kopciuszek2107
Fanka BB :)
Witam was!
Jak juz wiecie u mnie jest wsio ok:-)dzidzia jest cala i zdrowa,serduszko pieknie bije,szyjka dobrze trzyma tylko gin stwierdzil ze troche mam macice napieta i przepisal Aspargin,mam brac równiez zelazo bo moje wyniki nie sa za ciekawe.No i jeszcze jedna wazna dla mnie wiadomosc,przytylam tylko 200g:-)gin sie zapytal czy ja wogóle cos jem i ze nie dziwi sie ze wyniki sie pogorszyły.Mam równiez potwierdzenie płci-bedzie jednak SYN:-)
Byla ze mna rowniez bratowa i u niej stwierdzil stan zapalny,zrobil usg i wszystko sie zgadza,wykluczyl wade serca ta która miala ich córka wiec jest zadowolona z wizyty.Powiedzial jej równiez płec-tez syn.
Spotkalam sie tez z taka znajoma ktora kiedys poznalam u niego w poczekalni i niestety poronila 4 ciąże:-(tym razem w 26 tyg serduszko przestalo bic:-(wczesniejsze poronienia równiez z tej samej przyczyny tylko okolo 10 tyg,teraz myslala ze bedzie wszystko ok a tu klops:-(tak mi jej szkoda,ona jest juz po 30 wiec czas ucieka.Robila wyniki po poronieniu i wszystko wychodzi ok ale ona wie ze cos jest nie tak skoro zawsze konczy sie tak samo:-(ach bardzo mi jej szkoda.Zyczyla mi jednak powodzenia.To jest człowiek!
Jak juz wiecie u mnie jest wsio ok:-)dzidzia jest cala i zdrowa,serduszko pieknie bije,szyjka dobrze trzyma tylko gin stwierdzil ze troche mam macice napieta i przepisal Aspargin,mam brac równiez zelazo bo moje wyniki nie sa za ciekawe.No i jeszcze jedna wazna dla mnie wiadomosc,przytylam tylko 200g:-)gin sie zapytal czy ja wogóle cos jem i ze nie dziwi sie ze wyniki sie pogorszyły.Mam równiez potwierdzenie płci-bedzie jednak SYN:-)
Byla ze mna rowniez bratowa i u niej stwierdzil stan zapalny,zrobil usg i wszystko sie zgadza,wykluczyl wade serca ta która miala ich córka wiec jest zadowolona z wizyty.Powiedzial jej równiez płec-tez syn.
Spotkalam sie tez z taka znajoma ktora kiedys poznalam u niego w poczekalni i niestety poronila 4 ciąże:-(tym razem w 26 tyg serduszko przestalo bic:-(wczesniejsze poronienia równiez z tej samej przyczyny tylko okolo 10 tyg,teraz myslala ze bedzie wszystko ok a tu klops:-(tak mi jej szkoda,ona jest juz po 30 wiec czas ucieka.Robila wyniki po poronieniu i wszystko wychodzi ok ale ona wie ze cos jest nie tak skoro zawsze konczy sie tak samo:-(ach bardzo mi jej szkoda.Zyczyla mi jednak powodzenia.To jest człowiek!