agnieszka0240
Aniolek-20.03.2009 (7tc)
Dzien Dobry dziewczynki
Milego dnia zycze.
Ja zmykam na kurs.
Milego dnia zycze.
Ja zmykam na kurs.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witam!
Znowu pierwsza-mąż znowu na dniówce-i znowu kanapki z rana:-(
Aga6671-no to masz przerąbane a zdjęcie na nk jest super!!!
A ja mam chyba męża w ciąży bo się strasznie nerwowy zrobił i się wydziera o byle co
idę dalej spać;-)
Wroszczę tym, którym maleństwo kopie po brzuszku. U mnie się przelewa, bulgota, ale wczoraj wieczorem mój M. zasypiał z reką na brzuchu. I było mi tak przyjemnie, taka byłam rozluźniona, i cosik w brzuszku zaczeło sie dziać. Ni eumiem tego opisać. Magia. Jakby maleńka się przesuwała, a potem czułam jakby lekkie stukania, pukania. Co jakieś 15 min, puknięcia 2 czy 3. Piękne. Czekam aż mocniej puknie. :-)
Dziś też zakupy. z teściową. jakieś pierdóli typu szafki małe na nowe lokum. Żebym tylko wytrzymała emocjonalnie. Wczoraj się wpierniczyła. Wybraliśmy kolor ścian, i nie będą one gładkie tylko z nierównościami (nie wiem jak się to nazywa). Różnica miedzy gładkim kolorem, a nierownosciami jakies 2 euro. Ta wyskoczyła nagle z hasłem, ze moglibyśmy oszczędzić, i zrobić kolor jednolity... I wogóle moj sie wsciekł, ze niepotzrebnie miesza, ze na tym nie oszczędzimy. Ach - oboje się gotowalismy.
I dziś chyba przez to .... dostane zatwardzenia.
życzę miłego dnia wszytskim i spokojnego.
Natalka ,mea - mama mija ja nie pamietam kiedy robilam kanapki mojemu chyba od kiedy zeszlismy sie po separacji on robi mi sniadanie do wyra ( boji sie czy jak ??)ahahahh ,a juz napewno jak jestem w ciazy nie robie ,zwykle to on robi sniadanko jak jest!A ja swoja droga musze i tak wstac ok godziny 6 i zjesc cosik Bom glodnawa ahahah
Że ja też zawsze muszę mieć takie szczęście
Każdy najpiękniejszy dzień ktoś może zniszczyć
Tym razem zresztą już nie pierwszy raz zrobiła to moja szwagierka - siostra mojego M.
Już kiedyś pisałam że ona ponad rok temu straciła ciążę w 20 tyg a teraz od roku się starają no i nic:-(
Staram się jak mogę ją pocieszać, interesuję się jej sprawami i leczeniem i staram się nie opowiadać o swojej ciąży! Ale pewnych rzeczy nie da się ukryć i ja też jestem tylko człowiekiem i no sory ale cieszę się swoją ciążą!!!
A ona? Jak powiedziałam jej że jestem w ciąży to powiedziała tylko że znów ją wyprzedziłam!
A dziś jak zadzwoniłam do niej o czymś pogadać ( nie wspominając absolutnie o usg!!!) to wyskoczyła cyt : ty pito chciałaś mi na złość zrobić że dałaś to zdjęcie na NK!!!
I niby wszystko ze śmiechem ale poczułam się jakbym w PYSK dostałaI jeszcze potem teściowa mnie wku..... bo powiedziałam jej coś w zaufaniu( nc związanego z jej córką) a ona to wszystkim wypaplała!
A tak chciałam dziś napisać że mam zajebistych teściów!
I bądz tu człowieku spokojny
hahahahah A to tak tez mam ,ale nie szaleje za czesto co by mi sie nie przyzwyczaił ahahhaAsia moj tez sam sobie robi sniadanko ale jak czasem sie obudze widze ze taki zmarnowany jest ... i ze mu si enic nie chce to zeby mu jakos umilic poranek to mu robie kanapeczki troche wtedy wymyslam zeby mu lepiej smakowaly i wogole ... a potem dalej spie
No wlasnie, dla niektorych kobietek fakt, ze ktos jest w ciazy a one nie moga jest nie do zniesienia. Mam kolezanke, ktora poronila w 3 mies i po 4 mies starali sie jeszcze raz. I ja sobie postanowilam, ze skoro tez planujemy, to moze zrobie jej nispodzianke i tak razem pofruniemy z dzieciaczkami... No i ja juz w 22 tyg a ona nadal sie stara i powaznie mnie unika szerokim kolem... Niespodzianka nie wyszla ale zastanawiam sie nad ta jej reakcja i stwierdzam, ze nie wszystko musze rozumiec, widocznie inaczej nie moze. Niektore dziewczyny maja depresje na tym tle i wszystko do siebie biora, pewnie dlatego mysla, ze ktos robi im na zlosc. Troche je rozumiem i wspolczuje ale oczywiscie tak do konca nie usprawiedliwiam...Że ja też zawsze muszę mieć takie szczęście
Każdy najpiękniejszy dzień ktoś może zniszczyć
Tym razem zresztą już nie pierwszy raz zrobiła to moja szwagierka - siostra mojego M.
Już kiedyś pisałam że ona ponad rok temu straciła ciążę w 20 tyg a teraz od roku się starają no i nic:-(
Staram się jak mogę ją pocieszać, interesuję się jej sprawami i leczeniem i staram się nie opowiadać o swojej ciąży! Ale pewnych rzeczy nie da się ukryć i ja też jestem tylko człowiekiem i no sory ale cieszę się swoją ciążą!!!
A ona? Jak powiedziałam jej że jestem w ciąży to powiedziała tylko że znów ją wyprzedziłam!
A dziś jak zadzwoniłam do niej o czymś pogadać ( nie wspominając absolutnie o usg!!!) to wyskoczyła cyt : ty pito chciałaś mi na złość zrobić że dałaś to zdjęcie na NK!!!
I niby wszystko ze śmiechem ale poczułam się jakbym w PYSK dostałaI jeszcze potem teściowa mnie wku..... bo powiedziałam jej coś w zaufaniu( nc związanego z jej córką) a ona to wszystkim wypaplała!
A tak chciałam dziś napisać że mam zajebistych teściów!
I bądz tu człowieku spokojny