aga6671
Mama Hani i Tomka
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2009
- Postów
- 5 117
Nie wiem, czy ktoś mnie czyta w ogóle, ale co tam...
Aluś ma zapalenie górnych dróg oddechowych. Ma problemy z oddychaniem:-( Dostaliśmy masę kropli do noska, jak nie pomogą, to mamy się zgłosić do szpitala, bo małemu strasznie charczy w płuckach i może się to przeobrazić w zapalenie oskrzeli:-(
Biedak męczy się strasznie, jak śpi, to mu ciężko, ma kaszelek i czasami się dusi - boję się...bo płacze...odciągam mu fridą, ale to niewiele daje przy cieknącym katarze:-( aż mu się strupy porobiły pod noskiem.
Czytamy
I też polecam tą maść majerankową....i ja zawsze dawałam krople nasivin chyba 0,01..w aptece ci doradzą...5 dni po 3 krople...no i najważniejsze wyciągać wszystko bo dziecko nie tyle łyka co spływają mu te gile do gardła i stąd raz dwa do zapalenia oskrzeli i nie tylko
Słodki:-)
A my w końcu wybraliśmy się na dłuższy spacerek:-)
Całe dwie godziny spał na dworze:-)
Ale ile przy tym miałam roboty
Najpierw położyłam Hanię spać i został z nią mój brat..potem mi dzwonił jak się obudziłam...wróciłam i brat jeżdził koło domu z Tomkiem a ja leciałam dać Hani zupę i ubrać żeby z nami pospacerowała
A na dworze już jakoś było...najgorzej przejść przez ulicę z wózkiem i żywym dwulatkiem Na szczęście Hania jest bardzo grzeczna i słucha się mamusi