reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
Gratuluję ząbków! :-) Z tego co pamietam to mojej Hani wyszły dwa ząbki kilka dni po Piotrusiu więc może tym razem też tak będzie... Na razie jest zmierzła i znowu zaczela sie ślinić, poczekamy zobaczymy :) A i jeszcze mnie dzis ugryzła, aaaauuuu jak bolało ;-)
A ty Maarta podajesz Piotrusiowi dalej swoje mleko w butelce czy sztuczne?

No to czekamy na żeba u Hani:tak:
co do mleka to juz leniwa jestem hehe, teraz ma zredukowane karmienia i cyca dostaje 4 razy w ciągu doby.
A z butli mleko mod daję. A to wszystko przez to że musiałam go ustawić przed powrotem do pracy. Przez 8 godzin nie bedzie mnie w domku więc musza z nianią sobie radzić:-)
No i mojej cycole juz sie przyzwyczaiły do zmiany więc spokojnie będe w pracy siedziała i nie będe musiała ściagać sobie mleczka.
 
No to czekamy na żeba u Hani:tak:
co do mleka to juz leniwa jestem hehe, teraz ma zredukowane karmienia i cyca dostaje 4 razy w ciągu doby.
A z butli mleko mod daję. A to wszystko przez to że musiałam go ustawić przed powrotem do pracy. Przez 8 godzin nie bedzie mnie w domku więc musza z nianią sobie radzić:-)
No i mojej cycole juz sie przyzwyczaiły do zmiany więc spokojnie będe w pracy siedziała i nie będe musiała ściagać sobie mleczka.

A mozesz mi mniej więcej napisać w jakich godzinach co dostaje? Ja też już wyeeliminowałam jedno karmienie w południe (dostje wtedy obiadek zazwyczaj ze słoika), ale wszedzie czytam że dzieci nie powinny jeszcze rezygnować z mleka na rzecz innego posiłku bezmlecznego wiec mam dylematy ;-). wieczorem o 18:30 podaje jeszcze kaszkę, ale i tak po kąpieli ok 19:30 daję pierś bo ją to wycisza i zachowuje sie jakby była głodna :eek: Policzyłam i u mnie nadal mimo wszystko w ciągu doby jest 6 karmień z piersi
 
NADROBILAM:-)ale tylko jeden watek jak narazie:tak:i powiem,mam juz dosc:tak:
Witam poranna kawą:-)
Nadrabiać nie będę :-( bo zajmie mi to pewnie cały dzień hehe


Zadowoleni jesteśmy z wyjazdu, super było, co prawda nie upalnie ale pogoda spoko- spacerowa:tak:
Podroż tez minęła super. Nogi tylko bolą bo ciagle całe dnie spacerowaliśmy. Rano zabierałam wszystkie potrzebne rzeczy i jak była pora karmienia Piotruś sobie wcinał. Wcale go nie odczułam, grzeczniusi był:tak: Gorzej z Antosiem, bo juz takie dziecko podatne jest wszelkiego typu rozrywki jak samochodziki, wesołe miasteczko itp sprawy.
Nic mi się nie chce a w środę już do pracy:-(

Co do ostatnich rozmów to ja osobiście tez nie wyobrażam sobie żebydziecka codziennie nie wykąpać. Może się nie zgrzeje w ciągu dnia ale szyje zawsze ma brudną, ślini się, czasami pluje jak je itd.

No i zdrówka wszystkim życzymy!!!

Ps. Wczoraj Piotr pół roczku skończył i uczcił to kolejnym ząbkiem:tak:

Fajnie ze jestes:-)WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA PIOTRUSIA!!!Mam nadzieje ze fotki sa w albumie?

Dziewczyny trzymajcie mocno kciuki!
ale naprawde bardzo mocno...
wlasnie dostalam od kolezanki cynk ze jej kumpela wynajmuje kawalerke do konca czerwca i sie wyprowadza wiec bedzie wolna.... oby nam sie tylko udalo!
juz mi nie przeszkadza ze to kawalerka.... byleby byl wlasny kąt!
co prawda cena prawie taka sama jak tu na 2 pokojach ale juz mi to wisi... byleby nikt nie wyrzucil nas tak jak ten gosc to zrobil!
po poludniu dostane nr do wlascicielki tej kawalerki i bede dzwonic! tak sie stresuje ze szok...
oby tylko kaucji nie chciala bo nie bedziemy mieli pieniedzy na kaucje niestety.,......

No i jak???

Daffodill w sobote swietowalismy pol roku:) masz racje sam porod nie jest ciezki:) najgorsze byly te skurcze:( alan tez jak na pierwsze dziecko nie byl maly,a slyszalam gdzies ze podobno pierwsze sa najmniejsze:)

Ja sie z tym nie zgodze:no:moze skorcze mialam ok 2 godzin,te silne chyba okolo 1 a parcie bylo dla mnie udreka:tak:mowie tu o drugim porodzie bo pierwszy tez byl niezapomniany:tak:
I u mnie drugie bylo wieksze:tak:mysle ze w wiekszosci przypadkow tak jest:tak:
cześć dziewczynki, ale mnie tu nie było...
witam nową mamusię :tak:

jestem zmartwiona. Daniel nic mi nie przybył na wadze. 6 tygodni temu ważył 8900g a teraz waży równe 9 kg :sad: pediatra mówi że to za mało. może to być spowodowane tym jego długim ząbkowaniem, i niechęcią do jedzenia, ale ja naprawdę nie wiem jak mam go karmić! dziennie zjada jeden mały słoiczek gerbera i w sumie 250 ml mleka... każda inna próba kończy się płaczem a jak już weźmie smoczek do buzi to trze nim o dziąsła.
kupki są dobre, raz dziennie i nie ma problemów z ich zrobieniem. ulewa mu się coraz mniej. co radzicie?

Oj:-(kombinuj na rozne sposoby,moze trafisz na taki ktory bedzi dobry;-)

czesc dziewczyny!
Mam problemik z malym:( od 3dni ma rzadkie kupki,nie ma ich wiecej,robi jak zwykle 3,4kupki na dzien ale sa one niestety rzadkie nawet bardzo! Dzis przed chwilka dotknelam jego czolka i cieplutkie...mierze temp a tu 37,5 po 10min 37,7 a po nastepnych 5min juz 37,9:( niby przeziebiony nie jest,choc czasem psiknie czy kaszlnie,ale nie stawialabym ze ta temp to przez to...choc juz sama nie wiem:( teraz maly mi zasnal w lozeczku! co sie w dzien nie zdaza nigdy! kurcze cos sie dzieje...macie pomysl co to moze byc? gnac do lekarza od razu czy poczekac jeszcze,moze to jakies przejsciowe?

Moze ma biegunke,ja bym sie wybrala do pediatry jesli nie bedzie poprawy:tak:

A ja wlasnie przymierzalam sie do zakupu takiego pojemnika :dry: Mozesz napisac jakiego dokladnie uzywasz? Moze sprobuje innej firmy.



Po takim apelu grzechem byloby sie nie odezwac :-D :-D Pewnie ze aktualne! Zapraszam do nas w weekend :tak: Chyba ze wolicie gdzies na neutralnym gruncie (w polowie drogi ;-)). W kazdym raze do nas serdecznie zapraszamy! :-)



Normalnie czytacie mi dzis w myslach :-) O to tez mialam Was zapytac. A dokladnie chcialam zapytac czy jeszcze oplaca mi sie uczyc moje dziecie picia z butelki? Bo do tej pory nie opanowal tej sztuki a wszystkie madre ksiazki i artykuly w internecie mowia wlasnie to co napisala Daffi. Tylko wiadomo - to jest teoria. A jak to jest w praktyce? Do kiedy Wasze dzieciaczki (pytanie oczywiscie do mam ktore maja juz starsze dzieci) pily mleko z butelki? I jak bardzo ulatwialo to Wam zycie (w sensie czy wg Was bardzo uciazliwe byloby gdyby nie umialy)?

Moja corcia byla na butli do ok 2,5 roczku:tak:i ja nie mam wyzutow sumienia ze tak dlugo:no:ale pila tylko mleczko,inne rzeczy jadla i pila normalnie:tak:

kuźwa, dałam małemu jabłuszko o 17 zamiast mleka, zjadł ślicznie, cały słoiczek. a kolacji ani nie tknął, krzyk i złość... i teraz nie wiem czy mam go obudzić na jedzenie o 23 czy poczekać aż sam się obudzi? z tym, że ostatnio przesypia mi całe noce i je dopiero o 10 rano :sad:. zwariuję...

Ja dalabym na spiocha:tak:

pisałam wcześniej że byłam z nim u pediatry i powiedziała, że 100 g na 6 tygodni to stanowczo za mało. i najprawdopodobniej spadł z wagi bo wcześniej jadł ładnie.

spróbuję mu dać kaszkę po 22.

I co ona zaproponowala?Nic nie poradzila?
 
Cholera, Frank mi znowu zwymiotował . . . na mnie :-( Ja nie wiem co mu jest, temp dziś była max 37,5 ale po jedzeniu mu się odbija a wieczorem pompa. Lacido baby nie chce pić więc nie wiem jak go leczyć.
 
cześć dziewczynki, ale mnie tu nie było...
witam nową mamusię :tak:

jestem zmartwiona. Daniel nic mi nie przybył na wadze. 6 tygodni temu ważył 8900g a teraz waży równe 9 kg :sad: pediatra mówi że to za mało. może to być spowodowane tym jego długim ząbkowaniem, i niechęcią do jedzenia, ale ja naprawdę nie wiem jak mam go karmić! dziennie zjada jeden mały słoiczek gerbera i w sumie 250 ml mleka... każda inna próba kończy się płaczem a jak już weźmie smoczek do buzi to trze nim o dziąsła.
kupki są dobre, raz dziennie i nie ma problemów z ich zrobieniem. ulewa mu się coraz mniej. co radzicie?
idealna waga dzecka rocznego to miedzy 9 a 10 kg...wiec pod tym wzgeldem nie jest zle...
nawet jakby nie przytyl to nic by sie nie stalo, ale jakby przy tym jadl normalnie...
moj przez miesiac przytyl 200gram a zawsze ok 1kg...
ja bym sprobowala karmic czescieja po mniejszych porcjach...
A może zagęszczać mleczko kleikiem byłoby bardziej kaloryczne??

dostaje na kolację zagęszczone, 180 ml mleka + 6 miarek do mleka kaszki ryżowej, co daje jakieś 200 ml. z tego zje 90 ml i ma dość.

schemat jedzenia wygląda tak.
pobudka w okolicach 7 rano, o 10 zje 100 ml, później o 14 zje obiadek, o 17 zje jakieś 50-80 ml i o 20 90 ml mleka z kaszką.
to rzeczywiscie malo....moze do zupki mu dodaj kleiku kukurydzianego lub ryzowgo??ja zawsze dodaje zeby przetrzymal na zupie 4 godz..a do mleka tak jak dziewczyny radza jakas kaszke slodka?
ja daje na noc 180ml wody 5 miarek mleka i dwie miarki kaszki mleczno-owocowej, w jakiejs broszurce byl przelicznik i na 30ml wody podobno sie daje dwie miarki kaszki mleczno ryzowej...
hej:) ja rowniez uzywam pampersow:) chodze po sklepach i czekam na jakies promocje:D probowalyscie moze kaszki nestle 8 zboz?
ja ostatnio Alanowi kupilam i najwyrazniej mu smakuje,juz jak widzi ze robie kaszke to zaczyna piszczec z niecierpliwosci:)
moj chyba jest uczulony na gluen ostatnio po kaszce wyszla mu wysypka na calych plecach..
dzis mu podalam zeby sprawdzic czy to kaszka czy pomidory bo tamtego dnia dostal tez zupke w ktorej skladzie byly pomidorki wlasnie...
jak to nie gluten to zakupie takowa:)

kuźwa, dałam małemu jabłuszko o 17 zamiast mleka, zjadł ślicznie, cały słoiczek. a kolacji ani nie tknął, krzyk i złość... i teraz nie wiem czy mam go obudzić na jedzenie o 23 czy poczekać aż sam się obudzi? z tym, że ostatnio przesypia mi całe noce i je dopiero o 10 rano :sad:. zwariuję...
CHERIE moze to bunt..czytalam tez ze jak dziecko wyrasta z okresu niemowlecego moze miec bunt i nie chcec jesc i ze trzeba to przeczekac..??
sama nie wiem co Ci radzic..po prostu musisz go jakos oszukac:)
trzymam za was kciuki!!!
Ulenka nie bój sie kąpać chorego dziecka, przy temp dobrze jest zrobić kąpiel, temp wody zawsze musi być o 1-2 stopnie niższa niż temp ciała. Nawet jeżeli to przeziębienie to przecież w domu nie jest zimno;-)
W każdym razie cieszę się że juz lepiej i mam nadzieję, że temp na noc nie będzie wzrastać.

A u mnie luuuz, znowu sama;-) piękny tydzien był ale się szybko skonczył.
A w środę do pracy powrót, nie chce mi się.
ULENKA zdrowka dla synala~!!!!
ja tez zawsze myje Ryska jak jest przyziebiony...a ze moje dziecko w domu zawsze w pieluszce a na dworze w samych majtach to czasami go katar zlapie..:)

oojjj wspolczuje ja nie wyobrazam sobie pray i opieki nad dzieckiem...
przynajmniej moj Ryiek wymaga 100% mojej uwagi nergii sily i generalnie mnie:)
hej maarta:) twoj Piotrus juz ma tyle zebali a moj jeszcze nie ma nic:(
moj tez swicie lysymi dziSLAMI:)
trzymam mocno kciuki za zdanie egzaminów :)
jjjjaaa tez!!!

ja dalam 200ml leka i odlozylam mojego pisklaka do lozeczkai juz smacznie spi:)
a ja tez padam zjadlam se na kolacje snickersa...tak dawno nie jadlam a smak mnie tak zlapal ze musialam wygnac meza do sklepu:)
zamrozilam i zjadlam zimnego uwielnbiam takie:)
 
reklama
Do góry