reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

rozumiem cie w pelni bo mimo ze tesciowie to rodzina to jednak sa nam tak naprawde obcy! ja nie umialabym przed nimi tez swiecic cycami!!!! wkurzalo mnie to w szpitalu ze i siostra ta mlodsza meza sie slepiła ciagle a mnie to oniesmielalo! moj tato tez nie zawstydzal mnie i nie wkrazczal do mnie jak ja karmilam gdy przyszedl do mnie! poe\czekal i mu przynosilkam julke choc on na rece jej nie bral przez pierwsze 2 tyg bo sie bal... dla niego byla za mala!
ale jak sie mowi ze nie i ze zejdziesz na dol to powinna to uszanowac a juz zwlaszcza ze powiedzials nie wolno a ona ci wlazla!!!! nosz kurka mac to juz swojej prywatnosci nie mozesz miec?? a jakbys nago sobie chodzila bo tak lubisz??? jaka masakra musisz jej pwoiedziec pare slow!!
a faceci sa do D***!!!! oni nic nie rozumieja!!!!
toz to samo powiedzialam Bartkowi.. ze połóg moj trwai mam prawo sobie pipe wietrzyc .. :-Di co.? bede Qrwa nago a ta mi i tak wejdzie..
ino Bartek pojechal a zamknelam sie z mała na klucz...!! i w poszanowaniu ich mam!!!
ze juz nie wspomne o tym jak raczyla tu iść o 23!! gdy mała plakała.. i wtedy Bartek ją skwitowal krótko
'chyba Cie qrwa poyebalo ze tu leziesz'
hahahahahaah zaraz zawrocila .. :-D
juz nie wspominam o tym ze jak mamy gosci to jest tu pierwsza..;/
i jak akurat podczas wizyty nie darzy zobaczyc co mala dostala to i tak potrafi tu wparzyc jak mala placze tylko po to zebym jej pokazala ;/ ach!!!
 
reklama
a ma zabarwione jakos te miejsca gdzie skora sie luszczy??? moj chrzesniak mial to mial takie pomaranczowe plamki i czyms bratowa mu smarowala i wyczesywala i teraz ma sliczna głowke!
jedynie na czółku robią się trochę jakby żółtawe a tak na reszcie głowy to są takie wiórki ze suchej skórki, smaruje te miejsca oliwka i czesze ale chyba malo skutecznie.....
 
toz to samo powiedzialam Bartkowi.. ze połóg moj trwai mam prawo sobie pipe wietrzyc .. :-Di co.? bede Qrwa nago a ta mi i tak wejdzie..
ino Bartek pojechal a zamknelam sie z mała na klucz...!! i w poszanowaniu ich mam!!!
ze juz nie wspomne o tym jak raczyla tu iść o 23!! gdy mała plakała.. i wtedy Bartek ją skwitowal krótko
'chyba Cie qrwa poyebalo ze tu leziesz'
hahahahahaah zaraz zawrocila .. :-D
juz nie wspominam o tym ze jak mamy gosci to jest tu pierwsza..;/
i jak akurat podczas wizyty nie darzy zobaczyc co mala dostala to i tak potrafi tu wparzyc jak mala placze tylko po to zebym jej pokazala ;/ ach!!!

za przeproszeniem ja pier*** jaka poj**** baba!!!!!
jak ty z nia wytrzymujesz??? masakra ja bym tam 5 min nie chciala byc!! tak to jest mieszkac z tesciami czy z rodzicami! podziwiam cioe za wytrwalosc! ja bym nie dala rady i jak bym wybuchla i wykrzyczala sie na nia to by chyba na oczy mnie nie chciala widziec! Aniu ja mam nadzieje ze to sie zmieni a Ty wplyn na nia badz najwyzej bardziej chamska skoro po dobroci nie idzie a Bartkowi tez by lanie sie przydalo powinien uszanowac Twoja prywatnosc... ty mu 9 mcy dzidzi nosilas pozneij ja urodzilas i teraz nie mozesz spokojnie odpoczac po praktycznie ciezkich miesiacach a teraz sa jeszcze trudniejsze!!!!! przemow chlopu do rozumu! ja zawsze mowie ze poaskuje mala i ide do mamy a jak sobie przemysli to ma sie odezwac!!i dziala bo od razu przeprasza!! powiedz mu ze ci przykro ze nie mozesz odetchnac bo czujesz sie osaczona przez ta wiedźme!!!!!!
 
mój mąż poszedł spać, chciał się przytulić i mnie pocałować to też się odsunęłam i pożegnałam się krótkim "pa".
chyba dziś nie tylko ja mam gorszy dzień... i nie tylko mój mąż to pajac... :oo2:

no i lampka wina wypita, nie powiem - trochę mnie ululało :confused2: zresztą ja zawsze miałam słabą głowę a alkoholu nie piłam od kwietnia...
a teraz pytanie - po jakim czasie mogę bez wyrzutów sumienia nakarmić Danielka piersią?
 
daffodill ma rację ;-) AnOoLa nie mozesz dać sie tak osaczyc bo pozniej bedzie jeszcze gorzej.....Na prawde trafilas na kiepska tesciowa, moze ona nie jest kobieta ze nie rozumie co to chwila prywatnosci, odpoczynku po ciezkim dniu i opiece 24 na dobe nad malym dzieckiem i zeby jeszcze w czasie karmienia dupe truc ?!! :-/ jakby jej sie palilo! Ja mam to szczescie ze mieszkami sami, wynajmujemy mieszkanie, tesciowa mieszka 80km od nas wiec jest u nas gosciem ale kto wie jakby to bylo gdybysmy mieszkaly razem, pewnie tez nie za wesolo na dluzsza mete choc nie nalezy do tak wscibskich osob.....a moja mama mieszka jeszcze dalej bo w Anglii i nawet czasem mi brakuje drugiej baby w domu bo gdy K idzie do pracy to zostaje sama na caly dzien.....
 
Ehhh dziewczyny, proponuję trochę dystansu, olejcie baby i nie przejmujcie się, szkoda waszych nerwów. Teściowa to teściowa, ma być upierdliwa, taka jej rola i nic tego nie zmieni :-D Wrzućcie na luz!!
Anoola, zareaguj raz a ostro, albo zaskocz ją, że jak wejdzie to się rozbierz i niech się speszy, zapytaj czy się jej podobasz :-D więcej ci nie wejdzie jak powiesz, że nie wolno ;-)
Ja mam dziś naprzemiennie dół (bo po raz kolejny przepadł mi koncert Depeche Mode) i zadowolenie z powodu dwóch moich synów. Franek zachwycony karuzelką, grzecznie leży i się śmieje do niej, do maty też się przekonuje i poleży nawet ze 20 minut. O Stasiu rozmawiałam dziś z panią w przedszkolu i jestem kompletnie zaskoczona :szok: On mi w domu opowiada całkiem inne rzeczy. Wiem, że to temat na inny wątek, ale dwóch nie pociągne, a jest tu kilka mam prawie 4-latków. No więc jest ponoć bardzo lubiany w grupie o czym świadczy chociażby to, że jak wchodzi do sali to go dzieci witają (ponoć rzadkość na widok innych dzieci), chętnie się z nim bawią, a on mi opowiada, że go dzieci nie lubią i nie chcą się bawić :szok: No doprawdy nie wiem skąd mu się to bierze. Oprócz tego bardzo go pani chwaliła, że ma zdolności przywódcze, ale w pozytywnym sensie, że jest twórczy, dyskutuje, ale grzecznie i ma solidne argumenty, nie jest agresywny i że bardzo się zmienił na lepsze jak mu się brat urodził. Narzeka jedynie na to, że gorzej jest z ubieraniem. W domu mam całkowite przeciwieństwo, młody wiecznie się obraża a na placu zabaw nie dogaduje się z dzieciakami. Kurcze przydałaby się jakaś instrukcja obsługi/ na oba modele/ :-D
 
Ostatnia edycja:
za przeproszeniem ja pier*** jaka poj**** baba!!!!!
jak ty z nia wytrzymujesz??? masakra ja bym tam 5 min nie chciala byc!! tak to jest mieszkac z tesciami czy z rodzicami! podziwiam cioe za wytrwalosc! ja bym nie dala rady i jak bym wybuchla i wykrzyczala sie na nia to by chyba na oczy mnie nie chciala widziec! Aniu ja mam nadzieje ze to sie zmieni a Ty wplyn na nia badz najwyzej bardziej chamska skoro po dobroci nie idzie a Bartkowi tez by lanie sie przydalo powinien uszanowac Twoja prywatnosc... ty mu 9 mcy dzidzi nosilas pozneij ja urodzilas i teraz nie mozesz spokojnie odpoczac po praktycznie ciezkich miesiacach a teraz sa jeszcze trudniejsze!!!!! przemow chlopu do rozumu! ja zawsze mowie ze poaskuje mala i ide do mamy a jak sobie przemysli to ma sie odezwac!!i dziala bo od razu przeprasza!! powiedz mu ze ci przykro ze nie mozesz odetchnac bo czujesz sie osaczona przez ta wiedźme!!!!!!
on zamiast po mojej str chyba jest po jej ...
bo twierdzi ze ona z milosci do nas ma czelnosc przyjsc i gapic die jak spie z ,mala...no kuva ale mi milosc jkak sie budze i widze nad soba jej twarz ;/

w ogole z bartkiem sie klocimy non stop..ja wiem ze sie zmienilam..bo wstydze sie przed nim rozebrac.. bo nie wygladam atrakcyjnie...
a on jeszcze mnie tak wspiera ze jak po karmieniu poszlam sie kapac i mni zobaczyk nago to podsunowal mnie ze mi cycki wisza!!!
jakbym o tym nie wiedziala.....

wariuje juz w domu.. chcialabym wyjsc gdzies z przyjaciolka to nie moge ... bo bartek nie potrafi bawet malej przewinac ;/ do tego stopnia ze jak ja bawi a ja gotuje obiad to musze zostawic obiad bo on mi ja przynosi i mowi ze mam przewinac .. jak zapytam czy on nie moze to slysze 'a od czego Ty jestes?'


;( wymiekam...
a w niedziele mijaja nam 2 latka....a ja coraz czesciej mam wrazenie ze dlugo juz razemnie bedziemy !! ;(
 
yhym dokladnie!! ja wczoraj i dzis tez spacerku nie mialam bo niestety ale caly czas sypie snieg!!

a ja znow do gina nie poszlam!!ehhhh:wściekła/y: ale w przyszly wtorek juz obowiazkowo!!!
hehe ja tez niedlugo ide! po anty:tak::tak::tak:
ale wcale nie chce mi sie szekszu:confused2:i do tego ten strach....teraz jeszcze gumki pojda w ruch..hehe:sorry::tak:
My juz po wizytach no i tak:
-usg bioderek super wszystko w normie
-stopka budowa prawidlowa i uklada sie ladnie mimo ze ja nieraz widze ze jeszcze leciutko ja wygina to mam juz nie masowac nawet bo nie ma potrzeby bo jest wszystko ok
-usg nereczki no miedniczka jeszcze poszerzona 9,3 (bylo10) dr powiedzial ze duzo dzieci tak ma i nawet nie wiedza mamy bo nie robi sie rutynowo usg a nam zrobili przez przypadek ze to moze do 2 lat nawet sie zmniejszac i nie ma wplywu na zdrowie jakby pozniej cos bylo nie tak to tez robi sie tylko badanie przez cewnik i w najgorszym przypadku rutynowy zabieg i wszystko jest ok ale tego nie przewiduje no tylko kontrolowac trzeba i za 3 mies na kontrole:)
Szymek byl na maxa grzeczny nie zaplakal nic a rozbieralam i ubieralam go najpierw u jednego lekarza pozniej u drugiego a ortopedzie zostawil kaluze na kozetce hihi rozgladal sie po wszystkich scianach i byl generalnie zadowolony hhi. Jestem szczesliwa mama juz pobiegla po winko (white zinfandel moje ulubione wyczailam je jak mieszkalam w Anglii polecam!!!) no i paczkow poszla dokupic a ja zrobilam salatke z kurczakiem:)))
super ze ok, my dopiero 2 marca idziemy....to dziwne karnitynko ze tak szybko juz 2 wizyte mialas...?:eek:

Siedze se teraz z lampka MARTINI - chce ktoras? ;-)
?
JA! ja! ja!:tak::tak::tak::tak::tak:

mam dosyć...
tesciowej , Bartka ;/... wszystkich!
ta stara jędza po raz kolejny weszla mi w trakcie karmienia....owszem zapukała.. mowie nie wolno a ta mi ' co nie wolno' i se weszla...
malo tego lampila sie na Majke no i co a tym idzie na moje cycki..;/ bo kupila Maji komplecik jakis i to ja usprawiedliwia przed tym zeby mi ziorac na cyckiu..- taka z niej babcia jak sie Majka urodzila to nic jej nie dala..no ale nie w tym rzecz..
malo tego byla na tyle bezczelna ze zapytala ile mala bedzie jesc ..to ja jej ze zaraz konczy a ona 'to ja poczekam i ja ponosze.. nosz *****!!! to ja jej ze zejdziemy na dól..ata mi 'ale ja do Was przyszlam' to ja juz cala zawrana..ze 'jak skoncze to zejdziemy na dol'
nosz az sie poryczalam z nerwow..
a jakbartkowi opowiedzialam to mi odpalił ze przed SWOIM tatą jakos potraie karmic..
nosz sie wscvieklam...
to mu tylko odpalilam ze moj tata to moj tata a przed obcym babskiem sie nie bede pokazywac..!
wyszlam trzasnelam drzwiami i poszlam sie wyryczec do lazienki..
ale juz mam ich dosc.. !!!
za kare jak wychodzil do pracy i chcial mi dac buzi to sie odsunelam i tylko odpalilam 'to czesc'
glupek jeden..!
no aż mi lepiej!
tez bym sie wqrzyla na twoim miejscu!.....:angry::tak:

czesc dziewczyny:) podczytuje Was w wolnych chwilach ale za każdym razem nie moge sie zabrac za pisanie, z reszta tak smigacie z tymi postami, ze nie wiadomo jak tu się wtrącić ;-) więc tak ogólnie...widzę, że wszystkie mamy podobne problemy. Ze swoim K też mielismy ostatnio kilka spiec ale poki co nastapila poprawa i jest Ok, a coreczka sie zajmuje tyle ile moze choc wiadomo, ze wiekszosc przypada na mnie bo on pracuje i po pracy jest zmeczony ...ale nie narzekam. Dzis mialam w koncu pierwsza wizyte u gina, wszystko Ok, zapisal mi tabletki anty dla kobiet karmiacych piersia- Azalia, wiecie cos na ich temat?.... Corcia moja ma sie dobrze, dzisiejsza noc byla troche nieprzespana ale ogolnie daje pospac, zazwyczaj spi od 23.00 do 2-3, potem 6-7, budzi sie 9-10, zalezy, czasem przesuwaja sie te godziny. Rosnie z dnia na dzien, przybrala juz praktycznie 2 kg od porodu. Jutro ide z nia do przychodni na kontrole bo ma od miesiaca wysypke ktora wydaje mi sie ze nie znika, raz mniej , raz wiecej i ma ciemieniuche prawie na calej glowce, tzn skorka jej sie luszczy wiec to chyba to :-/ odstawilam nabial i jej kosmetyki ale nadal nie wiem co ja uczula.....a duze prawdopodobienstwo ze bedzie miala alergie, za mna niestety .......ehhh to chyba tyle....pewnie i tak nie bedzie odezwu na moj post bo tak rzadko tu pisze i nie jestem na biezaco ;-) Trzymajcie sie laseczki, nie dajcie sie swoim Facetom, buziaki dla wszystkich Waszych slodkich Maluszkow:-*
witam;-)
te krostki to moze jest tradzik niemowlecy?? znikaja jak mala jest spokojna a pojawiaja sie jak placze??? jesli tak to tak:tak: maly tez ma:-p

jedynie na czółku robią się trochę jakby żółtawe a tak na reszcie głowy to są takie wiórki ze suchej skórki, smaruje te miejsca oliwka i czesze ale chyba malo skutecznie.....
a na ciemieniuche to czytalam zeby nawilzyc tetre oliwka tak grubo dosc i zalozyc na glowke i na to czapeczke..i pozniej wyczesac:tak:
 
on zamiast po mojej str chyba jest po jej ...
bo twierdzi ze ona z milosci do nas ma czelnosc przyjsc i gapic die jak spie z ,mala...no kuva ale mi milosc jkak sie budze i widze nad soba jej twarz ;/

w ogole z bartkiem sie klocimy non stop..ja wiem ze sie zmienilam..bo wstydze sie przed nim rozebrac.. bo nie wygladam atrakcyjnie...
a on jeszcze mnie tak wspiera ze jak po karmieniu poszlam sie kapac i mni zobaczyk nago to podsunowal mnie ze mi cycki wisza!!!
jakbym o tym nie wiedziala.....

wariuje juz w domu.. chcialabym wyjsc gdzies z przyjaciolka to nie moge ... bo bartek nie potrafi bawet malej przewinac ;/ do tego stopnia ze jak ja bawi a ja gotuje obiad to musze zostawic obiad bo on mi ja przynosi i mowi ze mam przewinac .. jak zapytam czy on nie moze to slysze 'a od czego Ty jestes?'


;( wymiekam...
a w niedziele mijaja nam 2 latka....a ja coraz czesciej mam wrazenie ze dlugo juz razemnie bedziemy !! ;(
wybacz ale jakbym uslyszala cos takiego to bym dala niezly wyklad...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
i nie mysl tak to moze byc maly kryzys bo to dlawas nowa sytuacja...ja tez tak myslalam i czasami mysle ale musicie szczerze porozmiawiac i wyjasnic sobie czego od ssiebie oczekujecie..u mnie zadzialalo..moze warto sprobowac??:confused:trzyamam kciuki!
 
reklama
w ogole z bartkiem sie klocimy non stop..ja wiem ze sie zmienilam..bo wstydze sie przed nim rozebrac.. bo nie wygladam atrakcyjnie...
a on jeszcze mnie tak wspiera ze jak po karmieniu poszlam sie kapac i mni zobaczyk nago to podsunowal mnie ze mi cycki wisza!!!
jakbym o tym nie wiedziala.....

wariuje juz w domu.. chcialabym wyjsc gdzies z przyjaciolka to nie moge ... bo bartek nie potrafi bawet malej przewinac ;/ do tego stopnia ze jak ja bawi a ja gotuje obiad to musze zostawic obiad bo on mi ja przynosi i mowi ze mam przewinac .. jak zapytam czy on nie moze to slysze 'a od czego Ty jestes?'

yhm... jak tylko mnie widzi nago to od razu komentuje moje rozstępy... jest tylko przeraźliwe "Jezuuuu jak ty wyglądasz."

a co do przewijania to... Anka, mój najchętniej w ogóle nie zwracałby uwagi na dziecko. dziś Daniel marudził cały dzień, prosiłam Krzyśka żeby się nim zajął to nie bo to, nie bo tamto, a czemu on płacze, a co mu jest, no to weź zobacz co mu jest a jak mówię, że może Ty się wreszcie nim zajmiesz to on na to, "a może ty do pracy za mnie pójdziesz...?". no kurva sorry, ale on pracuje te 10 godzin a ja zapieprzam jak mały samochodzik 24 godziny na dobe w domu! ale jak potrzebuję pomocy to mogę sobie jedynie przeklnąć pod nosem i pochlipać Danielkowi...:sad:

a później się pyta dlaczego chcę jechać do swoich rodziców z Danielem...?
 
Do góry