reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

u nas dziś znów upalnie....lecimy zaraz na jaką wycieczkę :tak: Wczoraj miałam starszny dylemat jak ubrać Mała, bo chyba zasada 'jedna warstwa więcej' jak jest taka pogoda nie obowiązuje ? dziś założe jej krótki rękawek chyba ..

dokladnie jak u mnie! tez wrocilam zmachana.. julka miala cienkie spodenki tylko cieniutka bluzeczke i bezrekawnik na to i jeszcze jej bylo cieplo na szczescie cale 4 godz spaceru przespala:)

a ja postanowilam sie troche dowartosciowac i małza i zaszlam do nowo otwartego skepu z bielizna i kupilam sobie conieco:)
a co! nam tez sie cos od zycia nalezy...

Luuuzna ja Julce kupie jakas zabawke na dzien dziecka... i chrezsniakowi tez.. bez przesady.. 1 czerwca dzien dziecka a 5 czerwca roczek mlodego..... do tego za 2 dni 24 maja moj tata ma urodziny a 26 maja jest dzien matki! jakas plaga swiat jest u mnie! a co tym bąblom mozna kupowac.... chyba tylko zabawki!

ja moge teraz chwile odetchnac! bo jak wrocilysmy to julka nadal spi:):): jupi!
ale po miescie tragicznie sie chodzilo! byl wypadek i policja jedna drogo kaierowala samochody osobowe a druga tiry! miasto calkowicie zablokowane a na przejsciach osobowki nie patrzaly na pieszych no potracilby nas taki jeden wariat! tir zatrzymal mi sie bym mogla przejsc a osobowka z tylu postanowila go wyprzedzic a ja na pasach juz bylam! dobrze ze zdazyl sie zatrzymac! pod tesco tez wychodze ze sklepu a jakas nienormalna baba zaparkowala przed samymi drziwami i wychodze i widze ze babsko glupie cofa i skreca! doslownie prawie w nas! ja nie wiem czy ona tylem auta chciala do tesco wjechac! normalnie wyzwalam ja! a ludzie mi dopingowali!
 
reklama
u nas dziś znów upalnie....lecimy zaraz na jaką wycieczkę :tak: Wczoraj miałam starszny dylemat jak ubrać Mała, bo chyba zasada 'jedna warstwa więcej' jak jest taka pogoda nie obowiązuje ? dziś założe jej krótki rękawek chyba ..
no własnie mam ten sam problem zaraz wyruszamy i zastanawiam sie co załozyc zeby mu nie było za zimno ani za gorąco...
a powiedzcie rajstopki jeszzce zakladacie jak jest 22 stopni? bo ja to chyba troche nadopiekuncza i sama nieiwem ....
 
Moje dziecko nie chce samo zasypiac od kilku dni wieczorem. Jak to u Was wyglada? Czy u Was wszystkich (wiem ze u kilku tak jest) dzieci po wieczornym mleku/kaszce zasypiaja odkladane do lozeczka czy cos musicie im zrobic? No u mnie od kilku dni konczy sie na usypianiu w lezaku i przenoszeniu do lozeczka. Tresuje mnie jak nic :eek: Jak poloze do lozeczka to jest taki RYK! ze dzis to szczerze sie zaczelam obawiac czy jacys sasiedzi nie przyjda sprawdzic czy u nas wszystko ok. Czy to mozliwe ze ma to jakis zwiazek z przeziebieniem?
A moze za duzo spi w ciagu dnia? O ktorej u Was sie konczy ostatnia drzemka? I o ktorej pozniej kapiel? U mnie z ostatniej drzemki budzi sie ok 18:30 a kapiel o 20:00. Jak to u Was wyglada?
Powiem Ci,że moja na początku zasypiała mi ładnie w łózeczku,ale odkąd kupilismy ten leżaczek bujaczek i odkąd już jest ciekawsza świata to zasypiac w łożeczku nie chce.
Z reszta ja od narodzin chciałam zeby zasypiała wszędzie,a nie tylko w cichym pokoju.Tyle tylko,że teraz ma humory,bo jak nie zaśnie tu,to moze tu albo tam :confused: wygodnicka jak mamusia jest :-) hehe.
Ostatnio przez ten katarek i ząbkowanie miala problemy z zasnieciem i był właśnie ryk o którym piszesz,teraz już się to trochę unormowało...ale póki co pieszczoch jej sie włącza i zasypia na rękach :tak: nie muszę nic robic,obym tylko siadła,przytuliła i śpi.
Twojemu malemu na pewno ten katarek przeszkadza.ja swojej póki nie podniosłam troszkę podgłówka to w ogóle nie chciała spac w łózeczku,bo wszystko jej spływało.
Ale co się dziwic.Starego tez katar denerwuje,tyle tylko że my wiemy jak sobie z tym radzic.
nasza ostatnia drzemka kończy się tak o 18,bo jak nie zaśnie mi do 18 to później już jej nie usypiam.przetrzymuje do 19 i po 19 już śpi.jak ją raz uśpiłam o 18.30 to miałam taki cyrk,że zasnęła mi dopiero po 22,także wolę ją przetrzymac niż żebyśmy sie miały obydwie meczyc.
ale generalnie ostatnia konczy sie o 18 później ok 19.30 kąpiel i 20.30 śpi juz w lóżeczku :-)
Ale czasem nie umie sam zasnąć po południu..czasem może godzinę wiercić się i w końcu ryczeć..wtedy pomaga tylko cycek!
czasami mała ma to samo,ale u mnie to i cycek nie skutkuje.wtedy jest po prostu brak snu.ale rzadko sie to zdarza,zazwyczaj jak cos jej dolega.
albo brzusio ją bolał,albo po prostu ząbkowała.
A jesli chodzi o obracanie w lozeczku tez mialam ten problem ale rozwiazalam go mam nadzieje raz na zawsze. Poprostu wkladam Malego do spiwora i ma ograniczone ruchy i juz sie tak nie kreci wokol wlasnej osi :tak: ;-)
na moją tez to działało,ale juz teraz niestety denerwuje się jak nie może pomachac sobie rączkami :-(
U nas jest tak - Aluś drzemkuje rano tak koło godz po śniadaniu (czasami 1,5 - 2 max) budzi się i ma dłuższe czuwanie - tak do 12. Potem koło 14-15 śpi, a potem 17. Na koniec już sen całonocny. Drzemki trwają baaardzo róznie - czasami śpi 30 min a czasami 2-3 h. Jednak najczęściej jest to godzinka ;-)
Ta drzemka o 17 jest taka króciutka ;-) koło 20 min
Kapię go, potem butla i lulu - tak mi lubi i koniec...inaczej nie zaśnie...
pocieszyłaś mnie,bo już myślałam,że moja Kinia drzemie tylko po 20 minut :-)

Zdrówka dla Hani!
 
ja moge teraz chwile odetchnac! bo jak wrocilysmy to julka nadal spi:):): jupi!
ale po miescie tragicznie sie chodzilo! byl wypadek i policja jedna drogo kaierowala samochody osobowe a druga tiry! miasto calkowicie zablokowane a na przejsciach osobowki nie patrzaly na pieszych no potracilby nas taki jeden wariat! tir zatrzymal mi sie bym mogla przejsc a osobowka z tylu postanowila go wyprzedzic a ja na pasach juz bylam! dobrze ze zdazyl sie zatrzymac! pod tesco tez wychodze ze sklepu a jakas nienormalna baba zaparkowala przed samymi drziwami i wychodze i widze ze babsko glupie cofa i skreca! doslownie prawie w nas! ja nie wiem czy ona tylem auta chciala do tesco wjechac! normalnie wyzwalam ja! a ludzie mi dopingowali!
ja mam wrazenie ze jak sie robi ciepło to kierowcą odbiera rozum i chyba jest jakies rozluznienie za kierownicą i trzeba uwazac za dwóch jak idziemy na spacer...
 
ja mam wrazenie ze jak sie robi ciepło to kierowcą odbiera rozum i chyba jest jakies rozluznienie za kierownicą i trzeba uwazac za dwóch jak idziemy na spacer...

dokladnie! dlatego oczy dookola glowy mialam!
szkoda ze policja zawsze ejst nie tam gdzie powinna!
 
witam z rana i od razu z problemami ... moja agtka ma jakies problemy z brzuszkiem bo rano miala biegunke!! zobaczymy co bedzi eteraz po mleku ... podejrzewamz e mi sie mleko w nocy w butli skwasilo !!! i to od tego !!
przykra sprawa.
oby jej szybko przeszło.
Dałam małemu garnuszek z FP i go całego podniósł do góry i wytrzepał klocki :szok::szok::szok:
Jezu Pudzian mi rośnie:-D
hehe.brawo :-) będzie miał siłe pomagac mamusi zakupy nosic :-)
no własnie mam ten sam problem zaraz wyruszamy i zastanawiam sie co załozyc zeby mu nie było za zimno ani za gorąco...
a powiedzcie rajstopki jeszzce zakladacie jak jest 22 stopni? bo ja to chyba troche nadopiekuncza i sama nieiwem ....
ja małą ubieram w długi rękawek,ale cienki,np jakaś cienka bluzeczka albo body.rajstopek już nie zakładam,ale wiesz ona i tak jest w wózku,także słoneczko bezpośrednio na nią nie świeci.
Jutro chcemy pojechac na plażę,bo niestety dzisiaj mąż w pracy i powiedzcie mi jak ubrac takiego malucha na plaże??skóra bobasa jest o wiele bardziej delikatniejsza przeciez i nie chcialabym żeby się poparzyła albo coś.kupiłam juz jej kremik ochronny,ale to raczej nie wystraczy.
jak narazie wiem,ze musi miec okrycie głowy :-)
daffodill dobrze,że powiedziałaś im do sluchu.nie wiem gdzie ci ludzie mają głowę.
ja tutaj w Ie mam to na codzien,pewnie dlatego,ze łatwiej tutaj zdac prawko i byle jełop za kierownicą siedzi.
jadę którego razu autem a tu baba przede mną postanowiła sobie wypuscic pasażera.bach stanęła,bez żadnego ostrzeżenia.
co się poźniej okazało to była taka starowinka,że jak dla mnie to już raczej rowerkiem powinna jeździc i to takim specjalnym.
 
reklama
hichotka dobre podejście do sprawy :-)

Zbijcie mnie - obiadu nie zrobiłam :no: T za pół godz wraca i pewnie będzie zły ;/;/;/ ale mały był taki maruda że nie pytajcie :szok: zasnął mi dopiero!!! i ciekawe ile pośpi...ostatnio pospał tyle, że zdążyłam głowę umyć ;/
Masakra chyba mu za ciepło, bo wydoił 2 pełne butle soku z herbatką :szok: a jeść tak średnio mu się chce. Mi też zresztą.
 
Do góry