reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2009

nam Tobrex nie pomógł... za to radę dał Floxal :tak:
nam na szczescie pomogll ale i tak nie moglam patrzec jak mu to oczko sie zakleja od ropy, aha i rada jesli sie dziecku knalik zatyka, sprobujcie ucskac kciukiem miedzi wewn. kacikiem oka a noskiem, to powinno wtedy duuuzo ropy wyl;eciec, moj K przez przypadek to odkryl bo nam tez kazali masowac ale jak tak naciskalismy to polowa ropy wyplynela:tak:

Cudo!!



Ja też czasem Małej czytam bajki i się zastanawiam czy ma to sens? Ja uważam, że tak, a jakie jest Wasze zdanie??

.
uwazamy ze to jest rozwijajace i dziecko uczy sie glosu tatusia, gdybysmy tak nie uwazali to bysmy mu nie czytali:tak:
a zaszkodzic na pewno nie zaszkodzi:no:

kiedy oczy dziecka nabierają ostatecznego koloru?
bo nie wiem czy Daniel ma oczy teściowej (tylko ona ma szaro-niebieskie) czy jeszcze mu się zmienią? :confused:

59974058.jpg
yyyy....po pol roku??tak gdzies mi sie o uszy obilo:) i danielek do mamusi podobny:tak:

nie koniecznie tylko dla dzieci z atopowym...Gabi miala tylko lekko przesuszona i doktor tez nam polecila:tak:
no tak ale rownie dobrze mozna oliwki nalewac do wody:tak:
bo ja raz uzylam mydelka bambino i ono strasznie wysusza skore!

No ale jak tu dziecka nie całować! :szok:

Jeju ja bym oszalała :eek: Jak się patrzy na te małe wierzgające kończyny , na te buziale śmiejące się niewiadomo z czego to się aż schrupac bobasa chce !:eek:
zgadzam sie!
 
reklama
Moje dziecię już 4 godziny śpi po kąpieli o_O ....

Cos pięknego ....... wszyscy śpią a ja nie, a potem będę chodzić jak niedobitek :eek:

Mój synek po wczorajszym szczepieniu cały czas jest ciągle śpiący -wczoraj przespał praktycznie cały dzień i NOC :szok: obudził sie tylko 2 razy na jedzonko, i dzisiaj jest to samo ;) tylko na kąpiel go wybudziłam ;) a teraz lula dalej;) oby i nocka była taka jak wczoraj ;)
 
Ja też czasem Małej czytam bajki i się zastanawiam czy ma to sens? Ja uważam, że tak, a jakie jest Wasze zdanie??
oczywiście ,że czytamy ...od kiedy przyszliśmy ze szpitala :tak: przecież jeszcze nie dawno była głośna akcja 'cała Polska czyta dziecią' :tak: jak dla mnie czytanienie jest sprawą oczywistą ...:tak:
 
no tak ale rownie dobrze mozna oliwki nalewac do wody:tak:
bo ja raz uzylam mydelka bambino i ono strasznie wysusza skore!
hmmm a widzisz chyba niekoniecznie, bo nam zarowno w szpitalu jak i w przychodni lekarze mowili zeby nie uzywac oliwki ,bo wbrew pozora wysusza skore i nie jest wskazana:no: to samo zreszta na szkole rodzenia polozna mowila..i chyba cos w tym jest ,bo wlasnie my uzywalismy do smarowania raczek i stopek i byly wysuszone...a po tych aptekowych kosmetykach nic takiego sie nie dzieje...
 
kiedy oczy dziecka nabierają ostatecznego koloru?
bo nie wiem czy Daniel ma oczy teściowej (tylko ona ma szaro-niebieskie) czy jeszcze mu się zmienią? :confused:

59974058.jpg


Super zdjęcie:tak:
A kolor oczu tak jak dziewczyny pisały..do pół roku może się śmiało zmienić:tak:

witam sie z sypialnie z nad laptopa ... dzis moje dziecko ma zdecydowanie gorszy dzien wiec trzeba byla ja troszke uciszac ale tez miala bardziej meczacy dzien wiec nie ma sie co dziwic !! najpierw pojechalysmy na kopalnie - mialam troche do pozalatwiania no i agatka byla rozchwytywana!! a do tego cos jej dzis brzucho dokuczal ...

no a popoludniu przyjechal kuzyn z zona i synkiem poltorarocznym - zywe srebro !!!! wszystko musialo byc sprzatniete bo lapal od razu w rece ... kurcze a jaki agatka dostala prezent !!! rewelka !! na katroniku pisalo "to jest moj kocyk" ... Mariusz otwiera i widze napis AGATKA !!! a jak zobaaczylam reszte to byl juz super szok !!! z reszta sami zobaczcie :)
od razu weszlam na stronke producenta ... pomysl swietny ale ta cena !!!

http://www.martello.pl/pl,a,1.html

Cudny kocyk:tak:

No tak o tym piszecie, że chyba i ja się skuszę. Na podstawie tej książki też jest film, tak?

Nessi, masz fantastyczne poczucie humoru. Jak Cię czytam to płaczę ze śmiechu. I zawsze cytuję mojemu Radkowi, już Cię kojarzy i gdy się jak głupia śmieję do kompa to pyta "Nessi?" :-)

Dobrze, że Nessi mnie rozbawia bo nie jest mi do śmiechu. U nas choroby choroby choroby :-( Dobę temu było nawet ok, a potem się posypało. Franula zaczął kasłać, potem całą noc gorączka powyżej 38 stopni, nos zakatarzony. Ja też czuję w sobie chorobę, głowa mnie boli itp. Stasiek całą noc przemieszczał się po łóżku, spał na odwrót. M go pyta czemu spał do góry nogami a on na to, że on jest NIETOPERZ :-D Rano M wziął urlop żebym z dwójką dzieci nie musiała chora jechać do lekarza. Franek dostał L52 co pół godziny, potem co 2h i teraz jest dużo lepiej, gorączki nie ma, katar znacznie się zmniejszył. Ale apatycznie w domu, cały dzień walczyłam z infekcjami, ale widzę drobny sukces. A ja wzięłam rano Apap C+, małemu już nie dawałam paracetamolu bo pewnie coś do mleka przeszło. Teraz chyba wezmę znowu bo nie czuję się komfortowo. Oby było lepiej.


Kurka...jestem na 10 rozdziale 1 części..i jeszcze mnie nie porwała ta książka:confused2:
Mam nadzieję że dalej będzie lepiej:tak:

A co do Nessi to zgadzam się:tak::tak::tak:
Można sobie wracać do jej postów na poprawę humoru:-D

I jeszcze uwielbiam jak z nienacka pisze Akożka:-D

:szok::szok::szok::szok:

Tego żem się nie spodziewała jakem stoję a widzę przeca ,że siedzę ... :)

Bardzo mi miło ... i polecam się na przyszłośc, szczególnie jesienią kiedy pogoda nie dopisuje, jest szaro i mokro :-D Radzia pozdrów :-) niech i on coś z foruma ma :-D

Z innej beczki :)

Dzisiaj omal zawału nie dostałam i przysiegam! leżałam ze smiechu na korytarzu! aż się kot wystraszył i zwiał do łazienki!

Brałam kąpiel (wiadomo trzeba czasem ;), do dżina się szykowałam), i słyszałam, że młody zaczyna głodowo płakać, więc poprosiłam swój męski odpowiednik by go trochę na smoczku przetrzymał zanim wyjde .... ale słysze płacze, płacze i płacze ... no to ja już tam na oko i szybkiego zaczełam się golić gdzie się wzrokowo tylko dało i miałam już smigać mokra do małego ale słyszę nagle cisza ....

No to dokończyłam dzieła Picassa nad sobą, wychodze i patrze ...........

a tam mój chłop trzyma małego jak ja do karmienia w nocy, na leząco przystawia do byczej piersi ze smoczkiem :-):-):-):-):-) i ten mój młody acz ślepy osobnik zamaszyście smoka ciągał przysypiając myśląc, że to ja !

To se mysle: ''kurde, Michaś! żeby własną matke z ojcem pomylić!'' - no tego w kinach nie grali :)

Tylko te ojcowe mleko coś przepuścić nie chciało :D puste kalorie
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Kopciuszku -( uwzięłam się na Ciebie ;-)) - z tego co kojarzę to podawałaś Patrykowi odmiane ecpumisanu, i mam do Ciebie pytanie w związku z tym - czy to jest skuteczne i czy można to podaac razem z boboticem ?

Sylwik te kropelki nazywają się Esputicon...ja podawałam Hani 5 kropelek na dobę i były bardzo skuteczne:tak:
A co do łączenie to nie wiem:sorry:
To są tak samo działające preparaty..w sumie wydalają się w całości z organizmu..ale po co je razem podawać?
 
Mój synek po wczorajszym szczepieniu cały czas jest ciągle śpiący -wczoraj przespał praktycznie cały dzień i NOC :szok: obudził sie tylko 2 razy na jedzonko, i dzisiaj jest to samo ;) tylko na kąpiel go wybudziłam ;) a teraz lula dalej;) oby i nocka była taka jak wczoraj ;)
u nas bylo to samo po szczepieniu ,choc jak sie w koncu obudziła to płakała okropnie:-:)szok:
 
hmmm a widzisz chyba niekoniecznie, bo nam zarowno w szpitalu jak i w przychodni lekarze mowili zeby nie uzywac oliwki ,bo wbrew pozora wysusza skore i nie jest wskazana:no: to samo zreszta na szkole rodzenia polozna mowila..i chyba cos w tym jest ,bo wlasnie my uzywalismy do smarowania raczek i stopek i byly wysuszone...a po tych aptekowych kosmetykach nic takiego sie nie dzieje...

a u nas wlasnie odwrotnie pierwsze slysze ze oloiwka wysusza...:cool:
 
Kopciuszku -( uwzięłam się na Ciebie ;-)) - z tego co kojarzę to podawałaś Patrykowi odmiane ecpumisanu, i mam do Ciebie pytanie w związku z tym - czy to jest skuteczne i czy można to podaac razem z boboticem ?

Jak juz AGA napisala te kropelki to Esputicon:tak:podawalam z corka jak i teraz i kolek nie ma:no::-)a byly napewno przed podaniem kropelek u Patryka:tak:nam pediatra powiedziala ze mam dawac 2 x dziennie po 2 kropelki:tak:przy wiekszych kolkach 3x po 2:tak:podobniez stosuja to bardzo czesto w szpitalach:tak:dla mnie sa dobre bo maly nie ma problemow z brzuszkiem:no:
A i tez nie wiem czy mozna laczyc ale chyba nie bardzo.
 
reklama
A nie pisałam wam jakie ja cyrki w nocy robię:-D:-D;-)
To że zasypiam z Tomkiem na rękach to już normalka:zawstydzona/y: I weż tu odkładaj dziecko do łóżeczka jak ja się budzę z nim dopiero na następne karmienie:-D

Ale ostatnio to przebiłam samą siebie:-D
Hania czasem się budzi w nocy i chce iść do nas do łózka....więc ostatnio jak się tak przebudziła to ja wygramoliłam się z łóżka i poszłam ją przytulić i powiedzieć że musi spać ze swoim delfinkiem bo inaczej będzie płakał;-)
I tak ją przytulałam że zasnęłam w jej łózeczku:-D:-D:-D 70 na 130:-D:-D:-D
I chyba jej było z mamusią niewygodnie bo obudził mnie ( nie wiem po jakim czasie) wrzask z sąsiedniego pokoju....znów wybrała się na spacer i nie mogła trafić spowrotem:-D
Tym razem jak ję odłożyłam to już wróciłam do siebie:-D
 
Do góry