reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Ja rzygam żałobą...ale z T widzimy jeden plus - muzyka na kanałach muzycznych była wspaniała!! Przynajmniej z dwa dni po katastrofie! Same dobre kawałki. No i filmy lepsze :)
Putin to żmija, więc nie zdziwię się, jakby w spisek był zamieszany.

A ja w żadne tego typu spekulacje nie wierzę, to zbyt wielka tragedia żeby mieli cos ukrywać, może okazac się, że to prezydent nalegał żeby lądować ale tego na pewno nie ujawnią, wtedy zwalą wine i tak na pilota:-(
 
reklama
Na moje to wszystkie można na leżąco położyć, bo nawet i siedzące dziecko jak sobie kimnie na spacerku, to można opuścić siedzisko do leżenia, żeby było wygodniej...

No nie wiem właśnie. Mój wózek jest używany, na oko około 10-cioletni, więc wcale nie jest powiedziane czy się da rozłożyć czy nie. Zobaczymy za jakiś czas, bo na razie po pierwsze nie chce mi się iść do piwnicy po część spacerową a po drugie przy takich wiatrach jakie mamy tu obecnie to lepiej niech jeździ jeszcze w gondolce ;-)
 
było jak było... nie dowiemy się całej prawdy...
mnie też wkurza ta publiczność, ukazywanie cierpienia tych wszystkich rodzin... siedziałam przed telewizorem i płakałam razem z nimi. po co to wszystko?
 
było jak było... nie dowiemy się całej prawdy...
mnie też wkurza ta publiczność, ukazywanie cierpienia tych wszystkich rodzin... siedziałam przed telewizorem i płakałam razem z nimi. po co to wszystko?

A mnie denrwuje że zaraz świetych z kaczynskich zrobią... juz sie wypowiadają, że prezydent zginął jak bohater narodowy.... troche przesadzają z wyniosłością tych słów!!! Codziennie masa ludzi niepotrzebnie ginie..... w chinach w trzesieniu ziemi kilka dni temu ponad 600 osób zgineło a u nas ciagle o jednym...;-(
 
oczywiście już po 22, ja siedzę jak zwykle przed kompem, a jutro rano pobudka, dziecko trzeba przygotować i zawieść do szkoły, wpaść do pracy- dzień jak codzień
spijcie dobrze laseczki, choc zapewne już dawno spićie- tylko ja taka głupia jestem , eh to forum
 
oczywiście już po 22, ja siedzę jak zwykle przed kompem, a jutro rano pobudka, dziecko trzeba przygotować i zawieść do szkoły, wpaść do pracy- dzień jak codzień
spijcie dobrze laseczki, choc zapewne już dawno spićie- tylko ja taka głupia jestem , eh to forum
Jaka głupia, jaka głupia?:p Teee bo mnie też obrazisz;D Ja netuję, ale tu na fotum łypię tylko jednym oczkiem na wypadek jakby ktoś coś skrobnął:p
 
Ja to dopiero przesadzam. Wróciłam do domu po 21-ej, najpierw obowiązki a potem nadrabianie was i o tej porze odpisuję.
U neurologa gites malinowo. Neurologicznie rozwija mi się chłopak prawidłowo. Odwiedziłam koleżankę, która ma 2-miesięczniaka i jestem w szoku, bo on waży więcej od Franka a urodzili się z tą samą wagą. Ma jakieś 7300g, jest na cycku na żądanie w dosłownym tego słowa znaczeniu. Aż mąż mi powiedział, że ja naszego coś źle karmię.
chyba zadna nia zauważyła mojego pytania odnośnie smoczka. nasz młody od wczoraj ssie smoczek przeznaczony dla dzieci powyżej 6go miesiąca. czy mu to nie zaszkodzi? a moze taki jego urok, że wszystko musi miec za duże? za duży smok, za duże pieluchy?? :)
Ja kupiłam smoczek silikonowy od 6 m-ca i on jest większy od tego co teraz mam. Opcje są dwie, albo rozmiar nie ma znaczenia, albo do tej pory używałam smoczka dla roczniaka :-) (co jest możliwe bo M kupował)
co do filmu, to mój J mówi, że może były to wystrzały z pistoletów BOR-u. może pod wpływem ciepła wystrzeliły. będę musiała obejrzeć jeszcze raz ten filmik.
Ja też słyszałam, że to broń sama wypaliła. Teorii spiskowych na świecie jest wiele, ale proponuję się w nie nie zagłębiać bo i tak prawdy nie poznamy, a pozostanie frustracja, że sprawa się nie wyjaśniła. Ja wszystko co się dzieje traktuję z przymrużeniem oka, ile w tym żalu a ile PR tego nie wie nikt. Zapewne też kampania prezydencka już się rozpoczęła.
O Boże! Ja kiedyś przez takie wygłupy dostałam od kuzyna dużym kamieniem w bok głowy;/ Wiadomo jak się to mogło skończyć. Miałam wtedy 5,6 lat;/
Mój kolega kiedyś rzucił kamieniem, który odbił się od metalowego słupka, zmienił tor lotu i trafił w moje śliczne już nie mleczne ząbki. Tak więc dwie górne "jedynki" mam dorabiane :-)
co do putina to on teraz wychodzi na "swietego" a przy tym mega szczesliwego !! bo tusk dla niego jest ok ale kaczynski byl niewygodny !!! i ja mam wrazenie ze jesli ktos ujawni prawde odnosnie rozmow w kabinie to wlasnie putin !! pokaze polakom jakiego maja "krola" winnego smierci 96 osob ... ale to moje przemyslenia ... /bo tego ze to byla decyzja prezydenta jestem raczej pewna ... ale nie szybko to zobaczy swiatlo dzienne ... musi minac zaloba ... i wszystko wroci do "normalnosci"/

co do tych uroczystosci pogrzebowych i innych to ja juz mam dosc ... wymiekam ... roztwor nasycony ... ogladalam do wtorku /decyzja o wawelu/ a traz to co najwyzej przegladam nowosci na onecie ...
A ja myślę, że wyniki śledztwa powinny być utajnione. Skoro nie zawiniła maszyna zawinił człowiek, który i tak już nie żyje. Celowo tego na pewno nie zrobił więc może warto byłoby nie narażać jego bliskich na komentarze. Ale my Polacy zawsze szukamy winnego, chcemy się zemścić. Tylko po co? Niczego to nie zmieni i śmiem twierdzić, że wcale nie poczujemy się lepiej.

Do jutra dziewczynki, pewnie szybko się nie pojawię, odespać muszę :-)
 
Witam,

Troszku mnie nie było więc zaraz zabieram się za nadrabianie zaległości (o ile to będzie możliwe) ...
U Nas ok. poza małym faktem, że zjadło mi się brzoskwinię z puszki :eek: no i teraz ta brzoskwinia wyłazi małemu na buzi czerwonymi plamami ...w dodatku swędzi więc walczymy z tym jak się daje :baffled: z rożnym skutkiem ale chyba dziś jest lepiej ......... chyba naprawdę mamy te AZS bo w nocy objawy swędzenia u małego się nasilają tak ,że muszę nakładać mu niedrapki.
Mocno się zastanawiam czy nie przejść na butelkę i po prostu nie katować dziecka i siebie dietą :zawstydzona/y: bo juz jestem ''cieniem człowieka''.
A co w skład mojej diety wchodzi ?
Kurczak, indyk, bezglutenowe pieczywo, bezjajeczne makarony, paranoja ...........
To wszystko zalecił lekarz, :baffled:
Nie mogę znowu smażonego, no szok normalnie ....

JEDZENIE PRZESTAJE SMAKOWAĆ.

Chciałam jeszcze opisać co spotkało moją koleżankę.
Urodziła dziecko prawie miesiąc temu (dziewczynkę) mała strasznie płakała nawet przy cycu, nie spała bez cycka w dziobie, przez co matka też nie spała w ogóle, przez miesiąc dziecko przybrało na wadze tylko 20 g, laktacja praktycznie jej zanikła, ale nie samoistnie tyko dlatego, że dziecko praktycznie nie jadło ale czemu się tak stało ?

Okazało się, że mała miała pleśniawki z jakąś bakteriozą, o zgrozo już w krtani, przełyku, przez co dziecko potwornie cierpiało przy przełykaniu i zwyczajnie nie jadło ...ona myślała, że dziecko jest głodne z powodu braku mleka (ściągała laktatorem 30 g góra z jednej piersi pełnej), dzwoniła do położnej, była u lekarza każdy kazał nadal karmić piersią i dziwi mnie ,że nikt nie rozpoznał 9zwłaszcza lekarz) tak rozwiniętego stanu zapalnego w org. dziecka, w tym mała ma anemię jest niedożywiona .... trafiła w końcu do szpitala po tym jak zaczeła się dusić bo nie mogła z bólu przełykać śliny.
Dziecko jest na antybiotykach, jest karmione co 2 godz. a ona płacze bo jej źle w szpitalu jest :eek:
 
reklama
Witam,

Troszku mnie nie było więc zaraz zabieram się za nadrabianie zaległości (o ile to będzie możliwe) ...
U Nas ok. poza małym faktem, że zjadło mi się brzoskwinię z puszki :eek: no i teraz ta brzoskwinia wyłazi małemu na buzi czerwonymi plamami ...w dodatku swędzi więc walczymy z tym jak się daje :baffled: z rożnym skutkiem ale chyba dziś jest lepiej ......... chyba naprawdę mamy te AZS bo w nocy objawy swędzenia u małego się nasilają tak ,że muszę nakładać mu niedrapki.
Mocno się zastanawiam czy nie przejść na butelkę i po prostu nie katować dziecka i siebie dietą :zawstydzona/y: bo juz jestem ''cieniem człowieka''.
A co w skład mojej diety wchodzi ?
Kurczak, indyk, bezglutenowe pieczywo, bezjajeczne makarony, paranoja ...........
To wszystko zalecił lekarz, :baffled:
Nie mogę znowu smażonego, no szok normalnie ....

JEDZENIE PRZESTAJE SMAKOWAĆ.

Chciałam jeszcze opisać co spotkało moją koleżankę.
Urodziła dziecko prawie miesiąc temu (dziewczynkę) mała strasznie płakała nawet przy cycu, nie spała bez cycka w dziobie, przez co matka też nie spała w ogóle, przez miesiąc dziecko przybrało na wadze tylko 20 g, laktacja praktycznie jej zanikła, ale nie samoistnie tyko dlatego, że dziecko praktycznie nie jadło ale czemu się tak stało ?

Okazało się, że mała miała pleśniawki z jakąś bakteriozą, o zgrozo już w krtani, przełyku, przez co dziecko potwornie cierpiało przy przełykaniu i zwyczajnie nie jadło ...ona myślała, że dziecko jest głodne z powodu braku mleka (ściągała laktatorem 30 g góra z jednej piersi pełnej), dzwoniła do położnej, była u lekarza każdy kazał nadal karmić piersią i dziwi mnie ,że nikt nie rozpoznał 9zwłaszcza lekarz) tak rozwiniętego stanu zapalnego w org. dziecka, w tym mała ma anemię jest niedożywiona .... trafiła w końcu do szpitala po tym jak zaczeła się dusić bo nie mogła z bólu przełykać śliny.
Dziecko jest na antybiotykach, jest karmione co 2 godz. a ona płacze bo jej źle w szpitalu jest :eek:

Boże to straszne :szok: lekarze to też dupki, że nie rozpoznali czegoś takiego!!!
No i witamy ;-) Nawet wczoraj pisałyśmy i się zastanawiałyśmy dlaczego Cie tak długo nie ma...

wiesz ja jestem butlowa i pewnie cycowe mnie ochrzanią, ale chyba tak bardzo nie warto się katować...to moje zdanie, bo Ty i tak jesteś chudzina, więc nie wiem jak po diecie wyglądasz.
 
Do góry