reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

a my czekamy i sie chyba nie doczekamy zdjec pieknego fifola ktory juz probowal zdradzic julke! nie dobry przykroce mu smycz jako niedobra tesciowa!!!!


Ty sie kochana nie martw wszystko pod kontrola ahhahahaha ! Nie pozwalam na skoki w bok !
a foty beda poznije bo moj maly sie upomina co by go okapac bo juz pora jego !
 
reklama
My juz po wizytach no i tak:
-usg bioderek super wszystko w normie
-stopka budowa prawidlowa i uklada sie ladnie mimo ze ja nieraz widze ze jeszcze leciutko ja wygina to mam juz nie masowac nawet bo nie ma potrzeby bo jest wszystko ok
-usg nereczki no miedniczka jeszcze poszerzona 9,3 (bylo10) dr powiedzial ze duzo dzieci tak ma i nawet nie wiedza mamy bo nie robi sie rutynowo usg a nam zrobili przez przypadek ze to moze do 2 lat nawet sie zmniejszac i nie ma wplywu na zdrowie jakby pozniej cos bylo nie tak to tez robi sie tylko badanie przez cewnik i w najgorszym przypadku rutynowy zabieg i wszystko jest ok ale tego nie przewiduje no tylko kontrolowac trzeba i za 3 mies na kontrole:)
Szymek byl na maxa grzeczny nie zaplakal nic a rozbieralam i ubieralam go najpierw u jednego lekarza pozniej u drugiego a ortopedzie zostawil kaluze na kozetce hihi rozgladal sie po wszystkich scianach i byl generalnie zadowolony hhi. Jestem szczesliwa mama juz pobiegla po winko (white zinfandel moje ulubione wyczailam je jak mieszkalam w Anglii polecam!!!) no i paczkow poszla dokupic a ja zrobilam salatke z kurczakiem:)))

No super ze wszsytko dobrze ! a szymus sie sprawil i boruty nie narobil :-D:-D
 
Daniel wykąpany, najedzony (dostał 150ml Nutramigenu bo się cycem dziś nie najada, może stąd taki marudny...) i zasnął. wreszcie! od 8.30 do 19.30 spał może 3 godziny...
 
Ty sie kochana nie martw wszystko pod kontrola ahhahahaha ! Nie pozwalam na skoki w bok !
a foty beda poznije bo moj maly sie upomina co by go okapac bo juz pora jego !

julka pore zmienila bo teraz ostatnie jedzonko je po 18 wiec o 19 to za szybko by ja kapac i robie to o 20 ale chwilowo mi usnela!!! ehhh z nia to nigdy nie wiadomo ale zaraz przygotuje mleczko i lozko i wtedy wykapie malenka ktora dzis ma niesamowity humor! caly dzien sie smieje i to juz w glos tak na dobre! sprobuje nagrac! no i jakies nowe dziwne dziwkei wydobywa z siebie mam dzis ubaw po pachy a juz nie daj boze wystawie jej jezyk to sie tak chichota...!!! :-D
 
yhm... to długo pospało moje dziecko... ja już wysiadam z tą marudą... :sad::unsure:

widze takie psikusy ci robi jak moja julka! ona tez zasnie ale po chwili nawet czasem 2 min nie mina a juz oczka otwarte.. na szczescie jak juz idzie spac z nami o 13 to zasypia bez oszustw! dzis ja bede przestawiac zeby isc spac o 22 zobaczymy co zdzialam... raz juz wymieklam moze dzis sie uda:-)
 
My juz po wizytach no i tak:
-usg bioderek super wszystko w normie
-stopka budowa prawidlowa i uklada sie ladnie mimo ze ja nieraz widze ze jeszcze leciutko ja wygina to mam juz nie masowac nawet bo nie ma potrzeby bo jest wszystko ok
-usg nereczki no miedniczka jeszcze poszerzona 9,3 (bylo10) dr powiedzial ze duzo dzieci tak ma i nawet nie wiedza mamy bo nie robi sie rutynowo usg a nam zrobili przez przypadek ze to moze do 2 lat nawet sie zmniejszac i nie ma wplywu na zdrowie jakby pozniej cos bylo nie tak to tez robi sie tylko badanie przez cewnik i w najgorszym przypadku rutynowy zabieg i wszystko jest ok ale tego nie przewiduje no tylko kontrolowac trzeba i za 3 mies na kontrole:)
Szymek byl na maxa grzeczny nie zaplakal nic a rozbieralam i ubieralam go najpierw u jednego lekarza pozniej u drugiego a ortopedzie zostawil kaluze na kozetce hihi rozgladal sie po wszystkich scianach i byl generalnie zadowolony hhi. Jestem szczesliwa mama juz pobiegla po winko (white zinfandel moje ulubione wyczailam je jak mieszkalam w Anglii polecam!!!) no i paczkow poszla dokupic a ja zrobilam salatke z kurczakiem:)))
super wiedzialam ze eraz przed wami juz same dobre wiesci!!

a my juz wrocilismy:-(

wykapalam malego , nakarmilam i czekam az zasnie i ide siebie ogarnac,,...
 
tak mnie zdenerwował mój mąż, że wyciągnęłam półsłodką Kadarkę i raczę się lampką czerwonego wina...
zaraz zapuszczę jakiś film i się trochę zrelaksuję.
Daniel (mam nadzieję) zasnął.
 
Hejka!
Wpadam na chwilkę, skoro Misiulek śpi a Marcin się kąpie ;-) Sekunda dla siebie, więc zaglądam do Was ;-)
U nas niby bez zmian, tzn. nadal śpimy jak się da i tylko w dzień, w nocy Misia nie sypia do 4-5 a potem wstaje między 6 a 8. Na dobre zasypia dopiero koło 9... i wstaje 17 (czasem robi sobie przerwę na jedzenie koło 13).Nie wiem jak jej wyjaśnić, że ma spać długo w nocy a w dzień się bawić. Ostatnie próby przestawiania skończyły się rozregulowaniem jedzenia totalnie i w efekcie ani nie spała ani nie jadła normalnie. Jedzenie wraca do normy, spanie... ech... Jak to zrobiłyście, że Wasze Maleństwa śpią w nocy?!
Mowa była też o @. Ja jeszcze nie miałam, choć karmię tylko pół na pół cycem. Za to zaczynam się "obawiać", że może znowu jestem w ciąży :sorry: Niby chcieliśmy szybko jeszcze dwójkę, ale może nie aż tak szybko... Może to tylko moja psychika mi siada albo się przeziębiłam i dlatego odrzuca mnie od niektórych potraw ;-) Czekam na @ jak na zbawienie... choć z drugiej strony... ;-) Zobaczymy.
Wrzuciłam zdjęcie Maleństwa do albumu, reszta jest na stronie i co parę dni dochodzą nowe, więc jak ktoś jest zainteresowany to zapraszam ;-) Jest na co popatrzeć, bo pulpet jest nie z tej ziemi :laugh2: No ale chyba żadna z Was nie została jeszcze zmuszona do zakupienia gigantycznej butli 330 ml? Tylko my się dorobiliśmy Wielkiej Butli Nocnej? Zaczynam się zastanawiać czy nie czas myśleć o kaszkach. Niby skończyła dopiero 2 miesiące, ale je jak 4-miesięczniak...
No dobra, koniec pisania, bo Mała już się wyspała. Wieczór nadchodzi, więc 10 minut snu to aż nadto...
Trzymajcie się!
 
reklama
Do góry