reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
daffi wlasnie ogladalam na albumie co Julka wyprawia:) Antos robi bardzo podobnie tyle tylko ze nie przewraca sie jeszcze caly bo mu raczka przeszkadza i za bardzo nie wie co z nia zrobic:) ale miesiac jest roznicy to mysle ze wszystko z nim ok i juz nie dlugo tez tak zacznie:)
a maly juz chce tak siadac ze szokk wczoraj lekarka go posadzila i byl tak zadowolony ze masakra:) dzis go na mala minutke posadzilam,oblozylam pooduszkami i tez byl bardzo zadowolony:)
 
właśnie wróciłam z mieszkania ;-) posprzątałam kuchnie
a025.gif
a raczej odgruzowałam
a055.gif


DZiewczyny doradźcie coś na odparzenia.
Moja myszka ma odparzoną siśkę już z 2 tygodnie prawie. Początkowo były tam bąbelki. Teraz bąbelki zeszły ale jest to jeszcze czerwone. Chyba jej to nie boli, bo nie płacze ani nic, jak jej to nacieram.
Próbowałam już:
-Sudocrem
- Nivea krem na odparzenia
- Linomag
- Emolium
Sudocrem i Nivea to dość fajnie przysuszyły, ale teraz dalej to nie chce zejść. Pieluchy zmieniamy często i małą ostatnio wietrzę. Właśnie teraz sobie leży z gołą dupką o patrzy na karuzelę. Czym to zwlczyć?>?????
u nas w szpitalu na mocno poparzoną skóre używają maści Tormentiol i jest rewelacyjna :-) mam ją w domu i używam ;-)


emwu świetny sposób!!!! też tak będe robić :-D

Super pomysl z tymi mrozonkami tez sobie tak zrobie ale moja pediatra jakas dziwna pytam czy od 5 miesiaca moge podawac raz dziennie jablko albo zupke a ona ze nie tylko mleko chociaz butla karmie i ze jak maly dobrze przybiera to tylko mleko zadnych posilkow innych ani kaszek ani kleikow ;/
no to ten pediatra ma dobre podejście ;-) nie żartuje :-) im się później wprowadza nowości tym lepiej... dla zdrowia lepiej :-)


akozka my już używamy spacerówki :-) ale takiej którą można rozkładać na leżąco ;-)
 
Hej laseczki troche nadrabiam ale jeszcze nie skonczylam. U nas nocka tragiczna pierwsza taka odkad maly sie urodzil nawet w szpitalu ladniej spal hehe ale jakos przezylam a wszystko to przez zapchany nosek odciagalam mu przez sen ryk byl niesamowity a pozniej i tak nochal zapchany wiec co chwilke sie budzil i poplakiwal musialam mu materacyk bujac i zasypial ale nie chcialo mi sie ciagle wstawac to sobie lozeczko kolo lozka postawilam i tak bujalam co chwilke a T cwaniak poszedl spac na dol no i taki moj bidulek z tym katarkiem sie meczy ale dzis juz duzo wyciagnelam bo katar luzny no i bylismy na spacerku i mialam kupic kropelki do nosa nasivin ale zobaczylam ze mam w domu takie inne ze szpitala i okazalo sie ze to taki sam sklad wiec dzis mu juz zakropie nochala oby pomoglo za to w dzien dziecko zdrowe smieje sie je normalnie gada bawi sie co za cwaniak:) Tylko z syropem byl cyrk wczoraj mi sie zakrztusil jak mu z pojemniczka nalalam z lyzeczki wypluwal to sprobowalam taka mala strzykawka i jest git wkladam mu ja na jezyk i wciskam po trochu a ten jakby nic lyka a tak to plul jakbym mu trucizne dala:)


ja dawałam Balbinie syropek do mleka, odlewałam z całości 30 ml dolewałam syropku, dawałam wypijała całość a potem w innej butelce dawałam resztę mleka
 
Czesc mamuski.
Nie nadrabiam bo nie mam za bardzo czasu. Jesli wisze koms jakas odpowiedz lub stalo sie cos niesamowitego to dajcie mi zac :)

Od rana nie bylismy jeszcze poza domem a wypadaloby bo pogoda ladna.
Zmienilam wlasnie gondolke na spacerowke. Mamy spacerowke kubelkowa i Max nadal w niej moze lezec z tym ze widzi wiecej swiata :). W gondoli kopal nogami w scianki i glowa dotykal gory :). Stwierdzilam ,ze czas na zmiany i jak tylko sie obudzi polecimy na spacer wyprobowac nowa fure :).

Dzisiaj jestem z siebie dumna bo przygotowalam posilki dla mojego synusia.
Wiem ,ze to nie watek kulinarny ale metoda , ktora polecila mi kolezanka moze sie spodobac mamom butelkowym i cycowym wiec nie chcialam sie ograniczac do jednej podgrupy.
Do tej pory probowalam kilku owocow i warzywek ze sloiczka ale poniewaz Max skonczyl 4 miesiace zaczynamy rgularne zywienie posilkami stalymi.
Moze czesc z Was juz slyszala o tym fajnym sposobie a moze nawet pisalyscie o tym wiec sorry za spamowanie ale jesli nie to wyglada to tak:

Mam 4 pojemniczki do robienia kostek lodu w zamrazarce. Kazdy pojemnik ma 14 kieszonek na kostki.
Kupilam : Jablka, marchewke, groszek, slodki ziemniak, gruszke, pietruszke,
POgotwalm kazde warzywko tyle ile trzeba , przetarlam w mikserze i powkladalam do kazdej kieszonki jedna porcje. Wsadzilam do zamrazarki. Popoludniu bede miala 7 kosteczek marchewki, 7 kosteczek jalka, 7 kosteczek ziemniaczka itd....

Przeloze je do osobnych woreczkow na ktorych napisze co to jest i date waznosci.
Jutro rano jak stwierdze ze czas na obiadek wyjme np 1 kosteczke jablka i 1 kosteczke marchewki :)
nastepnego dnia moge wybrac kostke groszku i kostke ziemniaczka
na deserek moge wyjac 2 kostki jablka.

Tym sposobem mozna sobie kmbinaowa i mieszac dowolnie wybrane produkty. Sa juz przygotowane i przetarte . A ze sa malutkie wystarczy moment i sa rozmrozone .
Lece dokupic brokulki, kalafiorek, gruszke, sliwke, morele,
Nie wiem jeszcze tylko ile czasu moga byc zamrozone: 2 tyg? chyba tak.
Musze wiec uwazac ,zeby nie narobic za duzo bo sie zmarnuje.
Potem to juz tylko kombinowac z mieszaniem :)

nie, no niesamowita jesteś, szacun, czapki z głów

ja jako dobra mamusia odwożąc synka do szkoły wskoczyłam i kupiłam słoiczek hippa gruszki williams i dalej trenowałyśmy szybość opuszczania owoców z buzi :-D:-D
a gruszka williams pyszna, nie powiem :-)
 
DZiewczyny doradźcie coś na odparzenia.
Moja myszka ma odparzoną siśkę już z 2 tygodnie prawie. Początkowo były tam bąbelki. Teraz bąbelki zeszły ale jest to jeszcze czerwone. Chyba jej to nie boli, bo nie płacze ani nic, jak jej to nacieram.
Próbowałam już:
-Sudocrem
- Nivea krem na odparzenia
- Linomag
- Emolium
Sudocrem i Nivea to dość fajnie przysuszyły, ale teraz dalej to nie chce zejść. Pieluchy zmieniamy często i małą ostatnio wietrzę. Właśnie teraz sobie leży z gołą dupką o patrzy na karuzelę. Czym to zwlczyć?>?????
A probowalam make ziemniaczana?Jesli nie to spróbuj;-)

Oooo a ja z tego wszytskiegozapomnialam wam napisac!!!!!!!!
UJEST MI I JULCE BARDZO SMUTNO!
JULCIA CALY DZIEN NIE SPOKOJNA BO ZALAMANA!
Otóż Fifi zdradza Julkę... ubolewa nad tym bidulka jak sie da! ona taka mu wierna a on taki lovelas... nonono nie spodziewalysmy sie tego po nim!!!!!!! chyba musimy zaczac szukac nowego kawalera!!!!!:-(
g010.gif


Wiecie co dzieje sie z Nessi?????
cos jej sie zaginelo????!!
ja nic nie wiem bo mnie to nawet usunela z listy kontaktow... heh

Nie wiem co z nia:no:dziwne troche:confused2:tak samo zniknela Eliza.

A ja sie wkurzylam,musze reklamowac brodzik od kabiny bo ma wade:wściekła/y:kurcze teraz dopiero kiedy hydraulik chcial zobaczyc gdzie jest syfon zeby wykuc dziure i zrobic kanalizacje to zobaczylam ze ma wade:wściekła/y:juz dzwonilismy do sklepu i w ciagu 4 dni ma sie odezwac serwis.Zobaczymy ile to potrwa:wściekła/y:
Bylam tez z malym u lekarza,osluchowo czysto,gardelko tez ok wiec to pokaslywanie podejrzewa od noska bo ma taka sapke,byc moze ma podrazniona blone sluzowa i dlatego,jesli by bylo gorzej to mam jutro znowu podjechac.
 
Eliza niedawno coś pisała:tak:

Kopciuszku dobrze że u Patryczka to nic poważnego:tak:
A z kabiną to współczuję...nie ma nic gorszego niż wada wyryta przy montażu:no:
I znów czekać...mam nadzieje że szybko ci to wymienią:tak:
 
reklama
Dziewczynki jestem :) wpadłam na chwilke ,bo rodzice moi zaraz mają nas odwiedzić...póżniej nadrobie...


Miło,że o mnie pamiętacie ;)
 
Do góry