reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

reklama
no to oczywiste nic nie daje 100% pewnosci! ale zawsze cos pomoze. ja narzekacnie moglam julka rzadko mi chorowala a teraz gdyby nie ta kupa top nawet nie wiedzialam o tych uszach ale dobrze ze to sie ujawnilo nie elczone zapalenie ucha jest tez niebezpieczne.
jeszcze tylko musimy sprawdzic co z ta anemia... na morfologie pobieraja krew z paluszka?
 
no to oczywiste nic nie daje 100% pewnosci! ale zawsze cos pomoze. ja narzekacnie moglam julka rzadko mi chorowala a teraz gdyby nie ta kupa top nawet nie wiedzialam o tych uszach ale dobrze ze to sie ujawnilo nie elczone zapalenie ucha jest tez niebezpieczne.
jeszcze tylko musimy sprawdzic co z ta anemia... na morfologie pobieraja krew z paluszka?

z tego co wiem to u nas roznie pobieraja krew.
 
A wiec witamy sie po kontroli.
moj zakrecony maz zarejestrowal julke na dzieci zdrowe!
haha ale sie usmialam musialam ja w okienku przerejestrowac do kogos innego najszybciej,....
udalo sie nam na 8>50...
caly czas julka biegala po przychodni krzyczala gadala zaczepiala az milo bylo popatrzec.
wiedzialam ze jak wejdziemy do gabinetu jej usmiech bedzie w druga strone!
i tak tez bylo.. juz na samym osluchiwaniu i badaniu brzuszka darla sie!
pozniej badanie uszu i znow krzyk jakby nie wiadomo co jej sie dzialo!
bylismy u innej doktor b onasza od 12 i mysle ze nawet lepiej.
stwierdzila ze julka nie ma zadnego stanu zapalnego w uszkach ze to typowe zaczerwienienie przy katarze! kazala kropli nie dawac tylko katarek zwlaczac i podawazc nasivin.
gardelko stwierdzila ze tez czyste.
pwoiedziala zeb y piciu w nia wciskac obowiazkowo i jakies zupki jej wmuszac.. ze mimo ze nie chce to jednak probowac i probowac az sie przelamie.
na kupke powiedziala ze tak byc nie moze jak jest... byla zdziwiona ze wczesniej nikt nie pomogl.. pwoiedziala tez by czopkow jej nie podawac.
przepisala debridat i duphalac... musze isc wykupic.
pwoiedziala ze czopki to ostatecznosc ze do syropkow dziecko sioe nie przyzwyczai a do czopkow owszem.
dala skierowanie na morfologie i mocz. od razu poszlismy na pobranie krwi. julka tylko wchodzac do gabinetu wiedziala ze cos zlego bedzie ja czekac. jak pani nakula jej 2 paluszki to od razu wrzask sie rozlegl!
zal mi jej bylo uspokoic sie nie chciala.. az szlochala juz po wsyztskim... mimo ze wyszlam z nia i siedzialam jeszcze co by troche ochlonela to i tak caly czas szlochala poki mojego tel nie dostala.
jeszcze teraz siuski musimy zlapac i zobaczymy co wyniki nam pokaza.
 
Ja Ci chciałam polecić Lactulosum, Duphalac lub Normalac, ale nigdy nie stosowałam u tak małego dziecka żadnego z tych środków przeczyszczających więc bałam się brać odpowiedzialność za te leki :)
 
U nas też niestety choróbska zaczęło się od starszej .Najpierw sam katar ,pózniej oczywiście kaszel.Od poniedziałku zostawiłam ja w domu i nie posłałam do przedszkola.Do lekarza ciężko się u nas dostać.Kataru dostala od wtorku Gabi od razu gęstego i żółto zielonego jak nigdy.Przy tym wszystkim wychodzą jej zęby jakoś tak dziwacznie ,bo górne czwórki a trójek jeszcze nie ma.weronikę wysłałam dzisiaj do przedszkola na samego mikolaja bo bardzo chciała.Mąż od wczoraj zakatarzony.Tylko ja się jak na razie trzymam.Mała nie je niczego prócz cyca.Czasami kawałek biszkopta pomarańczki albo grapefuita.Nie mam już do niej siły.Dzisiaj się popłakałam ,bo telewizor nie pomaga karmienie lalek tez już nie pomaga nie zjadała poprostu nic.
 
reklama
Miso ponoć czwóeki wychodza przed trójkami:) U nas teraz wychodzi górna 4 a dolnej 2 jeszcze nie ma:)
No i zdrówka dla dziewczynek:)
 
Do góry