agnieszka0240
Aniolek-20.03.2009 (7tc)
Dziewczynki znikam do lozka...Poloze sie i poogladam tv.
Milej nocki wszystkim.buziaki
Milej nocki wszystkim.buziaki
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no to u nas tak samoNo ale usg miał?? nie było żadnych przeciwskazan i wskazan do pieluszkowania??? Bo podejrzewam, że gdyby cos było niepokojącego to by ortopeda kazal jeszcze raz przyjść.
My byliśmy dwa razy, jak Piotr miał 6 tyg i jak 13 tyg. Wszystko jest okii teraz mamy się zgłosić jak zacznie chodzić.
Mój ostatnio przez te ząbki jest okropny przy zasypianiu. A jego dzisiejsza kolacja????? 270 plus proszek mleczny i kaszka wyszło ponad 290ml i do dna!
Czesc dziewczynki.
Dawno nie pisalam bo jakos ostatnio nie potrafie sie chyba dobrze zorganizowac-hihi.
Mialam z Julka leciec do Polski 16 kwietnia,ale akurat wtedy samoloty byly poodwolywane przez wybuch wulkanu i nigdzie nie polecialysmy:-(
No,ale mamy juz nowe bilety na 28 maja:-)
Co do malej to rosnie jak na drozdzach...Jest barzo zywiolowa i potrafi calymi godzinami gadac po swojemu,piszczec i sie smiac...
Pozdrowionka dla was wszystkich i Waszych maluszkow:-)
Wklejam pare fotek z naszego niedzielnego spacerku.Zobacz załącznik 240057Zobacz załącznik 240058Zobacz załącznik 240059Zobacz załącznik 240060
ale w dzień za to nie uśnie za chiny w łóżeczku, tylko w wózku i z wielkim płaczem...wystarczy wózek+balkon i Alusia nie ma
paulus no u nas w parku to wiosennie jak nie wiem...
No,ale tu podobno wszystko nieco szybciej zaczyna kwitnac jak w Polsce...
Ktoras pisala,ze dziecko pije 100 ml...ja juz nawet nie pamietam kiedy moje tyle pilo...
Julia je rano,w poludnie,popoludniu i wieczorem po 300 ml...Prawie nigdy nic w butelce nie zostaje...Maly moj zarloczek-hihi
I już jest post..nie wiem o co biega