reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

u nas dziś znów upalnie....lecimy zaraz na jaką wycieczkę :tak: Wczoraj miałam starszny dylemat jak ubrać Mała, bo chyba zasada 'jedna warstwa więcej' jak jest taka pogoda nie obowiązuje ? dziś założe jej krótki rękawek chyba ..

dokladnie jak u mnie! tez wrocilam zmachana.. julka miala cienkie spodenki tylko cieniutka bluzeczke i bezrekawnik na to i jeszcze jej bylo cieplo na szczescie cale 4 godz spaceru przespala:)

a ja postanowilam sie troche dowartosciowac i małza i zaszlam do nowo otwartego skepu z bielizna i kupilam sobie conieco:)
a co! nam tez sie cos od zycia nalezy...

Luuuzna ja Julce kupie jakas zabawke na dzien dziecka... i chrezsniakowi tez.. bez przesady.. 1 czerwca dzien dziecka a 5 czerwca roczek mlodego..... do tego za 2 dni 24 maja moj tata ma urodziny a 26 maja jest dzien matki! jakas plaga swiat jest u mnie! a co tym bąblom mozna kupowac.... chyba tylko zabawki!

ja moge teraz chwile odetchnac! bo jak wrocilysmy to julka nadal spi:):): jupi!
ale po miescie tragicznie sie chodzilo! byl wypadek i policja jedna drogo kaierowala samochody osobowe a druga tiry! miasto calkowicie zablokowane a na przejsciach osobowki nie patrzaly na pieszych no potracilby nas taki jeden wariat! tir zatrzymal mi sie bym mogla przejsc a osobowka z tylu postanowila go wyprzedzic a ja na pasach juz bylam! dobrze ze zdazyl sie zatrzymac! pod tesco tez wychodze ze sklepu a jakas nienormalna baba zaparkowala przed samymi drziwami i wychodze i widze ze babsko glupie cofa i skreca! doslownie prawie w nas! ja nie wiem czy ona tylem auta chciala do tesco wjechac! normalnie wyzwalam ja! a ludzie mi dopingowali!
 
reklama
u nas dziś znów upalnie....lecimy zaraz na jaką wycieczkę :tak: Wczoraj miałam starszny dylemat jak ubrać Mała, bo chyba zasada 'jedna warstwa więcej' jak jest taka pogoda nie obowiązuje ? dziś założe jej krótki rękawek chyba ..
no własnie mam ten sam problem zaraz wyruszamy i zastanawiam sie co załozyc zeby mu nie było za zimno ani za gorąco...
a powiedzcie rajstopki jeszzce zakladacie jak jest 22 stopni? bo ja to chyba troche nadopiekuncza i sama nieiwem ....
 
Moje dziecko nie chce samo zasypiac od kilku dni wieczorem. Jak to u Was wyglada? Czy u Was wszystkich (wiem ze u kilku tak jest) dzieci po wieczornym mleku/kaszce zasypiaja odkladane do lozeczka czy cos musicie im zrobic? No u mnie od kilku dni konczy sie na usypianiu w lezaku i przenoszeniu do lozeczka. Tresuje mnie jak nic :eek: Jak poloze do lozeczka to jest taki RYK! ze dzis to szczerze sie zaczelam obawiac czy jacys sasiedzi nie przyjda sprawdzic czy u nas wszystko ok. Czy to mozliwe ze ma to jakis zwiazek z przeziebieniem?
A moze za duzo spi w ciagu dnia? O ktorej u Was sie konczy ostatnia drzemka? I o ktorej pozniej kapiel? U mnie z ostatniej drzemki budzi sie ok 18:30 a kapiel o 20:00. Jak to u Was wyglada?
Powiem Ci,że moja na początku zasypiała mi ładnie w łózeczku,ale odkąd kupilismy ten leżaczek bujaczek i odkąd już jest ciekawsza świata to zasypiac w łożeczku nie chce.
Z reszta ja od narodzin chciałam zeby zasypiała wszędzie,a nie tylko w cichym pokoju.Tyle tylko,że teraz ma humory,bo jak nie zaśnie tu,to moze tu albo tam :confused: wygodnicka jak mamusia jest :-) hehe.
Ostatnio przez ten katarek i ząbkowanie miala problemy z zasnieciem i był właśnie ryk o którym piszesz,teraz już się to trochę unormowało...ale póki co pieszczoch jej sie włącza i zasypia na rękach :tak: nie muszę nic robic,obym tylko siadła,przytuliła i śpi.
Twojemu malemu na pewno ten katarek przeszkadza.ja swojej póki nie podniosłam troszkę podgłówka to w ogóle nie chciała spac w łózeczku,bo wszystko jej spływało.
Ale co się dziwic.Starego tez katar denerwuje,tyle tylko że my wiemy jak sobie z tym radzic.
nasza ostatnia drzemka kończy się tak o 18,bo jak nie zaśnie mi do 18 to później już jej nie usypiam.przetrzymuje do 19 i po 19 już śpi.jak ją raz uśpiłam o 18.30 to miałam taki cyrk,że zasnęła mi dopiero po 22,także wolę ją przetrzymac niż żebyśmy sie miały obydwie meczyc.
ale generalnie ostatnia konczy sie o 18 później ok 19.30 kąpiel i 20.30 śpi juz w lóżeczku :-)
Ale czasem nie umie sam zasnąć po południu..czasem może godzinę wiercić się i w końcu ryczeć..wtedy pomaga tylko cycek!
czasami mała ma to samo,ale u mnie to i cycek nie skutkuje.wtedy jest po prostu brak snu.ale rzadko sie to zdarza,zazwyczaj jak cos jej dolega.
albo brzusio ją bolał,albo po prostu ząbkowała.
A jesli chodzi o obracanie w lozeczku tez mialam ten problem ale rozwiazalam go mam nadzieje raz na zawsze. Poprostu wkladam Malego do spiwora i ma ograniczone ruchy i juz sie tak nie kreci wokol wlasnej osi :tak: ;-)
na moją tez to działało,ale juz teraz niestety denerwuje się jak nie może pomachac sobie rączkami :-(
U nas jest tak - Aluś drzemkuje rano tak koło godz po śniadaniu (czasami 1,5 - 2 max) budzi się i ma dłuższe czuwanie - tak do 12. Potem koło 14-15 śpi, a potem 17. Na koniec już sen całonocny. Drzemki trwają baaardzo róznie - czasami śpi 30 min a czasami 2-3 h. Jednak najczęściej jest to godzinka ;-)
Ta drzemka o 17 jest taka króciutka ;-) koło 20 min
Kapię go, potem butla i lulu - tak mi lubi i koniec...inaczej nie zaśnie...
pocieszyłaś mnie,bo już myślałam,że moja Kinia drzemie tylko po 20 minut :-)

Zdrówka dla Hani!
 
ja moge teraz chwile odetchnac! bo jak wrocilysmy to julka nadal spi:):): jupi!
ale po miescie tragicznie sie chodzilo! byl wypadek i policja jedna drogo kaierowala samochody osobowe a druga tiry! miasto calkowicie zablokowane a na przejsciach osobowki nie patrzaly na pieszych no potracilby nas taki jeden wariat! tir zatrzymal mi sie bym mogla przejsc a osobowka z tylu postanowila go wyprzedzic a ja na pasach juz bylam! dobrze ze zdazyl sie zatrzymac! pod tesco tez wychodze ze sklepu a jakas nienormalna baba zaparkowala przed samymi drziwami i wychodze i widze ze babsko glupie cofa i skreca! doslownie prawie w nas! ja nie wiem czy ona tylem auta chciala do tesco wjechac! normalnie wyzwalam ja! a ludzie mi dopingowali!
ja mam wrazenie ze jak sie robi ciepło to kierowcą odbiera rozum i chyba jest jakies rozluznienie za kierownicą i trzeba uwazac za dwóch jak idziemy na spacer...
 
ja mam wrazenie ze jak sie robi ciepło to kierowcą odbiera rozum i chyba jest jakies rozluznienie za kierownicą i trzeba uwazac za dwóch jak idziemy na spacer...

dokladnie! dlatego oczy dookola glowy mialam!
szkoda ze policja zawsze ejst nie tam gdzie powinna!
 
witam z rana i od razu z problemami ... moja agtka ma jakies problemy z brzuszkiem bo rano miala biegunke!! zobaczymy co bedzi eteraz po mleku ... podejrzewamz e mi sie mleko w nocy w butli skwasilo !!! i to od tego !!
przykra sprawa.
oby jej szybko przeszło.
Dałam małemu garnuszek z FP i go całego podniósł do góry i wytrzepał klocki :szok::szok::szok:
Jezu Pudzian mi rośnie:-D
hehe.brawo :-) będzie miał siłe pomagac mamusi zakupy nosic :-)
no własnie mam ten sam problem zaraz wyruszamy i zastanawiam sie co załozyc zeby mu nie było za zimno ani za gorąco...
a powiedzcie rajstopki jeszzce zakladacie jak jest 22 stopni? bo ja to chyba troche nadopiekuncza i sama nieiwem ....
ja małą ubieram w długi rękawek,ale cienki,np jakaś cienka bluzeczka albo body.rajstopek już nie zakładam,ale wiesz ona i tak jest w wózku,także słoneczko bezpośrednio na nią nie świeci.
Jutro chcemy pojechac na plażę,bo niestety dzisiaj mąż w pracy i powiedzcie mi jak ubrac takiego malucha na plaże??skóra bobasa jest o wiele bardziej delikatniejsza przeciez i nie chcialabym żeby się poparzyła albo coś.kupiłam juz jej kremik ochronny,ale to raczej nie wystraczy.
jak narazie wiem,ze musi miec okrycie głowy :-)
daffodill dobrze,że powiedziałaś im do sluchu.nie wiem gdzie ci ludzie mają głowę.
ja tutaj w Ie mam to na codzien,pewnie dlatego,ze łatwiej tutaj zdac prawko i byle jełop za kierownicą siedzi.
jadę którego razu autem a tu baba przede mną postanowiła sobie wypuscic pasażera.bach stanęła,bez żadnego ostrzeżenia.
co się poźniej okazało to była taka starowinka,że jak dla mnie to już raczej rowerkiem powinna jeździc i to takim specjalnym.
 
reklama
hichotka dobre podejście do sprawy :-)

Zbijcie mnie - obiadu nie zrobiłam :no: T za pół godz wraca i pewnie będzie zły ;/;/;/ ale mały był taki maruda że nie pytajcie :szok: zasnął mi dopiero!!! i ciekawe ile pośpi...ostatnio pospał tyle, że zdążyłam głowę umyć ;/
Masakra chyba mu za ciepło, bo wydoił 2 pełne butle soku z herbatką :szok: a jeść tak średnio mu się chce. Mi też zresztą.
 
Do góry