reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009


my tez życzymy wszystkiego najlepszego Danielkowi)

I od nas ogromne buziaki dla kolejnego 4miesięczniaka

Danielku buziaki od forumkowej ciotki i kumpla Macola ;-)

cherie 100000 lat !!! dla Danielka :*:*:*

Wika, Cherie ucałujcie swoich czteromiesięczniaków;-)

DZIĘKUJEMY :tak:
 
reklama
Danielek dostał na dobranoc Nan Active zagęszczony kaszką ryżową i pospał krócej jak zwykle :laugh2::laugh2::laugh2: obudził się o 5:30, ale może to i zmiana miejsca, bo jesteśmy u moich rodziców.
teraz śpi, już prawie godzinę.
 
Dzień dobry:-)
Mi na początku kwietnia stuknęło 23;-) Nawet nie podziękowałam niektórym z Was za życzenia- więc może teraz- dziękuję:-)
Nie no, ja czekam az moje maleństwo zacznie trochę więcej spać w nocy. Na dzień dzisiejszy mamy jedzonko o 20, 23, 01, 04 i 7:wściekła/y: W ciągu dnia tez co 3 godziny. Ale na razie nie chce jej ograniczać bo w nocy też nie bawi się cycem tylko normalnie je, spokojnie, dość intensywnie więc chyba tyle potrzebuje.
Miałam mały kryzys mleczny ale już wczoraj mleczka dla Lidki starczało a ja przy każdym karmieniu odciągnęłam jeszcze 40 ml- w ten sposób mogłam wieczorem amrozić pełen słoiczek i mam jeden awaryjny posiiłek
My do naszej córci mówimy po imieniu- nie Lidia ale Lidka czy Lidusia, Lideczka i od kilku dni ładnie już reaguje na swoje imię.
U nas też chyba są jakieś wieczorne brzuszkowe problemy- punkt 18.15 zaczyna się jęczenie i marudzenie:no: Chyba musze jednak wylewac tą pierwszą porcję mleczka ale to jak tylko będę miała tego mleczka więcej.
O rozszerzaniu diety jeszcze nie myślimy- poczekam chyba na pierwsze swoje warzywa- mam obiecała mi posiać wczesną marchewkę i przykrywć ją folią więc myslę że pod koniec czerwca juz będzie można coś z niej robić.
Mamay tylko mały skórny problem, jakieś małe krostki i coś jakby strupki w okolicy łokcia- takie szorstkie łuski. Bepanthen nie pomaga więc nie smaruję tego niczym, może z pediatrą się skonsultuję
Cherie, Wika - wszystkiego naj dla dużych chłopaków;-)
 
Wika od nas też buziaki ogromne dla 4miesięczniaka
kazda ze niby tylko lampke haha nie no zartuje ;)

aga to lepiej idz bo z potopu nie ma co sie smiac :szok:ahaha:-D

:-D:-D:-D:-D
ale ja naprawdę tylko lampkę..w zasadzie pół bo karmię:no:
a jakbym tak miała sobie przypomnieć kiedy ostatnio więcej wypiłam to ciężko by było....3 lata jak byłam w ciąży z Hanią...potem 14 miesięcy ją karmiłam...a za miesiąc znów byłam w ciąży:-D
Raz w tym miesięcu przerwy od dzieci nawaliłam się z koleżanka:-D i bardzo źle to wspominam bo żygałam jak kot a że piłyśmy wino to następnego dnia głowa mnie bolała że hej:-D


Buuuuuuuuuuu moje marzenia prysły:no:
Wczora to był koszmar w nocy..Tomek obudził się przed północą...i chciałam go przetrzymać..to mi się tak rozbudził że potem godzinę go przy cycu usypiałam:no: I budził sie co 2 h:no:
A potem wstał o 5.30..ale przeleżał do 7 i znów zasnął aż do 8.30:dry:

Trudno...sama nie wierzyłam że od razy zacznie przesypiać całe nocki:-(
 
Daffi Eliza i Kala dla waszych dzieciaczków też ogromne buziaczki od Tomeczka
Dziś mamy więcej 4miesięczniaków:tak:
 
Ostatnia edycja:
No wlasnie mialas pokazac:tak:

tak wiem ale stala sie ta straszna tragedia w Smoleńsku i z powagi na to jakos czulam by jednak nie zasmecac tu takimi rzeczami.. i tak wygladalam jak maly pulpet!
jakos mialam gdzies swoj wyglad ale wczoraj mi przeszkadzal! hihihi
Dziewczynyyyyyyy jaki kamerzysta byl przystojny???!!!!!!!! no masakra! sliczny chlopak! hihihi
bo zespol to byla cala rodzina w tym fotograf i kamerzysta... a corka spiewala a z takim wielkim brzuchem byla ze ja podziwialam nie dosc ze byla w swietnej formie to jeszcze do pozna dala rade wytrwac! ja w ciazy o 21 mialam juz w najlepsze mocny sen! podziwam ja!

Wesele na maxa udane.. smiechu bylo bo moj maz spoznil sie do domu i na wariata sie szykowalismy!!!!brat do mnie dzwonil ze kamerzysta na mnie czekal wiec bieglam z wokiem do rodzinnego domu a maz ze mna po czym mowie do niego: "kwiaty wzieles??" oczywiscie ze nie i polecial do domu... na szczescie tata byl przed blokiem i pomogl wniesc mi wozek... wiec wzielam mala na rece i biegiem na 4 pietro! wlecialam na gore zdyszana i spocona na gebie ze szok!~swiecilam sie jak nie wiem co!
kamerzysta kazal mi udawac ze tam robie Pannie Mlodej ostatnie poprawki! ja mowie cholera ale ja tak nie umiem grac... wolalabym naprawde jej pomoc zakladac a nie! i mowie do nich glosno ze kiepska bylabym aktorka to sie ze mnie smiali!
Powiem tyle starsznie boje sie ogladac ta plyte!!!!!!ahahahaha
Julka pol mszyprzespala a pol siedziala z Markiem na koanach... delikatnie sobie rozmawiajac! bylam z niej dumna ale o 19 przyszla kolezanka i Julka zostala oddelegowana do domu!
Kacper zato jak ksiad skonczyl spiewac to on wtedy zaczynal! pol mszy glosno krzyczał "dziadzia" i musial go moj tato na rekach nosic... Bratowa przy przysiedze powiedziała tylko Ja Agnieszka a na reszte sie rozplakala i nie byla w stanie wydusic slowa! ksiadz byl rewelacyjny! mowil do niej Agnieszko przestan sie stresowac...a ja siedzialam tez cala we łzach heheh bo ja to wrazliwa jestem! na koncu ksiadz podziekowal nam i wzial Kacperka na rece! podszedl do nich i dal im go w koncu to ich ukochane dzieciatko! ten ksiadz sobie z nim tanczyl na plebani na kilka dni przed slubem jak zaalatwiali ostatnie sprawy zwiazne ze slubem! po prostu az chce sie by tacy ksieza byli zawsze.
na wesleu orkiestra przygotowala Karaoke..hehhe co smeichu bylo z tego.... bardzo fajnym efektem byly puszczane dymy zapachowe truskawkowe i smaku redbulla oraz bańki:-) pozniej poszlismy takie lampiony i serca podpalac i puszczac do nieba... bylo 10 ale ktos porozrywal przy otwieraniu ze tylko 3 byly cale.... Moj lampion poleciał jako pierwszy cos pieknego.. pokaze wam w Albumie jak to wygladalo!
a o oczepinach lepiej nic nie mowic! byly masakryczne! w 1 konkurencji malo sie nie pozabijali.....
polegala na tym ze brali 7 osob.... z kazdej rodziny i sadzali na krzeselka! nadali kazdemu jego role. była: Mama Tata Zosia Jacek Wituś Azor i słon... kazdego kogo wyczytal czytajac tekst musial obiec swoja rodzine i usiasc na krzesle! ale zadyma byla dopiero jak wyczytal cala rodzina biegnie! toz to onisie zabijali!!!! a 2 ciotki na ziemi lezaly! no masakra byla!!!!!! moze bedzie jakies super zdj z tego to wrzuce takze:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
001.gif
070.gif
070.gif
070.gif
070.gif

011.gif
022.gif
013.gif
006.gif
004.gif
027.gif
012.gif
002.gif

005.gif
027.gif
010.gif
020.gif

012.gif
016.gif
015.gif
004.gif
027.gif
026.gif

036.gif

014.gif
010.gif
006.gif
020.gif
010.gif
002.gif
004.gif
006.gif
 
Do góry