U mnie to samo... :-(
U mnie to samo... :-(
reklama
D
daffodill
Gość
Ale to sie da szybko nadrobićJa ostatnio aż za dużo kawy pije ale herbaty nie moge a lubie cos ciepłego- z napojów została mi woda, kawa i sok jabłkowy
jak pilam kawe fusowa to byla masakra jesli nie wypilam jej o stalej porze to umieralam z bolu glowy doslownie zyc mi sie nie chcialo lezalam i zwijalam sie z bolu tak bylam u zalezniona a pialm ja 7 lat... jak okazalo sie ze jestem w ciazy przeszlam na cappucino i rozpuszczalna bardzo slabiutka.. poczatki byly ciezke... tez ciagle bole glowy itp...az sie oduczylam i pije 1 lub 2 dziennie bardzo slabe z duza iloscia smietanki! szczerze? na zdrowie mi to wyjdzie no i zeby beda ladniejsze bo od kawy zostaje ogromniasty osad no i dla zdrowia tez ok bo kiedys pilam 6 kaw dziennie sypanych z 3-4 lyzeczek!
Ostatnio edytowane przez moderatora:
D
daffodill
Gość
ja mam tak bez tabsow.... wczoraj czytalam ze to moze byc deppresja.... leki przed zajsciem w ciaze itp... moze cos mnie dopadlo.... w kwietniu kochalismy sie 2 razy...
ja w ogole nie mam ochoty... nie wiem co sie ze mna dzieje!!!
a przed ciaza dzien w dzien i to po kilka razy nawet....
D
daffodill
Gość
Wszystkiego Najlepszego dla szymonka Karnitynki z okazji 4 miesiecy
:-):-):-):-) rosna nam slicznie dzieciaczki!!!
:-):-):-):-) rosna nam slicznie dzieciaczki!!!
mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
ja mam tak bez tabsow.... wczoraj czytalam ze to moze byc deppresja.... leki przed zajsciem w ciaze itp... moze cos mnie dopadlo.... w kwietniu kochalismy sie 2 razy...
ja w ogole nie mam ochoty... nie wiem co sie ze mna dzieje!!!
a przed ciaza dzien w dzien i to po kilka razy nawet....
no moze nie od razu depresja ... raczej w naszym wydaniu mala 4 miesieczna "agata=antykoncepcja" bo my najbardziej lubilismy kochac sie rano a teraz rano maluch laduje w naszym lozku i juz jest liiiipaaaaa
Oj przedwczoraj jednak sie złamałam i wzięłam na rączki, wczoraj zasnęła sama, jednak ja w pokoju musze być. Jak teściowa pójdzie znowu do pracy na wieczory to wtedy zacznę naukę zasypiania samodzielnego jezeli Hania do tego czasu wyzdrowieje bo na razie nadal kicha i ma zatkany nosek. Wstaję kilka razy w nocy i przewracam ja z jednej na drugą stonę bo wydaje mi sie ze wtedy ta druga dziurka jej się odtyka i może oddychać.E tam podziwiasz,posluchasz dwa dni a na trzeci sama zobaczysz jak podzialano i u mnie tez jest podobnie
Julka32 ja przykrywam swoją córę kołderką od jakiegos miesiąca, ale ona jest taka jakaś dziwna, sztywna i raczej nie ma szans aby sie w nia zaplątała do tego daję jej jeszcze kocyk bo przez to ze jest taka sztywna to nie przykrywa jej dokładnie. Moje dziecko raczej śpi spokojnie i sie duzo nie kreci wiec pewnie dlatego jestem tez spokojniejsza.
współczuje szpitala i takich tragicznych warunków. Dobrze ze jestescie juz w domu! Ja jak byłam w szpitalu to nie miałam dla Hani maseczki tylko własnie tą koncówkę i tym inhalowałam. W domu tez mam inhalator i kupiłam własnie z taką specjalną koncowka dla niemowlaków i z maseczką. Jednak ta maseczka jest jeszcze na nia za duża. Myślę ze spokojnie mozesz robic bez tej maseczki i trzymam kciuki za zdrrówko Gabrysi.
Ja tez mam znajomego ktory wybudował dom za 250 tys (nie lliczac kosztu zakupu działki), ale miał jedną firmę która robiła u niego wszystko. Dom jest raczej taki prosty ok 150 m z poddaszem, roletami w oknach, dach taki normalny bez wiezyczek itp. Oddali mu dom z płytkami, panelami ogólnie pod klucz (panele i kafelki musiał sobie dodatkowo kupić). Teraz mój brat przymierza sie do takiego domu, ma podobny plan domu.
Gratulejszyn z okazji ząbka!!!Miałam to samo. Mogłabyś się w albumnie pochwalić pokoikiem Gabrysi bo na pewno śliczny
No dobra, pochwalę się, mamy zębisko
Wysypka powolutku ale schodzi- ja przy okazji ważę 54kg- czyli już mniej niż przed ciążą.
Z nowośći to moja młoda ostatnio siada sobie z leżenia na plecachNie daje rady się co prawda utrzymać bo się telepie na boki ale usiąść usiądzie. I to od razu jak tylko otworzy oczy- z czego mamy niezły ubaw. Wstaje i siup do góry a potem bum na boczek
Lachony, czy Wy też na tabsach macie libido poniżej zera??
a z tyym libido to w ogóle od porodu jest niższe...yyy..okropne to! ale odkąd jestem na tabletkach to nie zmieniło się nic..tzn nie zmalało jeszcze bardziej....ale gdzie te czasy bara bara non stop???buuuuuu:-
---(ja kupuję Huggiesy, 3-ki - po 84 szt w paczce i płacę 39,90, 2-ki- po 90 w paczce płaciłam też 39,90 , tak się złożyło, że zawsze kupowałam jak była promocja- nawet nie spojrzałam ile kosztują w normalnej cenie. Aa, i mówię o Huggisach premuim w granatowo opakowaniu z dzieckiem na zielonej poduszce- bo sa jeszcze z tańszej półki ale nie mam zielonego pojęcia ile kosztują
reklama
zauważyłam, że teraz Huggisy są w promocji w super pharm GAZETKA SP: MAJ
w poprzednim miesiącu też były w takiej cenie w promocji :-)
w poprzednim miesiącu też były w takiej cenie w promocji :-)
