reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Baby Jagi Wstretne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozabijam Was jak zlapie !!!!!!!!!!!!!!!!

Mialam jakis problem z gg i do dzis mi nie dzialal. Przed chwilka wyinstalowalam i zainstalowalam jeszcze raz i dopiero 5 min dowiedzialam sie od Sylwii o aferz z moim zdjeciem na mama czy tata.

Baby - macie do mnie namiary na nk i pw i zadna slowkiem nie pisnela.
Jak wrocilam to pytalam - i co tam slychac??? I zadna mi nie powiedziala :(.
Dobrze ,ze Sylwia sie sama mi przyznala bo tak to bym dalej w nieswiadomosci zyla.


hmm nu nu nu
Oooj to dawno było i ja już zdążyłam o tym zapomnieć. Poza tym sprawa się szybko wyjaśniła..
 
reklama
A moj Max przed chwileczka odwrocil sie z pleckow na brzuszek . SAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)

Dziewczyny - zanim powstanie nowy zamkniety watek to troszke potrwa. Badzcie z nami to npewno dostaniecie bilety !! :)
Brawo!!!!! Moja córa wczoraj o mało nie dotknęła dłonią stópki w czasie zabawy:) Pewnie niebawem się jej uda!:)
 
NO NO !!!! moj juz jakis miesiac dostaje gescine taka ze szok KASZE mleczno -ryzowa wyciaga po 180 -190 ! I to mu wystarczalo na cala noc a teraz >>>>>KUZWA budzi sie o 5 i dalej glodny ! juz 5 dni pod rzad ! nO MASKARA ZEBY JUZ MU NAWET KASZA NIE WYSTARCZALA TOZ TO SZOK ! niewiem ale czeka mnie znowu wstawanie ehh w nocy ! zobaczymy jak dzisiaj !
Martynia dziś dostała bardzo gęstą kaszkę mleczko ryżową z miseczki i od 18.40 jeszcze śpi a zawsze budziła się o 23.30. Ciekawe..
 
ha ha no widzisz tak to z chlopami jest !!!!!!!!!!!!!!!!!
Jezu laski spadam bo toz moj zasnol i chrapie a jutro bedzie obrazony ze ze mna dzisiaj nawet nie pogadal.wiec co mi pozostalo ,udawac ze juz kopm dawno wylaczony a nie moja wina ze on zaraz zasnol ahahah pewnie lyknie to !!!!!! i zwale wine na niego ! ze tu mi kazde kompa wylaczac a sam zaypia ! ooooo!
Ahahaha u mnie dziś to samo;D Mój usnął a ja oczywiście 'jestem' przy nim cały czas;D
 
ja czesto tam wchodze i nie raz rechotam przy czytaniu z tych opowiesci..
niejednej pewnie do smiechu nie bylo ;p mi samej nie bylo smiesznie leciec jak kaczka do toalety a teraz jak sobie to odtworze to babeczki z mojej sali musialy miec niezly ubaw :-d


i moj tekst do poloznej jak mi na lozku wody odeszly
'ja przepraszam ale naprawde nei chcialam a tu teraz tak mokro' :-D
ahahahahaha;D Jesteś niezła Panienko A:p
 
Co do porodów to akurat dziś wspominałam swoje z małżem...powiedziałam mu ze go nienawidzę bo przegapić jeden..ok był w pracy...ale drugi:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
I ani razu mnie nie widział z bólami..dalej sobie pewnie mysli że to pikuś:wściekła/y:
Ja potrafię co drugi dzień wspominać swój poród:) Miło ofc:) I tylko 3h, ahh:)
 
Ledwo co Was nadrabiam i znow mam zaległości!
A jutro mamy chrzciny, trzymajcie kciuki, bo mam wrażenie, że albo umrzemy ze śmiechu jak Lolek zacznie piszczeć i robic brrrr plując śliną (taką ma ostatnio fazę) albo umrzemy ze smrodu jak zacznie walić bąki (ostatnio to już tak śmierdzą, że trudno z nim wytrzymać).
Buziaki! Lecę marynować polędwiczki w zielonym pieprzu!
 
Ledwo co Was nadrabiam i znow mam zaległości!
A jutro mamy chrzciny, trzymajcie kciuki, bo mam wrażenie, że albo umrzemy ze śmiechu jak Lolek zacznie piszczeć i robic brrrr plując śliną (taką ma ostatnio fazę) albo umrzemy ze smrodu jak zacznie walić bąki (ostatnio to już tak śmierdzą, że trudno z nim wytrzymać).
Buziaki! Lecę marynować polędwiczki w zielonym pieprzu!
trzymamy kciukasy zatem !!!! bedzie ok i czekamy na relacjé:)
 
reklama
no ładnie się zasiedziałam....ale wciągnęłam się w Wasze fotki na zamknętym...hhehe wczesnie cio..??no ale od niedawna jestem członkinią zamkniętego wątku:) Ech aż mi się łezka zakręciła od tych Waszych cudnych brzuszków..Oglądając Wasze brzuszki już wiedziałam kto tam w środku sobie mieszkał:)..szkoda,że ja nie mogłam się pochwalić moim brzuszkiem...tylko mojej kochanej kuzynce:) Reszta nie wiedziała o ciąży...nikt tylko najbliższa rodzina a ja choć ciążę przechodziłam po prostu książkowo-pięknie to każdy dzień to był strach....4x wcześniej zapisywałam się na forum Mamuśkowe...nie udało mi się nawet dobrnąć do końca terminu...traciłam te ciąże...i większy chyba był ból....bo radość...gratulacje wszystkich a potem......Więc jak zaszłam w ciążę z Juliuszkiem postanowiłam nikomu nie mówić no ale mnie wzięło na wspominki..;p
cudne zdjęcia !!!! pozdrawiam wszystkie Mamuśki!!!Niektóre z Was miałam okazję zobaczyć po raz pierwszy!AAAA i Nessi ---> Przecudny KOciak :):)
 
Do góry