- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 12 764
witam sie i ja znowu wpadam tylko na chwileczke...wczoraj miałam takie rewolucje ze szok najpierw pół nocy wymiotowałam , potem doszła i biegunka spałam moze 3 godz i teraz od 7 z Filipkiem musze siedziec nie mam g komu dac na troche a boje sie ze go moge czyms zarazić.. Poza tym poszłam wtedy z Filipem do lekarza i okazało sie że maly ma angine ropną
jak mogłam tego nie zauważyć??! a co do niepdnoszenia główki to lekarka mówiła ze zajmiemy się tym jak przyjdę na kontrolę(czyli jutro), ale dla mojego spokoju może mi wypisac skierowanie, choć ona twierdzi ze nie ma nic niepokojącego, bo jak łapie sie go za rączki to mocno trzyma główke do siadu, nie wiem sama czy czasem nie jestem jakaś przewrażliwiona i tak jak pisałyście że niektóre dzieciaczki trochę poźniej nabywają niektórych umiejętności.. No nic, ide sie na chwilke położyć , pewne maluch za niedługo wstanie, mam nadzieje ze już w tym tygodniu będe mogła na spokojnie usiąść i oczytac co napisałyście. Pozdrawiam Was serdecznie, buziaczki ::*:*
zdrowiej nam kobieto!