam nawet lekko opalona na łapkach i dekolcie w morzu się wymoczyłam podróż zniosłam razem z niunią zadziwiająco dobrze a trochę trwała ( w tamtą stronę 10h pociągiem bo miał opóźnienie a później jakieś 7h jeszcze w samochodzie a powrót był rozbity na 2 dni ) i teraz trzeba wracać do rzeczywistości :-).
Kurcze ale się rozpisałyście dziewczęta ponad 200 stron chyba nigdy mi się nie uda nadrobić więc witam nowe gratuluje wszystkim co znają już płeć swoich dzieciątek i postaram się już być na bieżąco. Jak tylko się ogarnę postaram się wstawić jakiś fotki.
Pozdrawiam
reklama
