reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
A mnie jakoś dziś lepiej niż wczoraj. Ale może to dlatego że znów sunę do mężusia a potem na wizytę. Kurcze, jak słyszę ile przytyłyście to się trochę załamuję:zawstydzona/y: Chociaż może dziś u lekarza okaże się że domowa waga jednak jest zepsuta??hihi
 
Agnieszka0240 - nie przejmuj się na zapas, na pewno poczujesz dzidzię.
Ja też jeszcze dobrze nie czuję. Tylko dziwne pływanie w brzuszku, napinanie. Też czekam na pierwszego kopniaka.

marzka 283 - ten pap-test robiłam sobie co roku, chodzi o zwykły wymaz z szyjki macicy na badanie komórek pod kątem raka. W Polsce też to robiłam, ale nie jestem pewna jak się nazywało. Bo lekarz mi to tłumaczył, że jak są zmiany w szyjce lepiej je wcześniej wykryć, bo na poczatku nie ma zadnych dolegliwosci, a potem jak sie coś zacznie odczuwać, obserwowac to z reguly jest już za późńo. I w tym roku nie zrobię bo ciąza, ew. po ciąży.

Mam takie pytanie - czy jeździcie teraz samochodem? tzn. czy prowadzicie samochód? Ja jezdże i się tak zastanawiam nad naklejką. Dostałam takową w stylu "baby on the board" i się zastanawiam czy by nie nakleić? Małej jeszcze nie ma na świecie, ale... Jakoś psychicznie lepiej bym się czuła.
 
A tak wracając do kiedyś poruszanego tematu kupowania pewnych rzeczy przed porodem!
Ja nauczona doświadczeniem na pewno znów się zaopatrzę w laktator przed porodem! Wiem że może się zdarzyć że nie uda się dizeciaczka karmić piersią ale przecież trzeba być dobrej myśli:-) Dobrze że przy Hani położna na ostatniej wizycie kazała mi go wziąść do szpitala bo na prawdę nie wiem jak bym sobie bez niego poradziła! Leżałam w sumie 6 dni bo mała miała żółtaczkę:-( już od 3 doby zabierali mi ją praktycznie na całą noc! czasami raz na karmienie przywozili! A w 3 dobie zaczął mi się też nawał mleka! Gdyby nie odciągacz i okładanie kapustą to krucho by było! Do końca karmienia wolałam mechanicznie odciągać bo ręką mi nie wychodziło!:-)
 
reklama
A ja w poprzedniej ciąży to musiałam to w domu wypić lub wodę sobie przywieżć! A nie wiem czy to możliwe ale o ile mnie pamięć nie myli to w ten dzień tylko raz mi mierzyli ten poziom! Ale głowy sobie za to nie dam uciąć:-) Wizytę mam dopiero 17 sierpnia to może czegoś się dowiem:-)
Mea na ten ból to ja już 2 kawy wypiłam i nic!!! Pomogła dopiero coca cola której wypiłam chyba z pół litra! Doszłam do wniosku że jak pomaga to jest zdrowsz niż faszerowanie się tabletkami;-) Dobranoc wszystkim:-)
Nigdy nikt nie zlecal mi zrobienie tego, o czym tak debatujcie... ani w poprzedniej ciazy , kiedychodzilam prywatnie, ani teraz na NFZ. Raz krew pobrali, mocz co 4 tyg., cisnienia w ogole no i w ogole jest oki.
Spotkalam ostatnio jednego cukrzyka, ktory ratowal sie coca cola... najszybciej podnosi cukier wiec ten bol glowy moze byl wlasnie od cukru?
 
Do góry