reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2009

dzisiaj znowu były cyrki... takiej kolki to jeszcze nigdy nie miał, aż się biedny zachodził i trzasł cały... pół minuty na uspokojenie i 5 minut bólu :no: mąż dzwonił do pediatry, powiedziała że kolka i brak kupki przez 3 dni mogły się skumulować, stąd taki ostry atak.
poleciał mój chłopina do apteki po czopki glicerynowe, zaaplikowałam Danielkowi połówkę, po godzinę strzelił taką bombę, że był cały ubrudzony a ja, jako że cały czas nosiłam go na rękach i tuliłam bo się uspokoić po płaczu nie mógł, razem z nim.

ale jak ręką odjął. inne dziecko od razu.
 
reklama
witam sie z sypialnie z nad laptopa ... dzis moje dziecko ma zdecydowanie gorszy dzien wiec trzeba byla ja troszke uciszac ale tez miala bardziej meczacy dzien wiec nie ma sie co dziwic !! najpierw pojechalysmy na kopalnie - mialam troche do pozalatwiania no i agatka byla rozchwytywana!! a do tego cos jej dzis brzucho dokuczal ...

no a popoludniu przyjechal kuzyn z zona i synkiem poltorarocznym - zywe srebro !!!! wszystko musialo byc sprzatniete bo lapal od razu w rece ... kurcze a jaki agatka dostala prezent !!! rewelka !! na katroniku pisalo "to jest moj kocyk" ... Mariusz otwiera i widze napis AGATKA !!! a jak zobaaczylam reszte to byl juz super szok !!! z reszta sami zobaczcie :)
od razu weszlam na stronke producenta ... pomysl swietny ale ta cena !!!

http://www.martello.pl/pl,a,1.html
 

Załączniki

  • IMG_1962.jpg
    IMG_1962.jpg
    26,5 KB · Wyświetleń: 35
Ostatnia edycja:
I jeszcze jedno pytanie do wszystkich: czy wasze dzieci rano też mają takie furczące nosy? Bo moja mała ma codziennie. Kataru nie ma, tylko to powietrze pewnie jest wysuszone (mimo nawilżacza) i codziennie po spaniu strasznie jej furcz w nosku. Po psiknięciu wodą morską i odciągnięciu Fridą, jest trochę lepiej, ale jednak jeszcze furczy. Potem w ciągu dnia tego raczej nie ma, tylko po drzemkach. :eek:
U mnie też jest furczący nosek nad ranem, a wynika to z tego, że jak w nocy mały nie odbije i czasami mu się beknie na leżąco to pójdzie do noska, w zetknięciu ze śluzówką sprawia wrażenie katarku.
witaj w klubie... dlaczego ci nasi mezczyzni tacy sa a my kobietki takie niewinne i szare myszki hehehhe:-)
Bo mężczyźni to zdobywcy :-)
Paulus ja czytalam w zeszlym tyg przeczytalam zmierzhc do konca a w tym przeczytalam juz ksiezyc w nowiu nie moglam sie oderwac dzis zaczynam 3 tom hehe
No tak o tym piszecie, że chyba i ja się skuszę. Na podstawie tej książki też jest film, tak?
Nom :tak:

Trzeba tylko kominiarke kupic by nie poznał :D
Apropo czekania na okuliste .....
Czekaliśmy chwilę w poczekalni ,ale moja dżinowa załatwiła Nam wejście bez kolejki z racji tak małego szkraba .... młody w poczekalni mi tak beknął! ale to tak beknął! że ludzie nie dawali wiary, że to on i myśleli, że ja .........przez co stałam i waliłam buraka za własne dziecię :)) W dodatku młody szybko zgłodniał i robił mi tzw. ''bodu-bodu'' czyli głową pukał mnie po ubraniu i szukał lokalizacji pokarmowej zwanej potocznie ''barem mlecznym'' a jak już trafił na cyca to zasysał mi sweter heh ...
Nessi, masz fantastyczne poczucie humoru. Jak Cię czytam to płaczę ze śmiechu. I zawsze cytuję mojemu Radkowi, już Cię kojarzy i gdy się jak głupia śmieję do kompa to pyta "Nessi?" :-)

Dobrze, że Nessi mnie rozbawia bo nie jest mi do śmiechu. U nas choroby choroby choroby :-( Dobę temu było nawet ok, a potem się posypało. Franula zaczął kasłać, potem całą noc gorączka powyżej 38 stopni, nos zakatarzony. Ja też czuję w sobie chorobę, głowa mnie boli itp. Stasiek całą noc przemieszczał się po łóżku, spał na odwrót. M go pyta czemu spał do góry nogami a on na to, że on jest NIETOPERZ :-D Rano M wziął urlop żebym z dwójką dzieci nie musiała chora jechać do lekarza. Franek dostał L52 co pół godziny, potem co 2h i teraz jest dużo lepiej, gorączki nie ma, katar znacznie się zmniejszył. Ale apatycznie w domu, cały dzień walczyłam z infekcjami, ale widzę drobny sukces. A ja wzięłam rano Apap C+, małemu już nie dawałam paracetamolu bo pewnie coś do mleka przeszło. Teraz chyba wezmę znowu bo nie czuję się komfortowo. Oby było lepiej.
 
Ostatnia edycja:
Lekarka mi tak dzis mowila zebym nie calowala malego i nie oblizywala jego smoczkow bo niby wydala rotawirusy :/
dokładnie tak jest ! i rece trzeba myc po kazdej zmianie pieluszki ,bo szczepienka jako doustna wydala sie i mozna sie zarazic:tak: ...czytalam zreszta gdzies o tym w internecie:tak:...

...smoczków i tak nie powinno sie oblizywać , bo pleśniawek dziecko może dostać...
 
cytologia patyczkiem :confused2::confused2: u nas nigdy w zyciu tak nie robili a chodze do ginekologa od dobrych kilku lat ...u nas patyczkiem z watka pobieraja wymaz z pochwy ,cytologia zawsze byla robiona szczoteczka aby pobrac naskorek :eek:

dokłądnie ! patyczkiem to jest wymaz ! do cytologi potrzeba czegos więcej niż patyczka :tak:;-)
 
dokładnie tak jest ! i rece trzeba myc po kazdej zmianie pieluszki ,bo szczepienka jako doustna wydala sie i mozna sie zarazic:tak: ...czytalam zreszta gdzies o tym w internecie:tak:...

...smoczków i tak nie powinno sie oblizywać , bo pleśniawek dziecko może dostać...

zaskoczylyscie mnie z tymi rotawirusami ... dobrze wiedziec bo idziemy sie we czwartek szczepic !!!


a smoczkow nie oblizuje sie W IMIE ZASAD !!!
 
co do plastrów EVRA
to mi nie podpasiły
stosowałam je trzy miesiace
i ciagle jakies plamienia
i czesty bol głowy
za to tabsy Yasmin sobie chwale
ale to sprawa indywidualna;-)
ciekawe co tym razem mój nowy gin wymysli
aaa i usg dowciapne nie robił mi

o ranyyyy mi EVRA rozwalila wszystko...uparlam sie ,ze chce plastry po braniu 5 lat zwyklych tablet i pozniej przez 2,5 roku lekarz nie mogl wyregolowac wszytskiego....dla mnie byly te plastry fatalne...i tez yasmine po nich bralam i bylo ok:tak:
 
reklama
U mnie też jest furczący nosek nad ranem, a wynika to z tego, że jak w nocy mały nie odbije i czasami mu się beknie na leżąco to pójdzie do noska, w zetknięciu ze śluzówką sprawia wrażenie katarku.

Bo mężczyźni to zdobywcy :-)

No tak o tym piszecie, że chyba i ja się skuszę. Na podstawie tej książki też jest film, tak?

Nessi, masz fantastyczne poczucie humoru. Jak Cię czytam to płaczę ze śmiechu. I zawsze cytuję mojemu Radkowi, już Cię kojarzy i gdy się jak głupia śmieję do kompa to pyta "Nessi?" :-).

:szok::szok::szok::szok:

Tego żem się nie spodziewała jakem stoję a widzę przeca ,że siedzę ... :)

Bardzo mi miło ... i polecam się na przyszłośc, szczególnie jesienią kiedy pogoda nie dopisuje, jest szaro i mokro :-D Radzia pozdrów :-) niech i on coś z foruma ma :-D

Z innej beczki :)

Dzisiaj omal zawału nie dostałam i przysiegam! leżałam ze smiechu na korytarzu! aż się kot wystraszył i zwiał do łazienki!

Brałam kąpiel (wiadomo trzeba czasem ;), do dżina się szykowałam), i słyszałam, że młody zaczyna głodowo płakać, więc poprosiłam swój męski odpowiednik by go trochę na smoczku przetrzymał zanim wyjde .... ale słysze płacze, płacze i płacze ... no to ja już tam na oko i szybkiego zaczełam się golić gdzie się wzrokowo tylko dało i miałam już smigać mokra do małego ale słyszę nagle cisza ....

No to dokończyłam dzieła Picassa nad sobą, wychodze i patrze ...........

a tam mój chłop trzyma małego jak ja do karmienia w nocy, na leząco przystawia do byczej piersi ze smoczkiem :-):-):-):-):-) i ten mój młody acz ślepy osobnik zamaszyście smoka ciągał przysypiając myśląc, że to ja !

To se mysle: ''kurde, Michaś! żeby własną matke z ojcem pomylić!'' - no tego w kinach nie grali :)

Tylko te ojcowe mleko coś przepuścić nie chciało :D puste kalorie



Dobrze, że Nessi mnie rozbawia bo nie jest mi do śmiechu. U nas choroby choroby choroby :-( Dobę temu było nawet ok, a potem się posypało. Franula zaczął kasłać, potem całą noc gorączka powyżej 38 stopni, nos zakatarzony. Ja też czuję w sobie chorobę, głowa mnie boli itp. Stasiek całą noc przemieszczał się po łóżku, spał na odwrót. M go pyta czemu spał do góry nogami a on na to, że on jest NIETOPERZ :-D Rano M wziął urlop żebym z dwójką dzieci nie musiała chora jechać do lekarza. Franek dostał L52 co pół godziny, potem co 2h i teraz jest dużo lepiej, gorączki nie ma, katar znacznie się zmniejszył. Ale apatycznie w domu, cały dzień walczyłam z infekcjami, ale widzę drobny sukces. A ja wzięłam rano Apap C+, małemu już nie dawałam paracetamolu bo pewnie coś do mleka przeszło. Teraz chyba wezmę znowu bo nie czuję się komfortowo. Oby było lepiej.

To De Facto nie teges się sprawy mają, ehh tak to jest ... Byle byś tylko Ty się nie pochorowała!
 
Do góry