dzien dobry!
piekne slonce mam zaswiecilo i mysle coby tu zrobic z tym ladnym dniem. spacer wymyslilam, zakupy dopiero sie opamietalam ze nigdzie sobie nie pojde! jeszcze przynajmniej tydzien ciaglego lezenia. no ale jakos dam rade.
Rozalia moja obudzila sie rano i zarzadzila, ze to juz koniec z kaszka na zawsze!, bo ona teraz chce pierogi na sniadanie i szklanke mleka! kochane to moje dziecko spi cale 12 godzin. w ogole nie mialam z nia problemow nocnych, poza oczywistymi wyjatkami jak choroba, czy jakies koszmary senne i tak teraz zaczynam sie modlic zeby drugie dziecko tez takie spokojne i pokojowo do swiata nastawione bylo.
a wczoraj mialam stan przedzawalowy jak mi Rozalka w ogrodku z karuzeli zleciala! sama ja krecilam, nie za mocno, nie wiem czy raczke puscila, czy co sie stalo, ale po prostu wyrzucilo ja z tej karuzeli. jak na taki upadek obrazenia male, tylko broda odarta i warga napuchnieta. bylam po prostu przerazona. naszczescie tylko tak sie skonczylo.
moja mamusia rosolek gotuje dzisiaj, tak coby Finom wszystkie nasze dobrodziejstwa przedstawic.byly pierogi, schabowe, bigos, ogorki malosolne, smalec z miesem i w ogole cuda miesne i wedliny ktore wyprawia moja mama.
dobra, chyba sie nagadalam.
milego dnia!
piekne slonce mam zaswiecilo i mysle coby tu zrobic z tym ladnym dniem. spacer wymyslilam, zakupy dopiero sie opamietalam ze nigdzie sobie nie pojde! jeszcze przynajmniej tydzien ciaglego lezenia. no ale jakos dam rade.
Rozalia moja obudzila sie rano i zarzadzila, ze to juz koniec z kaszka na zawsze!, bo ona teraz chce pierogi na sniadanie i szklanke mleka! kochane to moje dziecko spi cale 12 godzin. w ogole nie mialam z nia problemow nocnych, poza oczywistymi wyjatkami jak choroba, czy jakies koszmary senne i tak teraz zaczynam sie modlic zeby drugie dziecko tez takie spokojne i pokojowo do swiata nastawione bylo.
a wczoraj mialam stan przedzawalowy jak mi Rozalka w ogrodku z karuzeli zleciala! sama ja krecilam, nie za mocno, nie wiem czy raczke puscila, czy co sie stalo, ale po prostu wyrzucilo ja z tej karuzeli. jak na taki upadek obrazenia male, tylko broda odarta i warga napuchnieta. bylam po prostu przerazona. naszczescie tylko tak sie skonczylo.
moja mamusia rosolek gotuje dzisiaj, tak coby Finom wszystkie nasze dobrodziejstwa przedstawic.byly pierogi, schabowe, bigos, ogorki malosolne, smalec z miesem i w ogole cuda miesne i wedliny ktore wyprawia moja mama.
dobra, chyba sie nagadalam.
milego dnia!