reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

odebraliśmy paczkę z Hippa w Rossmanie, porobiłam zakupy ciuszkowe dla Danielka i kilka słoiczków. dziś próbowaliśmy ziemniaczki ze szpinakiem ale nie smakowało mu... był odruch wymiotny i tyle... szczerze to mu się nie dziwię - wygląda to jak kupa. w smaku ohydne.
Ja tego nawet nie kosztuję:p Ale mojej Perełce wsjo smakuje;D
 
reklama
Lidka nie ma czujnika ruchu. Tzn ma na początku-pierwsze 3 min bo zazwyczaj wychodzę z nią jak zaczyna być śpiąca i wteduy ładnie mi zasypia. Po 45 minutach zwykle się budzi i albo sobie patrzy, albo gada z żyrafą- wtedy wiadomo że mamy kjakieś 15-20 min, po tym czasie domaga się oglądania świata w pozycji pionowej. Trzeba wyjąć dziecię z woza i pokazać jej świat, jak się naoglada to można z powrotem włożyć i kontynuowac spacer, hihi. Chociaż dziś cały spacer przespała a potem jeszcze w gondolce na balkonie poleżała bo ja już nie miałam siły
 
ad 1 ... co lekarz to opinia ... moja pediatra /ta fajna/mowila ze trzeba dziecku pokazywac co mozna robic zeby sie tego uczylo i probowalo samo ... turlania, podciagania do siadania, plywanie, chwytanie grzechotek ... wszystko ma stymulowac do podejmowania samodzielnych prob ...
Ja dziś pokazałam Malutkiej turlając się z nią jak można się przekręcić z plecków na brzuszek i próbowała sama coś zdziałać;D Może z czasem sama tak zrobi:)
 
Purchawka - Mea ma racje .
Wybieranie dzialki i jej kupno to chyba bajlatwiejszy moment w drodze do budowy wlasnego gnazdka.
Ja szczerze mowiac mam juz dosc. Zostal nam garaz ( wlasni wylali fundament) , ogrodzenie i ogrod a i pieniadze sie koncza i ochota...

Ale ja nie chce, żeby było prosto! :) Ja już zwyczajnie miałam dość monotonii tego zajęcia i braku postępów. Chcialam zeby cos już drgnęło :)

no to teraz bedziesz miala zajec ze ho ho !! my dzialki szukalismy blisko rok i jak pierwszy raz zobaczylam ta co kupilismy to powiedzialam ze innej nie chce juz ogladac ... potem tylko zostalo mi przekonac meza :)
no a teraz projekt sie konczy, uzgodnienia sa juz prawie wszystkie ... teraz tylko czekam az wroce do pracy i staramy sie o kredyt /narazie dla banku ja nie pracuje/
 
co do zdrowka to nie za bardzo ... moja mariusz dzis byl u lekarza a ja sie czulam nawet niezle a teraz jest z minuty na minute coraz gorzej ... poszlo mi niestety na krtan ;( oby jakos do poniedzialku wytrwac i jak nie minie to do lekarza po antybiotyk !!
 
Mam dość!!! Jakich pech!! Drugi mega post skasowany!!! Mam dziś pecha!!
Chciałam w końcu napisać, że obudziłam się o 4.30, bo młody rykiem mnie obudził. Śpi i nagle ryczy. Może to zęby? Przed chwilą też tak było ehhh
Wyżalałam się też na temat T. Wrócił wczoraj późno i nie wyspałam się, bo spać poszłam po północy wrrrr
Mam dość, bo zamiast mi pomóc na koniec dnia i wykąpać małego, to on nagle ma mega ważne zebranie i się zwija. Ostatnio też pracuje nawet w niedziele. Mam czasami wrażenie, że syn jest dla niego taką zabaweczką od czasu do czasu...a przy gościach albo rodzicach nie poznaję go, bo odstawia spektakl pt: 'wzorowy mąż i ojciec'. Tz 'Siedź kochanie, ja przewinę małego, dam mu jeść, pobawię się z nim, a Ty pij kawkę'.
A w domu: 'Jestem po pracy zmęczony', 'Opieka nad dzieckiem to TWÓJ obowiązek', 'Ja zarabiam, a Ty się opiekujesz dzieckiem' itd
Dlatego chcę iść do pracy - żeby móc w końcu powiedzieć 'Ja też zarabiam' Bo na razie czuję się troszkę jak intruz w domu, który nic nie robi :-(
 
reklama
dobre:)) ale nie mialabym tyle odwagi by zrobic cos takiego!!! śmieszny bylby widok,śmieszny i tragiczny zarazem:)))

wiesz co kochana?? moze jeszcze w takiej warszawie gdzie to ludzie nie sa w stanie wszedzie sie znac to bym sie odwazyla... ale moje miasto jest malutenki! 4markety kilka sieciowek i wsio..... wszyscy sie znaja bo nie trudno sietu nie znac... jakbym tak zrobila haha to bylabym tematem nr 1 w miescie:):):)
ale sposob Marty jak najbardziej mi sie podoba:):):):)
 
Do góry