Ja takiego mega lenia mialam wczoraj ,kuzwa doslownie nic nie chcialo mi sie robic ,no i przez tego lenia dostalam zrype od Jarka ahahhaah ze nawet obiadu nie zrobilam a on glodny ojjjj Boze nie chcialo mi sie i juz ! zwalilam na Filipa ze marudny bo zastrzyki bral e tam !!!!! Rozpalil se grila i kielbase usmazyl !
Ale dzis wstalam z takim powerem ze masakra ,tylze rzeczy zrobilam ze ho ho ,no i obiad ma co by z japy nie stekal zas !
NO ale musze sie pochwalic ze w poniedzialek mnie zaskoczyl ,mowi NIUNIA MAM COS DLA CIEBIE ,poszedl do Patryka pokoju i wychodzi z aparatem przewieszonym na szyji !!!Kupil dla mnie sprzecik bo wiedzial ze chcialam zawsze a ta nasza stara cyfrowke wziol se do pracy foty robic swojej roboty !!! NO a ja se zostalam z piekniutkim FUJIFILM S2100 HD a co !!!
Narazie umiem tylko pstryknac fote na nim jeszcze sie nie bawilam tak na calego.
NO ale umie zaskoczyc ten moj maz !
Tak czy siak nastepnego dnia nie mial obiadu ahhahah !
Filip dzis rano wziol ostatni zastrzyk ,biedny juz tak sie przyzwyczail ze nawet nie plakal przy ostatnich ,cierpliwie czekal az bedzie koniec i damy mu spokoj ! Dobrze ze kobiety robily mu te zastrzyki tak ze nawet sladow nie ma ! tylko od ukucia ,zadnych siniakow ,zgrubien itp !
Maly juz dobrze nawet z nosaka juz mu nie leci i dzieki Bogu - dzisiaj wieczorkiem do doktorki oby nic juz mu nie znalazla.
No i stwierdzone ze ida zeby - maskara jakas ! Jest taki placzliwy i nerwowy ze szok !trze dziasla wszsytkim co w poblizu jego buzi i rak ,proboj ugryzc kazdego kto go trzyma .a jak juz mu sie uda to robi to tak mocno ze sprawia mu to bol bo zaczyna plakac .
Najlepsze jesto to ze ja jakos tak nie widze zeby te jego dzisla sie zmienily ehhhh !
Czy smarujecie dziaselka aby maluszka ulzyc???slyszalam ze DENTINOX jest dobry bo bratowa chwalila - uzywala ktoras?
Mlody przesypia noce na kaszy ,dzisiaj spal do 7 rano od 20 ! wiec spoko ,tylko zeby tak w dzien nie marudzil ehhh !
Ale dzis wstalam z takim powerem ze masakra ,tylze rzeczy zrobilam ze ho ho ,no i obiad ma co by z japy nie stekal zas !
NO ale musze sie pochwalic ze w poniedzialek mnie zaskoczyl ,mowi NIUNIA MAM COS DLA CIEBIE ,poszedl do Patryka pokoju i wychodzi z aparatem przewieszonym na szyji !!!Kupil dla mnie sprzecik bo wiedzial ze chcialam zawsze a ta nasza stara cyfrowke wziol se do pracy foty robic swojej roboty !!! NO a ja se zostalam z piekniutkim FUJIFILM S2100 HD a co !!!
Narazie umiem tylko pstryknac fote na nim jeszcze sie nie bawilam tak na calego.
NO ale umie zaskoczyc ten moj maz !
Tak czy siak nastepnego dnia nie mial obiadu ahhahah !
Filip dzis rano wziol ostatni zastrzyk ,biedny juz tak sie przyzwyczail ze nawet nie plakal przy ostatnich ,cierpliwie czekal az bedzie koniec i damy mu spokoj ! Dobrze ze kobiety robily mu te zastrzyki tak ze nawet sladow nie ma ! tylko od ukucia ,zadnych siniakow ,zgrubien itp !
Maly juz dobrze nawet z nosaka juz mu nie leci i dzieki Bogu - dzisiaj wieczorkiem do doktorki oby nic juz mu nie znalazla.
No i stwierdzone ze ida zeby - maskara jakas ! Jest taki placzliwy i nerwowy ze szok !trze dziasla wszsytkim co w poblizu jego buzi i rak ,proboj ugryzc kazdego kto go trzyma .a jak juz mu sie uda to robi to tak mocno ze sprawia mu to bol bo zaczyna plakac .
Najlepsze jesto to ze ja jakos tak nie widze zeby te jego dzisla sie zmienily ehhhh !
Czy smarujecie dziaselka aby maluszka ulzyc???slyszalam ze DENTINOX jest dobry bo bratowa chwalila - uzywala ktoras?
Mlody przesypia noce na kaszy ,dzisiaj spal do 7 rano od 20 ! wiec spoko ,tylko zeby tak w dzien nie marudzil ehhh !
teraz pije herbatke i chyba zaczne prac dywan.Maly zasnal ale ciekawe na jak dlugo
jakis niespokojny jest ale to chyba dlatego ze nie byl na spacerku.Jak sie obudzi i nie bedzie mial temperatury to wyjde z nim na podworze,pytalam pielegniarki i powiedziala ze mozna wyjsc;-)dzis na szczepieniu zostawilam 350 zł ale pocieszenie jest takie ze na nastepnym bedzie tylko 5w1:-)
