Taki miałam zalatany dzień, że dopiero przed chwilą zjadłam swój pierwszy posiłek... Ale żołądek to mi się chyba do kręgosłupa przykleił...
Mamo_Stacha, pytałaś o catering. Catering załatwiony. Trochę nas zaskoczyła ceną (ok. 72 zł od osoby), ale wiem, że to porządna firma i warto wydać te pieniądze. A cena obejmuje ciepłą przystawkę (śledź po litewsku), obiad (krem z papryki z groszkiem ptysiowym, dwa rodzaje mięs - rolada z kurczaka nadziewana brzoskwiniami i porem i schab nadziewany grzybami i boczkiem, ziemniaczki, trzy rodzaje surówek), drugi ciepły posiłek (szaszłyki), trzy sałatki (jarzynowa, z kurczakiem, tuńczykiem), trzy rodzaje ciast + kruche ciasteczka. No i ich naczynia, sztućce, szkło i oczywiście obsługa.
Muszę zadzwonić do znajomych i zamówić dla siebie i rodziców swojskie wyroby (akurat na święta i na zimną tacę na chrzciny), zamówić tort i zadbać o napoje.
I teraz mam pytanie do mam, które już chrzciły: ile dawałyście w kopercie na chrzest?
My zamierzamy 100 dać, myślę że starczy , ostatnio na komunię składaliśmy sie po 100 od dziecka dla księdza ,