reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

a który facet się nie będzie cieszył? ;|
ja bez stanika to jak jakas krowa wygladam i wszystko mnie ciagnie.. oO
tak sie nie da.. a jak ściagam wieczorem stanik to też koszmar jest.. oO
A wyobraź sobie jaki miałam problem ze znalezieniem sukienki na ślub na szczęście to cywilny więc większa dowolność miałam w wyborze ale i tak sie męczyłam bo przy moim wzroście (172cm) posturze(najszczuplejsza to ja nie jestem:tak:) no i z tymi dydlami to masakra
 
reklama
Witam wszystkie grudniowe mamy:) my mamy termin na 23 grudnia, ale niestety juz mamy probemy, gdyz skurcze dopadly mnie w 16 tygodniu i takze w tym tygodniu pojawily sie pierwsze konkretne kopniaki:) teraz Pani doktor mowi ze jest mistrzem swiata, na badaniu nie mogla go zlapac zeby uslyszec tetno a potem bidula sie tak zmeczyl ze dostal czkawki:) i tak sobie tanczy Rysiu calym dniami i nocami:) mam pytanko czy ktoras z was ma podobne dolegliwosci tj, stawianie sie brzucha, twardnienei macicy wszystko to sie dzieje okolo 10 razy dziennie doslownie na kilkanascie sekund ale na szczescie całkowicie bezbolesnie....
i jakie diagnozy wam lekarz wystawil..bo mi w szpitalu napisali zagrozenie poronieniem brac nospe 3x1 i luteine 2x2...
(leze juz 5 tygodni a nic sie nie zmienilo...narazie sie szyjka nie skraca ani nie rozwiera)
napiszcie czy ktoras ma podobne problemy i czy tez dostala taka czarna diagnoze?
Witaj :)) też czasem tak mam ale o wiele rzadziej no ale na szczęście u mnie wszystko jest w porządku
 
A wyobraź sobie jaki miałam problem ze znalezieniem sukienki na ślub na szczęście to cywilny więc większa dowolność miałam w wyborze ale i tak sie męczyłam bo przy moim wzroście (172cm) posturze(najszczuplejsza to ja nie jestem:tak:) no i z tymi dydlami to masakra
Ja mam swoje 164 cm .. i zawsze byłam normalnej figury.. tzn takiej że przeważnie śmigałam w miniówach ;D cycuchy miałam takie w sam raz ale teraz to mi je tak wysadziło że szok..
a z tą siara to niezły ubaw ostatnio miałam.. tak patrzałam na siebie i coś scisnelam cycek i mi poleciało.. a w tym czasie moje kochanie mnie w cyca zaczelo całowac.. :-D:-D:-D
i tylko zapytał czym ja się smaruje :-D:-D:-D
hahaha gupol jeden :-D:-D:-D
 
witaj kasiekkrk! mi też twardniał brzuch, moja ginka przepisała mi na to duphaston, dodatkowo biorę magnez. Na szczęście po duphastonie jest z tym lepiej.
Czas poleżeć, bo już mnie pupsko boli od siedzenia przed kompem:) Do napisania później!
 
Georgina, moka 83-dzięki dziewczyny
jutka - trzymam kciuki daj znać

Witam wszystkie grudniowe mamy:) my mamy termin na 23 grudnia, ale niestety juz mamy probemy, gdyz skurcze dopadly mnie w 16 tygodniu i takze w tym tygodniu pojawily sie pierwsze konkretne kopniaki:) teraz Pani doktor mowi ze jest mistrzem swiata, na badaniu nie mogla go zlapac zeby uslyszec tetno a potem bidula sie tak zmeczyl ze dostal czkawki:) i tak sobie tanczy Rysiu calym dniami i nocami:) mam pytanko czy ktoras z was ma podobne dolegliwosci tj, stawianie sie brzucha, twardnienei macicy wszystko to sie dzieje okolo 10 razy dziennie doslownie na kilkanascie sekund ale na szczescie całkowicie bezbolesnie....
i jakie diagnozy wam lekarz wystawil..bo mi w szpitalu napisali zagrozenie poronieniem brac nospe 3x1 i luteine 2x2...
(leze juz 5 tygodni a nic sie nie zmienilo...narazie sie szyjka nie skraca ani nie rozwiera)
napiszcie czy ktoras ma podobne problemy i czy tez dostala taka czarna diagnoze?
kochana witam cie ja już leże 2 i pół miesiąca ale narazie daje rade brzuch też mi sie stawia ale jak troche posiedze a tak wogóle to marazie jest ok naj ważniejsze że szyja sie nie skraca
 
Ja mam swoje 164 cm .. i zawsze byłam normalnej figury.. tzn takiej że przeważnie śmigałam w miniówach ;D cycuchy miałam takie w sam raz ale teraz to mi je tak wysadziło że szok..
a z tą siara to niezły ubaw ostatnio miałam.. tak patrzałam na siebie i coś scisnelam cycek i mi poleciało.. a w tym czasie moje kochanie mnie w cyca zaczelo całowac.. :-D:-D:-D
i tylko zapytał czym ja się smaruje :-D:-D:-D
hahaha gupol jeden :-D:-D:-D
ha ha ha :-Dto jest dobre a mi narazie nic nie leci ale podobno różnie bywa
 
właśnie pokazałam rostępy mojemu mężowi i mi tak powiedział że jak tylko brzyszek i cycusie sie pielęgnuje a o pupci sie zapomina to sie pupcia obraziła i pajęczynke zrobiła ale powiedział;-), a tak na serio to da sie to jkakoś uratować bo ja sie smaruje oliwą z oliwek i tak jak wcześniej pisałam na brzusiu i cycysiach nic sie nie dzieje a pupa poszczelała help
 
Witam wszystkie grudniowe mamy:) my mamy termin na 23 grudnia, ale niestety juz mamy probemy, gdyz skurcze dopadly mnie w 16 tygodniu i takze w tym tygodniu pojawily sie pierwsze konkretne kopniaki:) teraz Pani doktor mowi ze jest mistrzem swiata, na badaniu nie mogla go zlapac zeby uslyszec tetno a potem bidula sie tak zmeczyl ze dostal czkawki:) i tak sobie tanczy Rysiu calym dniami i nocami:) mam pytanko czy ktoras z was ma podobne dolegliwosci tj, stawianie sie brzucha, twardnienei macicy wszystko to sie dzieje okolo 10 razy dziennie doslownie na kilkanascie sekund ale na szczescie całkowicie bezbolesnie....
i jakie diagnozy wam lekarz wystawil..bo mi w szpitalu napisali zagrozenie poronieniem brac nospe 3x1 i luteine 2x2...
(leze juz 5 tygodni a nic sie nie zmienilo...narazie sie szyjka nie skraca ani nie rozwiera)
napiszcie czy ktoras ma podobne problemy i czy tez dostala taka czarna diagnoze?
Ja mialam tak na początku: luteina dopochwowo-3x2 , nospa i bezwzgledne lezenie i nic nie robienie ... Skurcze i twardnienie brzucha nie są niczm dobrym...Mnie wtedy tylko koszmarnie bolał brzuch, przy jakicholowiek skurczach lekarz kazal natychmiast stawic sie w szpitalu:baffled:, bo ile pobolewnie moze byc normalne ,gdyz rozciaga sie wszytsko o tyle skurcze sa bardzo niebezpieczne ...mi na szczescie juz po tygodniu-dwuch brania luteiny,, nospy i lezeniu wszystko zaczelo sie normowac...Lekarz powiedzial,ze brak jej tzn. progesteronu, ktory jest odpowiedzialny za utrzymaniu ciąży spowodowal to ,ze organizm chcial sie pozbyc ciazy...
Od 14tc wszytsko mam odstawione a ciąża rozwija sie jak najbardziej prawidlowo:tak:
 
reklama
ja juz zaczynam 21 tydzien a niestety nic mi nie odstawili i to nie ustepuje...
duphaston bralam od 7 do 16 tygodnia
od 16 do dzis luteine...i nospe...
Boze daj zeby to byla parszywa uroda mojej macicy a nie cos zlego...
mam nadzieje ze uda mi sie jeszcze chociaz 16 tygodni potrzymac Rycha w brzuchu...
 
Do góry