reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

U nas jeszcze gorzej! MAły nie mieści się już do nosidełka i nie mam już w co go ubrać na dwór:szok: wyrósł z kombinezonu i z takiego dwuczęściowego misia na wyjścia...masakra czemu teraz tak rośnie? ubranka też już mu zakladam na 74 bo są dobre:tak: spodnie 68 i 74. Z body lepiej bo 68 na spoko a 62 już tak na ledwo...
Dobrze, że nie wychodzimy, ale trzeba się rozejrzeć za czymś chociaż używanym, żeby dotrwać do końca zimy!

W ogole na leki wydałam ponad 80 zł:szok: zwykłe kropelki, witaminka C i sól morska ehhh

A no i Aluś waży już 6150 g :szok: rośnie jak na drożdżach!! JEst taki duży, ale nie grubaśny tylko duuuuży. Babka w poczekalni pytała czy Aluś ma pół roczku:szok::szok:


tak samo mój - tyle że Daniel waży już 7 kg i ma 67 cm.
 
reklama
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!witam po bardzo dlugiej nieobecności.opowiem Wam co strasznego mi sie przytrafilo
od jakichs dwoch tygodni oprucz kolki mialam straszny problem z Kuba plakal po 18 godz na dobe slanialam sie na nogach ,plakalam i slablam zaczela sie przewracac o wlasne nogi masakra.Moje dziecko kiedy ktos mnie odwiedzal i bral go uspokajalo sie a jak ja go bralam to trauma plakal az sie zanosil przezywalam wtedy najciezsze chwile w zyciu stwierdzilam ze mnie nie lubi i nie kocha:-( zamykalam sie w lazience i plakalam.w pt bylam u dentysty bo dotego wszystkiego dwa tyg bolal mnie zab:-(noi w ten dzien odwiedzila mnie ciotka ktora jest pielegniarka i stwierdzila ze z moim syn jest cos nie tak wiec odrazu w wozek go i do lekarza tam go zwazyli i szok dziecko 2mc wazy 7300:no::no::no:okazalo sie ze jest przezarty a jego jelita stoja w miejscu i nienadalzaja ze swoja praca tak jak zoladek,okazalo sie ze karmienie na zadanie w jego przypadku to najgorsza rzecz jaka moglam zrobic dlatego zaden lek na kolki nie dzialal:szok: pani dr kazala mi karmic go co 3 godz czyli o polowe mniej niz jadl powiedziala ze wytresowal mnie sobie jak "psa" i patrzac na mnie widzial tylko cycka dlatego u mnie sie darl bo odrazu chcial jesc:-(kojazyl mnie tylko z cyckiem.dotego drastyczna dieta dla mnie tylko ryż,ziemniali i mieso z indyka i dwie kromki chleba dziennie!!!!a ja jestem bardzo oslabiona i nie powinnam sie tak odrzywiac bo padne ale coz dla syna wszystko.
moj maly czesto plakal przy cycku prezyl sie i puszczal smierdzace baki to podobno tez obiaw przekarmienia i te baki to znaczy ze zoladek nie nadozal trawic:-(
teraz walczymy z tym wszystkim nie jest latwo syn duzo krzyczy i ciagle szuka cyca ale tym razem wygram ja a nie on
1 karmienie co 3 godz
2nie nosic na rekach tylko klasc na brzuch i lezec obik
3 scisla dieta dla mnie
noi w sb robilismy mu wyniki brali mu krew z glowki:-( ale byl dzielny
trzymajcie kciuki moje drogie mamusie
dzis 1:0 dla mnie chcial,mnie oszukac darl sie mimo ze nic go nie bolalo bo chcail jesc a do karmienia 2 godz wiec ja go do wozka karuzela w ruch i zasnol po 15min jeczenia .
mam nadzieje ze juz bedzie lepiej bo moj kregoslup dostal w d.....!!!
przezylam traume ale teraz musi byc tylko lepiej oby wyniki byly dobre:tak::tak::tak::tak:
a i kolki wczoraj trwaly tylko 1 godz a nie 5
moj boze to przeszlas naprawde3 duzo no i syn jest bardzo duzy! znow potwierdza sie ze dzieci sa cwansze od nas i owijaja nas wokol palca a my tego nawet nie zauwazamy! 3mam kciuki i mam nadzieje ze wyniki beda bardzo dobre!
 
Nie wiem, czy ktoś mnie czyta w ogóle, ale co tam...

Aluś ma zapalenie górnych dróg oddechowych. Ma problemy z oddychaniem:-( Dostaliśmy masę kropli do noska, jak nie pomogą, to mamy się zgłosić do szpitala, bo małemu strasznie charczy w płuckach i może się to przeobrazić w zapalenie oskrzeli:-(
Biedak męczy się strasznie, jak śpi, to mu ciężko, ma kaszelek i czasami się dusi - boję się...bo płacze...odciągam mu fridą, ale to niewiele daje przy cieknącym katarze:-( aż mu się strupy porobiły pod noskiem.

pewnie ze cie czytamy! biedny alus!!!! o katarku cos wiem.. przy tak luznym frida jest malo skuteczna ale zawsze cos da chociaz na 5 min. mam nadzieje ze alusiowi przejdzie i ze do zapalenia oskrzeli nie dojdzie!
 
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!witam po bardzo dlugiej nieobecności.opowiem Wam co strasznego mi sie przytrafilo
od jakichs dwoch tygodni oprucz kolki mialam straszny problem z Kuba plakal po 18 godz na dobe slanialam sie na nogach ,plakalam i slablam zaczela sie przewracac o wlasne nogi masakra.Moje dziecko kiedy ktos mnie odwiedzal i bral go uspokajalo sie a jak ja go bralam to trauma plakal az sie zanosil przezywalam wtedy najciezsze chwile w zyciu stwierdzilam ze mnie nie lubi i nie kocha:-( zamykalam sie w lazience i plakalam.w pt bylam u dentysty bo dotego wszystkiego dwa tyg bolal mnie zab:-(noi w ten dzien odwiedzila mnie ciotka ktora jest pielegniarka i stwierdzila ze z moim syn jest cos nie tak wiec odrazu w wozek go i do lekarza tam go zwazyli i szok dziecko 2mc wazy 7300:no::no::no:okazalo sie ze jest przezarty a jego jelita stoja w miejscu i nienadalzaja ze swoja praca tak jak zoladek,okazalo sie ze karmienie na zadanie w jego przypadku to najgorsza rzecz jaka moglam zrobic dlatego zaden lek na kolki nie dzialal:szok: pani dr kazala mi karmic go co 3 godz czyli o polowe mniej niz jadl powiedziala ze wytresowal mnie sobie jak "psa" i patrzac na mnie widzial tylko cycka dlatego u mnie sie darl bo odrazu chcial jesc:-(kojazyl mnie tylko z cyckiem.dotego drastyczna dieta dla mnie tylko ryż,ziemniali i mieso z indyka i dwie kromki chleba dziennie!!!!a ja jestem bardzo oslabiona i nie powinnam sie tak odrzywiac bo padne ale coz dla syna wszystko.
moj maly czesto plakal przy cycku prezyl sie i puszczal smierdzace baki to podobno tez obiaw przekarmienia i te baki to znaczy ze zoladek nie nadozal trawic:-(
teraz walczymy z tym wszystkim nie jest latwo syn duzo krzyczy i ciagle szuka cyca ale tym razem wygram ja a nie on
1 karmienie co 3 godz
2nie nosic na rekach tylko klasc na brzuch i lezec obik
3 scisla dieta dla mnie
noi w sb robilismy mu wyniki brali mu krew z glowki:-( ale byl dzielny
trzymajcie kciuki moje drogie mamusie
dzis 1:0 dla mnie chcial,mnie oszukac darl sie mimo ze nic go nie bolalo bo chcail jesc a do karmienia 2 godz wiec ja go do wozka karuzela w ruch i zasnol po 15min jeczenia .
mam nadzieje ze juz bedzie lepiej bo moj kregoslup dostal w d.....!!!
przezylam traume ale teraz musi byc tylko lepiej oby wyniki byly dobre:tak::tak::tak::tak:
a i kolki wczoraj trwaly tylko 1 godz a nie 5
to ma;y zarloczek!!:)
trzymm kciuki za was!!

a nie ma rozlanego brzuszka na boki i nie poci sie mpze kwesta przybierania to niedobor wit. D??
u na tak jest teraz daje dwie japsulki i juz potliwosc troche spadla a zwaga zobaczymy w czwarte wazenie...


Nie wiem, czy ktoś mnie czyta w ogóle, ale co tam...

Aluś ma zapalenie górnych dróg oddechowych. Ma problemy z oddychaniem:-( Dostaliśmy masę kropli do noska, jak nie pomogą, to mamy się zgłosić do szpitala, bo małemu strasznie charczy w płuckach i może się to przeobrazić w zapalenie oskrzeli:-(
Biedak męczy się strasznie, jak śpi, to mu ciężko, ma kaszelek i czasami się dusi - boję się...bo płacze...odciągam mu fridą, ale to niewiele daje przy cieknącym katarze:-( aż mu się strupy porobiły pod noskiem.
bidule..
u nas bylo to samo 5 dni temu...
juz jest lepiej ale odviagalam co godz przy tym byl wilki placz i wrzask...

kup oilbas i zakrop mu dwie kropelki na ubranie ulatwi mu oddychanie..nam tak kazala dr...

oby sie polepszylo szybko i zebyscie omineli szpital duuuuuzym lukiem!!!


u nas widac poprawe....
ale teraz katar sie zagescil i maly marudzi i coraz gorzej sie sciaga..


bylismy na spacerku to posal godz..
moje dziecko w dzien spi ok 3-4 godz a wieczorem 2 godz ryku bo jest tak zmeczony ze ciezko mu s zasypia..;/


my nosmy 62 jeszcze choc juz sa za male..bo niektore 68 jeszcze za duze...

ale za to skarpety mamy na 3-6 m-cy:-D
ma takie wielki stopy:-D


p.s, ja nadal na tych smieciach a nie w krk...
zadusc tylko mojego meza...:wściekła/y:
 
witam sie my po spacerku wlasnie maz dzwonil i pytal czy ubralam cieplo igorka bo jego koledze z pracy (coreczka podobny wiek do igorka) wyladowala w szpitalu z zapaleniem pluc jeju ... az sie wystraszylam bo fajna pogoda sloneczko swieci to bylismy godzinke... mnie cod gardlo boli a moj maly tez ma gesta wydzieline z nosa ciezko ja wyciagnac ale tak plakal kolka znowu go zlapala ze jak tylko wyszedl na dwor zasnal i spi teraz po spacerku lubie z nim chodzic bo ladnie spi ale troche sie boje bo taka pogoda zradliwa.......

luuzna oby Twoj maly ominal szpital!!!

madziara... ehh bidulko no juz takie male dziecie a jak potrafi omotac... eh trzymaj sie...
 
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!witam po bardzo dlugiej nieobecności.opowiem Wam co strasznego mi sie przytrafilo
od jakichs dwoch tygodni oprucz kolki mialam straszny problem z Kuba plakal po 18 godz na dobe slanialam sie na nogach ,plakalam i slablam zaczela sie przewracac o wlasne nogi masakra.Moje dziecko kiedy ktos mnie odwiedzal i bral go uspokajalo sie a jak ja go bralam to trauma plakal az sie zanosil przezywalam wtedy najciezsze chwile w zyciu stwierdzilam ze mnie nie lubi i nie kocha:-( zamykalam sie w lazience i plakalam.w pt bylam u dentysty bo dotego wszystkiego dwa tyg bolal mnie zab:-(noi w ten dzien odwiedzila mnie ciotka ktora jest pielegniarka i stwierdzila ze z moim syn jest cos nie tak wiec odrazu w wozek go i do lekarza tam go zwazyli i szok dziecko 2mc wazy 7300:no::no::no:okazalo sie ze jest przezarty a jego jelita stoja w miejscu i nienadalzaja ze swoja praca tak jak zoladek,okazalo sie ze karmienie na zadanie w jego przypadku to najgorsza rzecz jaka moglam zrobic dlatego zaden lek na kolki nie dzialal:szok: pani dr kazala mi karmic go co 3 godz czyli o polowe mniej niz jadl powiedziala ze wytresowal mnie sobie jak "psa" i patrzac na mnie widzial tylko cycka dlatego u mnie sie darl bo odrazu chcial jesc:-(kojazyl mnie tylko z cyckiem.dotego drastyczna dieta dla mnie tylko ryż,ziemniali i mieso z indyka i dwie kromki chleba dziennie!!!!a ja jestem bardzo oslabiona i nie powinnam sie tak odrzywiac bo padne ale coz dla syna wszystko.
moj maly czesto plakal przy cycku prezyl sie i puszczal smierdzace baki to podobno tez obiaw przekarmienia i te baki to znaczy ze zoladek nie nadozal trawic:-(
teraz walczymy z tym wszystkim nie jest latwo syn duzo krzyczy i ciagle szuka cyca ale tym razem wygram ja a nie on
1 karmienie co 3 godz
2nie nosic na rekach tylko klasc na brzuch i lezec obik
3 scisla dieta dla mnie
noi w sb robilismy mu wyniki brali mu krew z glowki:-( ale byl dzielny
trzymajcie kciuki moje drogie mamusie
dzis 1:0 dla mnie chcial,mnie oszukac darl sie mimo ze nic go nie bolalo bo chcail jesc a do karmienia 2 godz wiec ja go do wozka karuzela w ruch i zasnol po 15min jeczenia .
mam nadzieje ze juz bedzie lepiej bo moj kregoslup dostal w d.....!!!
przezylam traume ale teraz musi byc tylko lepiej oby wyniki byly dobre:tak::tak::tak::tak:
a i kolki wczoraj trwaly tylko 1 godz a nie 5

U mnie powoli robi się toz samo, młody mnie ciąga co godzinę dosłownie, nie trzyma się już w ogóle starych pór karmienia ....... nie dam ? - ryk, dam ? za godzinę znowu ryk .......wczoraj przestawiłam mu kąpiel i strzeliłam sobie sama tym samym kulke w łepek :-D wstałam co 2 godziny na karmienie, noc miałam z głowy .........

dzisiaj już nic nie wymyslam a tak superancko zasypiał mi po kapieli, spał 6 godz! od 2 dni ........:crazy: teraz co 2 mam HardCore ...

Na błędach człowiek się uczy .....

umcy,umcy ...
 
pewnie ze cie czytamy! biedny alus!!!! o katarku cos wiem.. przy tak luznym frida jest malo skuteczna ale zawsze cos da chociaz na 5 min. mam nadzieje ze alusiowi przejdzie i ze do zapalenia oskrzeli nie dojdzie!

Ja też mam taka nadzieję:tak: Jak narazie bidulek śpi jak zabity - tak się zmęczył płaczem:-( później dostanie mleczko z wit C; przepisała mu w ogóle ta witaminę właśnie, Nasivin, Fenistil i kazała wkrapiać sól morską...no i maść majerankową kupiliśmy Jak Madzia radziła;-)

tak samo mój - tyle że Daniel waży już 7 kg i ma 67 cm.

a już myslałam, że mój taki potężny:-D Karmisz butlą? Bo już nie pamiętam...jak tak to ile mu dajesz?

to ma;y zarloczek!!:)
trzymm kciuki za was!!

a nie ma rozlanego brzuszka na boki i nie poci sie mpze kwesta przybierania to niedobor wit. D??
u na tak jest teraz daje dwie japsulki i juz potliwosc troche spadla a zwaga zobaczymy w czwarte wazenie...



bidule..
u nas bylo to samo 5 dni temu...
juz jest lepiej ale odviagalam co godz przy tym byl wilki placz i wrzask...

kup oilbas i zakrop mu dwie kropelki na ubranie ulatwi mu oddychanie..nam tak kazala dr...

oby sie polepszylo szybko i zebyscie omineli szpital duuuuuzym lukiem!!!


u nas widac poprawe....
ale teraz katar sie zagescil i maly marudzi i coraz gorzej sie sciaga..


bylismy na spacerku to posal godz..
moje dziecko w dzien spi ok 3-4 godz a wieczorem 2 godz ryku bo jest tak zmeczony ze ciezko mu s zasypia..;/


my nosmy 62 jeszcze choc juz sa za male..bo niektore 68 jeszcze za duze...

ale za to skarpety mamy na 3-6 m-cy:-D
ma takie wielki stopy:-D


p.s, ja nadal na tych smieciach a nie w krk...
zadusc tylko mojego meza...:wściekła/y:


Współczuję Ci, że tak mało śpi i nie masz czasu na nic:-(
Mój po 2 godz nie spania już zmęczony i marudny...
Ale stopy ma przeogromne:-D Mojemu za to pisiora i jajca oglądają z podziwem:-D:-D
 
reklama
No moj tez raz ma raz nie raz pare dni tak potem spokoj tyle ze u nas rozpoczelo sie "zabkowanie" tzn misio strasznie marudzi wklada piastki nie chce smoczka woli piastki do buzi gryzak jak mu sie podsunie woli marudzi placze strasznie sie slini PYTALAM pediatrow poprostu dziaselka sie przygotowuja powoli do zabkowanie i sie troszke powolutku rozpulchniaja ... wiadomo ze zabki w tym wieku nie wychodza dlatego zabkowanie w cudzyslowiu ale juz z dziaselkami cos sie dzieje zagladala pediatra do buzi malego... polzatym badala jajeczka siusiaczka i wszystko ok :tak: a bratanek ma wodniaczka :eek: w sumnie niewiem co to .... :nerd: musze poczytac... naszczescie moj nie ma
 
Do góry