Daffi gratuluje nocki..
ja dzos palam dwie godziny..;/
bo moj maly chyba cierpi na bezsennosc..lezy i sie wyciaga nie placze przy tym tylko lezy i oglada wszystko mi mo ze nic nie widzi...
ja tez mam coraz mniej mleka...ale chyba to juz ze zmeczenia psychicznego...
w sobote strzelil mi laktator...kurde i jeszczenie mam nowego czekam az paczka przyjdzie bo juz zamowilam aventa teraz...bo ten tippie okazal sie badziewiem...;/
imusze sie doic jak krowa..ccki od ugniatania mnie bola...sutki tak samo...
w dodatku ciagle sie kloce z mezem...nie ma dnia bez klotni...
i zawsze zacyna sie przez gosci...bo co dwie godz musze sciagac pokarm a nie mam dnia zeby tu ku..a nikt nie przyszedl...
wczoraj o 9 ledwo wstalam w majtach na dupie ulana po pas melekiem robie sniadanie a tam kuzyn meza...
bez zapowiedzi sie wbija...
i nie wiem juz jak tlumaczyc mezowi zeby powiedzial swojej rodzince zeby tu nie prychodzili jak popadnie...


dzis nawet spalam z malym przed tv taka byla awantura...
no i maly nie przybiera na wadze tylko stoi...je ok. 50-60ml..co srednio dwie godziny..
to strasznie malo??
ile wasze dzieciaki jedza??
p.s. nie jest glodny nie placze i nie szuka...