reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

reklama
nowamagdak ja nie piję w ogóle...nie weim czemu, ale mogę zyć bez kofeiny, a o alkoholu nie ma mowy w ogóle u mnie - mam postanowienia ciążowe. a lekarz jakis dziwny, bo nie powinien tak mówić! Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu dla ciężarnych, bo nie wiadomo jak zaszkodzi dziecku - lepiej dmuchać na zimne.

też się cieszę:-D w końcu czuję, że jestem w ciąży

a ja jak czasem lykne piwa od meza ze szklaneczki to mi powtarza "jak nasze dziecko w 3 klasie dostanie pale z matematyki to powiem mu kto jest temu winien" :) no a ja to wszystko poswiece dla ... matematyki ...
 
Ostatnia edycja:
aaa i jeszcze jedno - idę za tydzień na wesele, i mam takie zarąąąbiste buciki z tym że wyższy obcasek. Jak tak sobie na jedną noc w nich pochodzę to mi żadne żylaki itp się nie zrobią ? czy lepiej coś niższego wytrzasnąć ?

ja cale wesele bylam na szpilkach ... dwa dni ... nie ma co sie przejmowac na zapas :) do zylakow jak i rozstepow tzreba miec predyspozycje ... mam nadzieje ze nie mam bo uwielbiam w wysokich butach chodzic i wlasciwie tylko takie mam :)
 
Ja nie wypiłam ani łyka alkoholu odkąd dowiedziałam się , że jestem w ciązy, choc przed ciążą tyle było okazji do świętowania, że kilka razy łyknęłam sobie piwko;/
a co do ruchów to dzisiaj pierwszy raz poczułam małego kopniaczka;) cieszę się , że to że maluch jest tak na dole to normalne-uspokoiłyście mnie, ale dla pewności zapytam się jutro mojego gina, jejku- mam taką wielką nadzieje ze zrobi mi jutro usg, może tym razem poznam płec fasoleczki...:)
 
Ja nie mam smaków - ale przeraziła mnie wizja ptysia z ogórkiem:szok:

Mi nogi spuchły na sam koniec wesela i ledwo co chodziłam:wściekła/y:
Ale tańczyłam za dwoch hehehe
 
Jestem szczęśliwa:) Leżałam i smarowałam się Perfecta Mama - brzuszek - a Martyśka mnie 4 razy kopnęła! I raz to nawet pod pępkiem!:))
 
reklama
Georgina znasz już płeć? |ja jeszcze nie:-( Ale mam nadzieję, że za tydzień będę wiedzieć, jak mi usg zrobią
 
Do góry