reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Misio u nas na odwrót:) Tomek dużo więcej mówi niz Hania w jego wieku..ale tez nie ma mowyo układaniu zdań...raczej dobrze mu wychodza pojedyńcze słowa:) Hania natomiast skończyła z pieluszkami w wieku 2 lat...ale juz wczesniej udawało jej sie cos tam zrobic...a Tomek wrzeszczy jak oszalały jak próbuję go posadzić:)
My śniadanie jemy u siebie a na obiad do teściów!
A w poniedziałek juz nie świetujemy bo małżonek idzie do pracy:(
 
reklama
Właśnie próbuję stworzyć sałatkę na jutro do pracy.Ugotowałam jajka na twardo i otworzyłam kukurydzę i zastanawiam się co dodać jeszcze.Przeczytałam o sałatce z selerem i ananasem ale nie wiem czy to będzie im smakować.Musze męża po coś wysłać do sklepu jak wróci z delegacji.Robiłyście taką sałatkę ja lubię na słodko ale wiem ,że nie wszyscy lubią.
 
misio ja na słodko nie lubie, do jajek i kukurydzy dodaje z reguły tunczyka z puszki , cebulke i żółty ser....kaloryczne ale pyszne:) tylko dla dzieci za ciężkostrawne...chyba:)
 
Az mi sie jesc zachcialo od tych waszych salatek... ;)A u nas jak zwykle zwykla salatka warzywna: ziemniaki, marchewka, kukurydza, jaja, seler i majonez. Dla dzieci nu nu!
Tez mam nadzieje, ze przestanie wywalac z szafek, ale to jest pikuś w porownaniu ze zniszczeniami w mieszkaniu, ostatnio zwalil lampe, a kiedy posprzatalam, znow tak chcial, bo tak fajnie brzmi tluczenie szkla... podpalil nam tez kilka garkow - ciagle wlacza kuchenke, o pralce boje sie mowic, bo pewnie niebawem ja strace, Stoi w kuchni wiec dostep jest otwarty. Sciany to tez pikus, za kilka lat sie pomaluje... Telewizor juz piszczy od wlaczania i wylaczania...
Nocnik? Na razie nawet nie mamy. Bedzie go uzywal jako kapelusik...
Myjecie swoim maluchom zabki? Moj sie nie daje :/
To spokojnych Swiat zycze wszystkim )))
 
Cześć dziewczęta, jak przygotowania do świąt?
Ja mam ambitny plan skończyć dziś sprzątanie, a jutro okupować kuchnię. Niedzielne śniadanie i obiad chcę byśmy spędzili tylko w naszym domowym gronie, a potem jedziemy do mojego brata.
Franuś rośnie, jest dosyć grzeczny, nie mówi za dużo ale go rozumiem w zupełności. W jedzeniu jest dalej troszkę wybredny ale wcina aż miło. A propos wywalania z szafek, ostatnio siedzę sobie, Franka coś nie słychać, myślę "aha, coś broi", szukam go, wchodzę do sypialni a tam wszystkie ręczniki na ziemii, cała szafka z komody pusta, ja składam a on dalej wyrzuca i radocha :-) Aż mu cyknęłam focie taki był słodki.

Wesołych i spokojnych świąt życzę wszystkim mamom i naszym kochanym grudniaczkom!
 
zuzia ma zapalenie węzłów chłonnych... siedzimy zatem w domu...i tyle wyszło z planów świątecznych:(

Wszystkiego dobrego dziewczęta:)))
 
Hidi zdrówka dla Zoski:)
Gogana co do mycia zabków...Tomek chetnie mył jak miałam truskawkowa paste...daję dzieciom tylko odrobinkę na szczoteczkę bo niestety Hania jeszcze nie opanowała wypluwania:(
Ale jak bylismy u dentysty to zaleciła Hani pastę Elmex..ma lekko miętowy smak i ponoć dzieci szybciej uczą sie ja wypluwać! Co z tego jak Hania tylko się krzywi ale połyka dalej..a Tomek zaczął tak ryczeć przy myciu że na ostatnich zakupach kupiłam dla niego pastę truskawkową bo nie chcę żeby całkiem się zraził do szorowania!

I u mnie Tomek jakos na szczęscie nie rwie się do wyciągania rzeczy z szafek..zresztą Hania też nie wyciagała:)

Święta, święty czas już tuż
wcinaj jajka ale już.
Kiedy zając Cię zaś wzruszy,
daj mu marchew, podrap uszy.
A gdy jajko będzie puste,
daj mu kopa wprost w kapustę.
Niech nie myśli, że jest cwany,
za to Ty miej rok udany.

Życzę Wesołych Świąt Wielkiej Nocy pełnych jajek i dużo szczęścia
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam ponownie :)
u malej ta krewka w nosku byla jednorazowa pewnie wiec zadrapala sie.
tak sie ochlodzilo ze az dziwnie sie czlowiek czuje juz do takich upalow przyzywczajona bylam.
do tego w niedziele mamy komunie chrzesniaczki meza az nie wiem jaka pogoda bedzie i jak sie ubrac o ile pojde.
mnie brzuch pobolewa cos ostatnio.. w podbrzuszu.. i nie wiem dlaczego....
a co u was lsychac?

ps. tak dla wtajemniczenia moj dawny nick to Daffi gdyby ktos mial watpliwosci kim jestem.
 
Do góry