reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Daffodill, trzymam kciuki za wyniki Julki

Ja dzisiaj mimo strasznych upałów (choć dzisiaj w Krakowie jakoś trochę wieje), jestem przeszczęśliwa.
1. Zosia zaczęła znowu jeść więcej - moze faktycznie oprócz upałów działały ząbki
2. Byliśmy u alergologa - pani doktor była baaardzo zadowolona z Zosi. Co prawda wyniki eozynofili nadal za wysokie, ale spadły z 32% do 7,5 % (norma 4 %). Stwierdziła, że skóra super wygląda, lekka wysypka jest, ale powiedziała, ze to upały. Pozwoliła wprowadzać powoli indyka, żółtko, gluten i robiliśmy IGe swoiste na białko mleka krowiego. Trzymajcie kciuki - wyniki za najwcześniej dwa tygodnie, ale jak będą dobre (oby !!!) to zaczynamy wprowadzać po troszeczkę mleko (najpierw kaszki mleczne) i moze będziemy mogli zejść z tego paskudnego nutramigenu.
.
Więc dzisiejszy dzień jak na razie napawa mnie megaoptymizmem. Może was zarażę :-)

no to super! oby wynik byl dobry! bede trzymac kciuki!! ja tez mam optymizmu dzis duzo:)
 
reklama
Daffodill, trzymam kciuki za wyniki Julki

Ja dzisiaj mimo strasznych upałów (choć dzisiaj w Krakowie jakoś trochę wieje), jestem przeszczęśliwa.
1. Zosia zaczęła znowu jeść więcej - moze faktycznie oprócz upałów działały ząbki
2. Byliśmy u alergologa - pani doktor była baaardzo zadowolona z Zosi. Co prawda wyniki eozynofili nadal za wysokie, ale spadły z 32% do 7,5 % (norma 4 %). Stwierdziła, że skóra super wygląda, lekka wysypka jest, ale powiedziała, ze to upały. Pozwoliła wprowadzać powoli indyka, żółtko, gluten i robiliśmy IGe swoiste na białko mleka krowiego. Trzymajcie kciuki - wyniki za najwcześniej dwa tygodnie, ale jak będą dobre (oby !!!) to zaczynamy wprowadzać po troszeczkę mleko (najpierw kaszki mleczne) i moze będziemy mogli zejść z tego paskudnego nutramigenu.
.
Więc dzisiejszy dzień jak na razie napawa mnie megaoptymizmem, nawet upał mi nie przeszkadza. Może was zarażę :-)

Życzymy powodzenia, sama wiem jaka to radość jak można przejść na inne mleczko niż nutramigen:-D
 
A więc mam wyniki sa leukocyty w moczu wartosc 10-15.... ciezar wlasciwy tez ciut nizszy ale tylko tych leukocytow jak to pediatra pwoiedziala sie uczepi.
mam smarowac dalej masia poic ja i w poniedzialek powtorzyc badanie by zobaczyc czy te leukocyty zniknely.
ale infekcji jako takiej stwierdzila ze nie ma... pisalo tez ze bakerie - pojedyncze ale nie mialo to jakiegos znaczena dla niej.
 
Witam Dziewczynki :)
U Nas pojawiła się trzydniówka:no: poprostu masakra, mała trzeci dzień ma już temoperaturę fakt że dziś już tylko 38 ale z soboty na niedzielę 39,5 i niechciała spaść :-( co się na martwiałam to maskara... cała nocka w łeb a na rano do pracy.. w dodatku te upały ją męczą, dobrze że chociaż ładnie mi je i pije. mam już dość a słyszłayście że w weekend ma byc 37stopni!!!!!!!!!!! to bedzie dopiero masakra!
 
Witam Dziewczynki :)
U Nas pojawiła się trzydniówka:no: poprostu masakra, mała trzeci dzień ma już temoperaturę fakt że dziś już tylko 38 ale z soboty na niedzielę 39,5 i niechciała spaść :-( co się na martwiałam to maskara... cała nocka w łeb a na rano do pracy.. w dodatku te upały ją męczą, dobrze że chociaż ładnie mi je i pije. mam już dość a słyszłayście że w weekend ma byc 37stopni!!!!!!!!!!! to bedzie dopiero masakra!

moj mialy jz mial trzydniowke i tez byly wys temp:) na cale szczescie szybko mija:)
 
Witam Dziewczynki :)
U Nas pojawiła się trzydniówka:no: poprostu masakra, mała trzeci dzień ma już temoperaturę fakt że dziś już tylko 38 ale z soboty na niedzielę 39,5 i niechciała spaść :-( co się na martwiałam to maskara... cała nocka w łeb a na rano do pracy.. w dodatku te upały ją męczą, dobrze że chociaż ładnie mi je i pije. mam już dość a słyszłayście że w weekend ma byc 37stopni!!!!!!!!!!! to bedzie dopiero masakra!

oj wspolczuje! duzo zdrówka dla Wikusi!!!!!!
 
reklama
Daffodill, trzymam kciuki za wyniki Julki

Ja dzisiaj mimo strasznych upałów (choć dzisiaj w Krakowie jakoś trochę wieje), jestem przeszczęśliwa.
1. Zosia zaczęła znowu jeść więcej - moze faktycznie oprócz upałów działały ząbki
2. Byliśmy u alergologa - pani doktor była baaardzo zadowolona z Zosi. Co prawda wyniki eozynofili nadal za wysokie, ale spadły z 32% do 7,5 % (norma 4 %). Stwierdziła, że skóra super wygląda, lekka wysypka jest, ale powiedziała, ze to upały. Pozwoliła wprowadzać powoli indyka, żółtko, gluten i robiliśmy IGe swoiste na białko mleka krowiego. Trzymajcie kciuki - wyniki za najwcześniej dwa tygodnie, ale jak będą dobre (oby !!!) to zaczynamy wprowadzać po troszeczkę mleko (najpierw kaszki mleczne) i moze będziemy mogli zejść z tego paskudnego nutramigenu.
.
Więc dzisiejszy dzień jak na razie napawa mnie megaoptymizmem, nawet upał mi nie przeszkadza. Może was zarażę :-)
gratuluję:) i baardzo zazdroszcze bo my nadal na nutramigenie i moja pediatra mówi, że jeszcze przez pół roku pewnie sie to nie zmieni, ale jestem dobrej myśli- przecież większośc dzieci z tego wychodzi :) ale ciesze sie bardzo, ze na inne jedzonko narazie nie jest uczulony:)
 
Do góry