reklama
W
wika_20
Gość
Ja juz za zamknietym sie witałam ale i tutaj witam
Dla jubilatow stówka
Dla Julci kopciuszka rowniez 100 :-)
madziarena wspolczuje powrotu do pracy i wszystkim mam ktore powracaja wspolczuje...
Dla jubilatow stówka
Dla Julci kopciuszka rowniez 100 :-)
madziarena wspolczuje powrotu do pracy i wszystkim mam ktore powracaja wspolczuje...
Mexi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Kwiecień 2009
- Postów
- 2 605
Również się witam!
A dla tych co nie doczytali na innych wątkach:
- od dziś tydzień niemowlaka w LIDLU- są m.in. body niemowlęce za 12,99 - 2 szt.
- promocja pieluch Huggies w Kauflandzie- za 34,99 zł mega pack 84 szt.
- promocje przysmaków niemowlęcych w Biedronce- m.in. kaszki, słoiczki Bobovity a także pieluchy Dada, body itd.
A dla tych co nie doczytali na innych wątkach:
- od dziś tydzień niemowlaka w LIDLU- są m.in. body niemowlęce za 12,99 - 2 szt.
- promocja pieluch Huggies w Kauflandzie- za 34,99 zł mega pack 84 szt.
- promocje przysmaków niemowlęcych w Biedronce- m.in. kaszki, słoiczki Bobovity a także pieluchy Dada, body itd.
W
wika_20
Gość
Tak tylko podczytalam co bylo wstecz i
mea ja to mam zawsze bzika na punkcie podania zawsze świerzego cieplego mleczka
Tymbardziej ze w robie w nocy raz i to zimna juz mam nalana grzeje w garnuszku jakies 60 ml cieplej to niezdarze wsypac mlecza a juz musze wode wlac goraca wymieszac i gotowe bardzo szybko sie robi nawet nie pamietam ze w nocy wstawalam czasami maly szybko je i dalej kima....
mea ja to mam zawsze bzika na punkcie podania zawsze świerzego cieplego mleczka
Tymbardziej ze w robie w nocy raz i to zimna juz mam nalana grzeje w garnuszku jakies 60 ml cieplej to niezdarze wsypac mlecza a juz musze wode wlac goraca wymieszac i gotowe bardzo szybko sie robi nawet nie pamietam ze w nocy wstawalam czasami maly szybko je i dalej kima....
Kolejna mama Julki też się dołącza z życzeniami
I jeszcze jedna :-) Wszystkiego najlepszego dla imienniczki mojej córki
KINGUSIU sto latek!!!
Także dołączam się do życzeń :-)
jejku ... ratunku ;( wróciłam do pracy, mała z teściową a ja ... nie mogę bez niej ... tak strasznie mi jej brakuje jak mała zwykle budziła się ok. 9:00 tak dzisiaj równo o 6:00 pobudka i tulka się do mnie i uśmiecha a ja ... na 7:00 do pracy ;( przyszła teściowa a mała tak strasznie jej płakała jak wychodziłam .... teraz ponoć śpi ... ciekawe czy dam radę się przestawić. W pracy nudy ... od 7:00 siedzę i piję kawę, nic nie zrobiłam bo nie ma roboty, dzisiaj jestem sama w biurze i się opierniczam a czas się wlecze strasznie ... POZDRAWIAM !!! p.s. któraś z Was już też wróciła do pracy ???
Nie zazdroszczę. Ja postanowiłam na razie zostać na urlopie wychowawczym do ukończenia przez moją kruszynkę roku, czyli do końca grudnia. A potem się zobaczy. Ja nie mam nikogo z rodziny kto mógłby zostać z Julią (jak pewno nie jedna z Was), a pozostawienie jej z kimś obcym za dużo stresu by mnie kosztowało, przecież ona jest jeszcze taka mała. Podjęłam taką decyzję, bo wydaje mi się ona najodpowiedniejsza w naszym przypadku. Jednak każda z nas ma inną sytuację rodzinną, finansową i każda jest inna tzn. jedna bardziej potrzebuje wyjścia do ludzi, a druga wręcz odwrotnie. Jedno jest pewne każda najbardziej na świecie kocha swoje dziecię i chce dla niego jak najlepiej.
Trzymaj się madziarena, początki na pewno będą trudne, ale każdą z nas wcześniej, czy później to czeka.
Ja też bardzo tego przestrzegam i robię na świeżo za każdym razem. Nigdy nie podaję małej mleka, które stało dłużej niż godzinę - zgodnie z zaleceniami producenta.Tak tylko podczytalam co bylo wstecz i
mea ja to mam zawsze bzika na punkcie podania zawsze świerzego cieplego mleczka
Tymbardziej ze w robie w nocy raz i to zimna juz mam nalana grzeje w garnuszku jakies 60 ml cieplej to niezdarze wsypac mlecza a juz musze wode wlac goraca wymieszac i gotowe bardzo szybko sie robi nawet nie pamietam ze w nocy wstawalam czasami maly szybko je i dalej kima....
No to się muszę zrywać, bo moja królewna już pospała (niecałe 15 minut!) Eh, jak czytam o drzemkach dziennych Waszych pociech to z podziwu wyjść nie mogę. My na tym polu ponosimy straszną klęskę:-( Julka ma straszny problem ze spaniem w dzień i nie potrafię jej w tym pomóc, próbowałam już różnych sposobów i bez efektów. Za cały dzień to czasem prześpi się około godzinki, a jaka wtedy marudna jest do wieczora to szok. Zresztą na pewno doskonale wiecie jakie jest dziecko, które dłużej nie śpi.
luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
Ja też bardzo tego przestrzegam i robię na świeżo za każdym razem. Nigdy nie podaję małej mleka, które stało dłużej niż godzinę - zgodnie z zaleceniami producenta.
Ja to samo Zgadzam się w 100% z Wami laski. Mleko matki to co innego, ale mod podaję od razu po zrobieniu i jak przez godz nie wypije, to wylewam. W nocy jak mały się budził, to robiłam jak Wika (zresztą w dzień tak samo robię już z przyzwyczajenia ;-))
Łatwo i wygodnie ;-)
Coma i nie zazdroszczę tych drzemek małej Mi Aluś spał teraz 3 godz jeszcze nie mogę uwierzyć, bo ostatnio sypia po godzince tylko (aż)
I skubaniec jeszcze tyle w nocy prześpi potrzebuje snu jak diabli chyba...co widać po ilości 'przymałych' ubranek i rosnącej wagi adekwatnie do wzrostu ;-)
mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
bidulo ja mam jeszcze 3 tyg ale juz panikuje !!!!
Mea ja dokładnie tak jak ty:-)ale stresa mam, tym bardziej, że na nowe stanowisko ide
nie mow mi o stresie i zmianach bo ja mam plan ktorego boje sie realizowac !! wszyscy mi mowia ze powinnam sprobowac a ja sie panicznie boje ruszyc temat ...
a co do mleka - ja zawsze biore poprawke na "zalecenia producenckie" bo to troche nabijanie kaski !! a problemy agatki jak sie okazuje to nie wina mleka tylko chyba jakis wirus albo cos innego bo juz 3 noc robie mleczko na biezaco i jest dalej to samo !! a tak zawsze robilam butle o polnocy i podawalam okolo 3-4 i bylo wszystko ok wiec nie ma co przesadzac !! powiem jeszcze ze z moim mleczkiem to nie tak latwo bo do niego trzeba zimnej wody i potem grzania w mikrofalowce mieszanie zajmuje 10 min jak nic !! - jak bym za kazdym razem miala to w nocy robic to bym miala dupe a nie spanie !! trzeba tez czasem myslec o sobie
dzień doberek kolezanki:-)
jakos dziwny ten dzień mam dzis wstalismy ze Stasiem ok 9:30 pospało nam sie...i dopiero teraz mam chwilkę bo od rana cały czas zabawa...
Wszystkiego Najlepszego dla Julki i Kingusi:-)
bo u nas niestett moja babcia sie przeprowadzi do nas od poniedziałku do srody bo na miejscu niestety nikogo niemamy bo po studiach zostalismy i teraz ciezko bez rodzinki na miejscu...i dlatego moj mezulek postanowił z tym urlopem zebysmy mieli tez troszke zycia razem bo bedzie ciezko jak nagle babcia sie wprowadzi a cały czas sami mieszkamy od tylu lat....
jakos dziwny ten dzień mam dzis wstalismy ze Stasiem ok 9:30 pospało nam sie...i dopiero teraz mam chwilkę bo od rana cały czas zabawa...
Wszystkiego Najlepszego dla Julki i Kingusi:-)
ja wracam za tydzień od 1 czerwca do pracy miałam juz od dzis ale na szczescie jeszzce tydzień ale wiesz ja tez sie bardzo obawiam i mysle ze najgorsze beda początki teraz non stop z maluchami a niesttey rzeczywostość inna i do pracy trzeba wrocic... ja czasami sie ciesze ze wracam ale jak odrazu pomysle ze Stas z babcia czyli jego prababcia to mi ciezko ale okaze sie za tydzień jak to przejde... u nas babcia na poczatku bedzie tylko od poniedizałku do srody a czwartek i piatek moj maz bedzie urlop brał bo ma jeszcze ze 2009 rok i musi wykorzystac wiec postanowił ze cche zostac z małym troche sie obawiam jak to bedzie ale opowiem za tydzień...jejku ... ratunku ;( wróciłam do pracy, mała z teściową a ja ... nie mogę bez niej ... tak strasznie mi jej brakuje jak mała zwykle budziła się ok. 9:00 tak dzisiaj równo o 6:00 pobudka i tulka się do mnie i uśmiecha a ja ... na 7:00 do pracy ;( przyszła teściowa a mała tak strasznie jej płakała jak wychodziłam .... teraz ponoć śpi ... ciekawe czy dam radę się przestawić. W pracy nudy ... od 7:00 siedzę i piję kawę, nic nie zrobiłam bo nie ma roboty, dzisiaj jestem sama w biurze i się opierniczam a czas się wlecze strasznie ... POZDRAWIAM !!! p.s. któraś z Was już też wróciła do pracy ???
bo u nas niestett moja babcia sie przeprowadzi do nas od poniedziałku do srody bo na miejscu niestety nikogo niemamy bo po studiach zostalismy i teraz ciezko bez rodzinki na miejscu...i dlatego moj mezulek postanowił z tym urlopem zebysmy mieli tez troszke zycia razem bo bedzie ciezko jak nagle babcia sie wprowadzi a cały czas sami mieszkamy od tylu lat....
reklama
A
agula7777
Gość
Hej
Tak sobie Was podczytuje ale jakoś brak weny do pisania..nic mi się nie chce
Pogoda fatalna,bo non stop pada deszcz
Mojego wysłali do powodzi i nie wiem kiedy wróci?moze za tydzień?a może dlużej?:-(
Miłego Dnia Wam Życzę
Tak sobie Was podczytuje ale jakoś brak weny do pisania..nic mi się nie chce
Pogoda fatalna,bo non stop pada deszcz
Mojego wysłali do powodzi i nie wiem kiedy wróci?moze za tydzień?a może dlużej?:-(
Miłego Dnia Wam Życzę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 123 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 279 tys
B
Podziel się: