Grudzień 2009

[daffodill]

Kurczę piszecie, że dokarmiacie bąble Nanem...ja chyba nie muszę.
Przestałam pić koperkową i mały przestał pierdzieć:-( nie wiem czy dobrze robię, bo teraz znów się pręży i wygina, ale nie puści bąka sam...ale ociepliło się, więc jutro na spacer do lekarza!
Miałam wczoraj 39 st C i chyba spowodowane to było nawałem pokarmu, bo dziś mi wszystko minęlo jak ręką odjął
normalna temp tak szybko nie spada...
I zielone kupy wróciły czy to ja cos jem niedobrego dla niego?

A z lepszych wieści jutro choinkę ubieramy:-) 2,20 m T kupił:-)
Będzie super:-)
Teściowa jest przeszczęsliwa, że przyniosę pierogi na wigilię:-)
w końcu robiłam je na ostatkach moich ciążowych golonek pamiętam jak ciasto walkowałam na siedząco
Do tego ciacho zrobię i gitara mozna świętować
Byle mały zdrowy był...

ja niepije zadnych herbatek poki co a mala pierdzi jak smok... ma to chyba po tatusiu bo bąki puszcza glosniejsze niz moje hehe dobrze ze sa bezzapachowe

 

[daffodill]

Witam sie w ogole
dzis wyspana.. mala co 3,5godz sie budzila:-) dala dzis pospac:-)
cycuchy mniej bola tylko z 1 zaczela dzis krew leciec i musze poszukac jak temu zaradzic bo poki laktator nie daje rady to mala mi pomagala a teraz umre...
wrzuce zaraz kilka fotek Julki do albumu:-)

 

[NeSSi]

Mój dumą przy innych też tryska ...szkoda, że tylko przy innych ..

Dobra koniec tematu o chłopach! mam nadzieję, że chociaż ten mój ''Mały'' bedzie bardziej z charakteru do mnie podobny;-)

Tak Wam zazdroszczę, że porody macie już za sobą ... a tu człowiek siedzi jak na minie i się zastanawia kiedy ktoś odpali zapłon. Te skoki hormonalne są dobijajace, do tego dochodzą fałszywe alarmy, lepsze fizycznie i gorsze dni ...no i przeważa fakt, że ja już ''zajoba'' dostaję od tego siedzenia w domu ....strach gdzieś dalej pojechac bo zaraz po trzęsawce autem skurczy dostaję i minuta osiem parcie na wszystko mam .... ostatnio jak byłam na zakupach to myślałam, że się nie wyrobię z powrotem do WC

 

[kasiekkrk]

Mój dumą przy innych też tryska ...szkoda, że tylko przy innych ..

Dobra koniec tematu o chłopach! mam nadzieję, że chociaż ten mój ''Mały'' bedzie bardziej z charakteru do mnie podobny;-)

Tak Wam zazdroszczę, że porody macie już za sobą ... a tu człowiek siedzi jak na minie i się zastanawia kiedy ktoś odpali zapłon. Te skoki hormonalne są dobijajace, do tego dochodzą fałszywe alarmy, lepsze fizycznie i gorsze dni ...no i przeważa fakt, że ja już ''zajoba'' dostaję od tego siedzenia w domu ....strach gdzieś dalej pojechac bo zaraz po trzęsawce autem skurczy dostaję i minuta osiem parcie na wszystko mam .... ostatnio jak byłam na zakupach to myślałam, że się nie wyrobię z powrotem do WC

\
kazda przechodzi taki tan..
jak urodzisz to zajda sie takie co Tobie beda zazdroscily..
na wszystko jest odpowiedni czas!!:-)

ja poki co zmykam maly spi, mleko sciagniete wiec moge wreszcie zjesc sniadanie;-)

milego dnia zycze!!

 

[NeSSi]

\
kazda przechodzi taki tan..
jak urodzisz to zajda sie takie co Tobie beda zazdroscily..
na wszystko jest odpowiedni czas!!:-)

ja poki co zmykam maly spi, mleko sciagniete wiec moge wreszcie zjesc sniadanie;-)

milego dnia zycze!!

Dziękuję Kasiu za rozmowę

Swoją drogą zapamiętam, że pisząc na forum lepiej się pokarm odciąga zawsze to jakoś czas szybciej leci ...

 

[mea_osi]

witam sie!!

a jeszcze z takch rzeczy bardziej pologowych
DZiewczyny nie zakladajcie szybko pasow..po dwoch dniach dostalam krwotoku...
z lozka do lazienki dobiegam i mialam spodnie do kolan krwia przesiakniete...
zadzwonilam do polozenaj i kazala jechac do szpitala..ale zostalam bo nie moglam dzecka zostawic z tesciowa...
i juz dzis mniej krwawie..
ale to bylo jakby ktos litrowy garnek po prostu prechylil i wylal...

ostrzegalam babeczki ... pas nie wczesniej jak miesiac po porodzie !!!

Kasiu ... SN będzie o ile wsio będzie OK. ciagle mam sprawdzane te przepływy pępowinowe, raz jest lepiej,a raz się zastanawiają ... przy skurczach samych tylko przepowiadających tętno małego leci ze 140 na 80 ...więc zapewne wszystko wyjdzie w trakcie porodu:-(

oj chyba cie czeka test oct !! u mnie jest podobnie ... i jesli na tescie sie to potwierdzi ze przy skurczu spada tetno to jest to jednoznaczne wskazanie do CC


a mnie od wczoraj napiernicza brzuch ... w nocy ledwo spalam ... boli jak na okres !! z lozka sie nie moglam podniesc ... masakra ... zobaczymy jak sie w ciagu dnia sytuacja rozwinie ...

 

[madziara-kr]

hej
a ja mialam skurcze od po 4 do po 6 w nocy
bardzo mocne,
potem jeden o 8 i jeden po 9,
do tego biegunka
pomiedzy skurczami brzuch tez boli i mala sie strasznie wierci
czy to juz sie dzieje ??
nie wiem

 

[NeSSi]

hej
a ja mialam skurcze od po 4 do po 6 w nocy
bardzo mocne,
potem jeden o 8 i jeden po 9,
do tego biegunka
pomiedzy skurczami brzuch tez boli i mala sie strasznie wierci
czy to juz sie dzieje ??
nie wiem

Ja mam niestety tak cały czas ....i u mnie się nie dzieje nic tyle ,że szyjka zmiękła. Ostatnio skurcze budziły mnie od 1 w nocy do 7 rano ....

Organizm sie przygotowywuje i tyle ....

 

[madziara-kr]

Ja mam niestety tak cały czas ....i u mnie się nie dzieje nic tyle ,że szyjka zmiękła. Ostatnio skurcze budziły mnie od 1 w nocy do 7 rano ....

Organizm sie przygotowywuje i tyle ....

ojej nawet nie mow ze moze to byc dluzej
lece do lozka bo nie moge sie utrzymac na siedzaco
na razie

 

[NeSSi]

oj chyba cie czeka test oct !! u mnie jest podobnie ... i jesli na tescie sie to potwierdzi ze przy skurczu spada tetno to jest to jednoznaczne wskazanie do CC


a mnie od wczoraj napiernicza brzuch ... w nocy ledwo spalam ... boli jak na okres !! z lozka sie nie moglam podniesc ... masakra ... zobaczymy jak sie w ciagu dnia sytuacja rozwinie ...

Nikt mi jeszcze o oct nie wspominał ... ale przy wypisie ze szpitalowa mam ''słabnące tętno płodu'' więc pewnie wyjaśni sie sytuacja dopiero jak nadejdą prawdziwe skurcze....:-(

A ja trzymam w takim razie kciuki za Twoją ''sytuację'' może się w końcu coś rozwinie ... chociaz bóle jak na okres mam cały czas, jak pytałam gina to to z szyjką ma coś wspólnego ale jego slangu medycznego nie zrozumiałam :-(