reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Ja jadłam rosół z morelami:D Hehe:p
Dziś nie wytrzymałam i łykłam trochę Coli - jaka ulga:D Ile najwięcej Coli pijecie za dnia? Pamiętam, że ginka mi mówiła, że parę łyków mogę i nic poza tym i mam wyrzuty sumienia.
 
reklama
ja dla odmiany nic jesc dzisiaj nie moge. przez te zawroty glowy, cokolwiek zjem natychmiastowa reakcja zwrotna, nawet po wodzie. czuje sie jakby mnie czolg przejechal.
 
Dziewczyny!
Kopnął mnie! w piątek pierwszy raz :) cudowne uczucie xDDD
Georgina nie martw się ja też nie mam dużego brzuszka! Nie martw się, do 6 miesiąca możesz nawet wyglądać jak 'nieciężarna' hehe
 
Dziewczyny!
Kopnął mnie! w piątek pierwszy raz :) cudowne uczucie xDDD
Georgina nie martw się ja też nie mam dużego brzuszka! Nie martw się, do 6 miesiąca możesz nawet wyglądać jak 'nieciężarna' hehe

Brzuszek to ja mam duży, w albumie możesz sobie zobaczyć;-) Kopniaczki coś wspaniałego, ja od soboty je czuję - kilka na dzień:-)
 
hej Mamuśki!
kurcze, Coli nie pijecie czasem ? to chyba ja taka jestem tylko ? nie żeby całego litra odrazu, ale czasem wieczorkiem kilka milimetrów whisky i cola do tego :] kawke też co kilka dni sobie piję /kiedyś wsypywałam 2,5 łyżeczkki rozpuszczalnej, teraz jedną niepełną żeby nie było mocne - i zawsze jakieś ciacho czy coś do tego/. Czasem też szklaneczke piwa wypiję, raz w tygodniu może.
Kiedyś się chwaliłam mojemu doktorkowi że odstawiłam kawę, ani grama alkocholu że nie piję itp, to on sie mnie pyta dlaczego, no to mówię że dla dobra dziecka, a on że wcale nie trzeba rezygnować z wszystkiego /oczywiście nie pić ile wlezie hehe/, ale że nawet zaleca niektórym picie piwa od czasu do czasu bo to zmniejsza ryzyko osiadania kamienia itp, a alkocholu tam jest niewiele więc szklanka nie zaszkodzi, wręcz zachęcał do lampki czerwonego wytrawnego wina wieczorem - że bardzo poprawia krążenie i ogólnie na krew dobrze działa /ale ja wytrawnego nie znoszę/.
Hmmmm .. ? chyba że niew powinnam? :nerd:
 
Ja żadnego alkoholu nie piję bo nie przemawia do mnie ''lampkę czerwonego wina można''. Alkohol to alkohol, jednej wystarczy lampka do pogorszenia stanu zdrowia Maluszka a innej 10e piwo nie zaszkodzi. To tylko oczywiście moje zdanie;)
 
reklama
hej Mamuśki!
kurcze, Coli nie pijecie czasem ? to chyba ja taka jestem tylko ? nie żeby całego litra odrazu, ale czasem wieczorkiem kilka milimetrów whisky i cola do tego :] kawke też co kilka dni sobie piję /kiedyś wsypywałam 2,5 łyżeczkki rozpuszczalnej, teraz jedną niepełną żeby nie było mocne - i zawsze jakieś ciacho czy coś do tego/. Czasem też szklaneczke piwa wypiję, raz w tygodniu może.
Kiedyś się chwaliłam mojemu doktorkowi że odstawiłam kawę, ani grama alkocholu że nie piję itp, to on sie mnie pyta dlaczego, no to mówię że dla dobra dziecka, a on że wcale nie trzeba rezygnować z wszystkiego /oczywiście nie pić ile wlezie hehe/, ale że nawet zaleca niektórym picie piwa od czasu do czasu bo to zmniejsza ryzyko osiadania kamienia itp, a alkocholu tam jest niewiele więc szklanka nie zaszkodzi, wręcz zachęcał do lampki czerwonego wytrawnego wina wieczorem - że bardzo poprawia krążenie i ogólnie na krew dobrze działa /ale ja wytrawnego nie znoszę/.
Hmmmm .. ? chyba że niew powinnam? :nerd:

Wiesz co ja widziałam z 2 razy dziecko z zespołem alkocholowym i to mnie wystarczająco odciągło od drinka od czasu do czasu :-( widok straszny!!!
Z tą colą, też uważam, że pół szklanki raz na czas nie zaszkodzi, ale 9 mieś bez alkocholu wytrzymam :-)
 
Do góry