reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

Ale numer ! :D:D::D

Od rana oglądam wiadomości (Ze względu na falę), no i jakoś odciągam małego, żeby nie patrzył na tv. Ale on się wyrywał i wyrywał i w końcu odwracam go i mówię "to jest telewizor i nie bedziesz sie na niego patrzyl jeszcze dlugo". No i wiecie co moje dziecię zrobiło ? Zamknął oczy i zasnął!! Jak typowy samiec przed telewizorem :p ahhaa:D
 
reklama
kurcze ja sie dziwie, co tu dzis taki mały ruch, a przeciez to jest sobota:) wydawało mi się, że piatek, bo mój J w pracy..ale u nas gorąco, mówie wam dziewuszki. przesyłam wam promyki słońca!
 
kurcze ja sie dziwie, co tu dzis taki mały ruch, a przeciez to jest sobota:) wydawało mi się, że piatek, bo mój J w pracy..ale u nas gorąco, mówie wam dziewuszki. przesyłam wam promyki słońca!

Mój T też w pracy i też taka dezorientacja dziś w tygodniu ;)
ojj mi słońca nie brakuje również! a w domu jeszcze mojego promyczka mam ;))))
 
Laski CO KUPUJECIE NA DZIEŃ DZIECKA BĄBLOM? Nosz pomysłu nie mam!! Wszyscy juz mają prezenty, a matka z ojcem nawet pomysłu nie mają!! :no:
 
Emira ja wieczorem kładę Tomka spać po 3 h od ostatniego "wstania"! Tylko kąpię go wcześniej, tak 1,5 h przed spaniem żeby nie był zbyt zmierzły! I..odpukać na razie jak tylko odłożę go do łóżeczka to zasypia sam..oczywiście nie od razy, bo czasem długo pogaduje..ostatnio muszę wchodzić przekładać go na prosto bo się strasznie obraca w łóżeczku! Ale czasem nie umie sam zasnąć po południu..czasem może godzinę wiercić się i w końcu ryczeć..wtedy pomaga tylko cycek!

emira Ala też ostatnio różnie mi zasypia po kąpieli, ale zrzucam to na ząbki (może wiezorami bardziej ją swędzą lub bolą dziąsełka). No i Ala sama nie zasypia, siadam na pufie i bujam ją na rękach.

Emira chyba źle napisałam...Np Tomek jak budzi się o 17 to idziemy pić mleczko i spać o 20! Ha ha od 16 to też by wścieku dostał :)

emira, chyba ty pytałas o drzemki, więc odpowiadam. u nas jest to mega mega różnie..jak wróciłam ostatnio po panieńskim, to młody obudził się o 5:30 zasnął koło 20 i w ciągu dnia miał..2 drzemki po 30 minut..powiem wam, że nie był nawet bardzo marudzacy, tylko troche:)
dzisiaj obudził się przed siodma zrobił kupsko i spi od 15 minut:)
wieczorem kapanie, cycuszek, odkładam go do łózeczka buziak i wychodzę. Damian zasypia sam. w dzień zasypiał przy cycu, ale teraz kłade młodego na naszym łóżku, daje mu moja koszulke i wychodzę:)
wiadomo, czasami sie rozżali wieczorem i wchodzę do pokoju pogłaszcze, czasem wyjme z łózeczka, ale generalnie młody zasypia sam.

U nas jest tak - Aluś drzemkuje rano tak koło godz po śniadaniu (czasami 1,5 - 2 max) budzi się i ma dłuższe czuwanie - tak do 12. Potem koło 14-15 śpi, a potem 17. Na koniec już sen całonocny. Drzemki trwają baaardzo róznie - czasami śpi 30 min a czasami 2-3 h. Jednak najczęściej jest to godzinka ;-)
Ta drzemka o 17 jest taka króciutka ;-) koło 20 min
Kapię go, potem butla i lulu - tak mi lubi i koniec...inaczej nie zaśnie...

Po kąpieli i karmieniu Michał przy cycku zasypiał i miałam spokój, ale kilka razy dałam mu butelkę i tak się nauczył, że tą jedną butlę muszę mu dać bo przy cycku ryczy i nie chce jeść - a butlę to prawie łyka. I na butli nie zasypia przy karmieniu ... mszę go głaskać a jak się czochrać zaczyna po głowie to dla świętego spokoju do zaśnięcia daję mu smoczek ... i zasypia : ) Ostatnią drzemkę ma różnie, raz o 17:00, raz o 18:00 i śpi do samej kąpieli czyli 20:00

Oj,biedna Hania:-(moze nie zostal wyleczony dobrze ostatni kaszelek i teraz powrócił?Zdrowka zycze:tak:



U mnie jest podobnie:tak:tez klade Patryka po 3 godzinach od ostatniej pobudki:tak:zazwyczaj wychodze z nim o 14:00 na spacer i wtedy wlasnie spi,budzi sie okolo 17:00 a jesli nie to ja go tak jakby wybudzam:tak:gdy tego nie zrobie to potem mam cyrk:tak:a tak zawsze kapiel,potem cycus i przy nim zazwyczaj oczki sie kleja i idzie luli do łozeczka:tak:

Dziekuje dziewczyny bardzo za wszystkie odpowiedzi!!! Zawsze mozna na Was liczyc :tak: Na pewno sprobuje wydluzyc czas czuwania miedzy ostatnia drzemka a kapiela. Wprawdzie odbedzie sie to kosztem mojego zdrowia psychicznego ale co tam ;-) A moze mnie zaskoczy pozytywnie moje dziecko i bedzie kapiel, cyc, buzi i spac :-p

kurcze ja sie dziwie, co tu dzis taki mały ruch, a przeciez to jest sobota:) wydawało mi się, że piatek, bo mój J w pracy..ale u nas gorąco, mówie wam dziewuszki. przesyłam wam promyki słońca!

Magda czy Ty przypadkiem nie masz dzis swojego slubu??

A jeszcze na temat mojego dziecka. Nauczyl sie cwaniak ze jak sie pojawiam w zasiegu jego wzroku od razu zaczyna jeczec (co ma oczywiscie oznaczac WEZ MNIE!). I robi to doslownie na zawolanie i wyciaga do mnie lapki. I placzem tez juz probuje wymuszac jak cos chce wziac do reki. Wczoraj rozmawialam prze telefon a ten skwierczy, nie wiedzialam czemu ale tak od niechcenia dalam mu sluchawke - cisza. I tak kilka razy. Juz ucza sie cwaniczki nasze roznych "przydatnych" umiejetnosci :dry:

I jeszcze jedno od kilku dni mowi "mama" :-) Oczywiscie nie ma na mysli tego co mowi i przypadkiem mu to wychodzi ale mowi pieknie. Jak ktos by nie wiedzial w jakim jest wieku to moge oszukiwac ze juz mowi do mnie "mama" ;-)
 
Ale numer ! :D:D::D

Od rana oglądam wiadomości (Ze względu na falę), no i jakoś odciągam małego, żeby nie patrzył na tv. Ale on się wyrywał i wyrywał i w końcu odwracam go i mówię "to jest telewizor i nie bedziesz sie na niego patrzyl jeszcze dlugo". No i wiecie co moje dziecię zrobiło ? Zamknął oczy i zasnął!! Jak typowy samiec przed telewizorem :p ahhaa:D

Jakie masz posluszne dziecko :-D
 
Dałam małemu garnuszek z FP i go całego podniósł do góry i wytrzepał klocki :szok::szok::szok:

Jezu Pudzian mi rośnie:-D
 
Witam słonecznie sobotnio;-)
Wczoraj wysprzątałam mieszkanko na błysk-tak,ze dziś moge się troszke poobijać;-)
Spacerek już dziś zaliczony,teraz dziewczyny odpoczywają,ja kończe gotować zupke,zjemy i dalej na słoneczko-szkoda siedzieć w domu.
Mój jak zwykle w pracy-mam nadzieje,że dziś skończy wcześniej-bo oststnio to praktycznie wogóle go nie widzę,jedynie wieczorami-on przychodzi a ja ide spać,hihi.

Słonecznego dnia życzę:-)
 
reklama
emira, Maciek ostatnią drzemkę ok. 30min ma najpóźniej o 17 ;-) Kąpiel o 20, kleik z butli + cyc na deser, odbijanie i do wyra :-) Zawsze bez problemu sam zasypiał, ale od 3 dni nie wychodzę z jego pokoju po odłożeniu do łóżka bo zaczyna stękać i płakać :zawstydzona/y: Kucam koło jego łóżeczka, tak żeby mnie nie widział ;-) i mu szumię jak tylko zaczyna płakać ;-) Zazwyczaj po 10 min zasypia :tak:
Oczywiście nie wyciągam go z łóżeczka, ale mam plan, że jakby mocniej zaczął płakać to najpierw pogłaskałabym go po klacie, a jakby to nie pomogło to wyciąganie i tulenie ;-)

Dobra ja zmykam bo mam dzisiaj wesele:tak: miłego weekendu :-)
 
Do góry