reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

Witam Dziewczynki :)
U Nas pojawiła się trzydniówka:no: poprostu masakra, mała trzeci dzień ma już temoperaturę fakt że dziś już tylko 38 ale z soboty na niedzielę 39,5 i niechciała spaść :-( co się na martwiałam to maskara... cała nocka w łeb a na rano do pracy.. w dodatku te upały ją męczą, dobrze że chociaż ładnie mi je i pije. mam już dość a słyszłayście że w weekend ma byc 37stopni!!!!!!!!!!! to bedzie dopiero masakra!
jej, współczuje Wam- widze po Filipku że te upały go strasznie męczą, a do tego jeszcze jak Zośka ma 3-dniówke to wogóle koszmar.., u nas za to od wczoraj znowu pojawiły się potówki:wściekła/y: mały jest praktycznie cały wysypany, opłukuje go pod prysznicem conajmniej 3 razy dziennie a to nic nie pomaga:no:
 
reklama
Spaliłam się jak rak nad tym zalewem. Oj obawiam się o noc.
A jutro się chyba z domu nie ruszę, choć Stasiek zapewne z tego względu mnie do obłędu doprowadzi. No i muszę się pakować, w piątek chyba ruszam do Dębek. Sylwik to chyba gdzieś blisko ciebie?
 
Spaliłam się jak rak nad tym zalewem. Oj obawiam się o noc.
A jutro się chyba z domu nie ruszę, choć Stasiek zapewne z tego względu mnie do obłędu doprowadzi. No i muszę się pakować, w piątek chyba ruszam do Dębek. Sylwik to chyba gdzieś blisko ciebie?

to rzeczywiscie noc moze byc tragiczna,ale pozniej za to jaka piekan opalenizna bedzie:)
 
E tam piękna, nie myślałam o opalaniu i złapało mnie tak po prostu, ślady od kostiumu nierówne, no i kostium miałam niezbyt do opalania, wszystko nie tak jak być powinno.
 
gratuluję:) i baardzo zazdroszcze bo my nadal na nutramigenie i moja pediatra mówi, że jeszcze przez pół roku pewnie sie to nie zmieni, ale jestem dobrej myśli- przecież większośc dzieci z tego wychodzi :) ale ciesze sie bardzo, ze na inne jedzonko narazie nie jest uczulony:)

tak szybko to z tego nutramigenu nie zejdziemy. alergolog mówiła, że powoli, powoli, najpierw badanie, potem w wersji optymistycznej kaszki mleczne a dopiero potem potem zmiana mleka. Tak, że pewnie jeszcze pociągniemy kilka miesięcy.

Zosia pokazała uczulenie na gruszkę, ale minął już miesiąc i niedługo spróbujemy znowu. natomiast (oby nie zapeszyć), prawdopodobnie udała się brzoskwinia (soczek).
 
i ja sie witam.
my od wczoraj mieszamy mleko... i od razu zaczelam robic pol na po a dzis juz daje np na 150ml mleka 2 lyzeczki mleka 1 i 3 mleka 2. mala znosi je dobrze i bardzo jej smakuje. kupka narazie normalna zobaczymy co bedzie jak za 2 dni bedzie juz tylko na mleku 2.
 
reklama
Moja bez problemu zniosła przejście na mleko 2, ani nie było innej kupki ani bólów brzuszka:-D
Dafii moja jak na razie protestuje jak ją wsadzam do krzesełka :wściekła/y:ale codziennie ją wkładam na chwile , może się przyzwyczaji...:sorry2:A krzesełko fajne, widać że raczej lekkie jest a to tez ma znaczenie.

Dziewczyny jak wasze maluchy piją jeszcze nutramigen 1 to jedną puszkę oddam, bo mi została:tak:
 
Do góry