reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

taka godzina a tu żadna nie zawitała.. :O
no a ja se od 5 nie spie.. :(
tak sie przewracam z boku na bok..
siuska oddałam ..teraz czekam co sie moj obudzi i jedziemy go zawieźć.. co by wszystko bylo ok..
bo juz mam dosyc złych wyników..
miałam ciężki wieczór.. Niki sie tak zaczela pchac i wypychac nogi ze az syczałam ..;/
i znowu to samo się zaczyna.. o_O
skaranie boskie z tymi dziećmi :-D
 
reklama
skoro nie ma kasy to niech nei zatrudnia..
dla mnie to jakas fantastyka...nie wyobrazam sobie ze ide do pracy tyram a ktos mi nie placi...

co do sprzatania ulic to zadna praca nie hanbi...moze sama mu poszukaj nowej...
ja mojemu caly czas wysylam CV jak gdzies wypatrze jakas oferte;-)


a pytalas tam w tej poradni prawnej o to jakie konsekwencje moze poniesc Twoj maz??

moj mąż moze wywalczyc to co mu sie nalezy jesli firma nieoglosi upadku a z tego co mi wiadomo to nie oglosi... a sąd pracy i inspekcja tylko czekaja by zrobic poradek..podejrzewam ze w papierach znalezli by nie jedno!!! ja do dzis czekam cierpl;iwie jesli pieniadze nie wplyna na konto tak jak mialy to juz bedzie im nie wesolo. Ja nie nawidze jak ktos ma na mnie wyje... i nie odbiera moich tel... lekcewazy mnie w ten sposob a ja jestem ciezarna poki co jeszcze i mam burze hormonow taka ze hohoho z kazdym dniem coraz gorzej a gosc sam prowadzi do tego zebym wybuchla hihi
 
daffi sad pracy to imho najlepsze mozliwe wyjscie !! nie musi sie zwalniac zeby pracodawce dac do SP i koszty sadowe sa wtedy zasadzane pracodawcy !! a to szybka pilka bedzie !! takie sprawy sie na jednej rozprawie zalatwia i wtedy masz pewnosc ze ta kasa nie przepadnie a tak to wlasciwie pewnosci zadnej !! gosc bedzie odkladal w nieskonczonosc i w koncu kasa przepadnie!!

tak wiem...ale musialam dopytac o to zwolnienie bo jak moze znajdzie sie cos innego to czy bedzie mogl od razu odejsc bez okresu wypowiedzenia bo to nigdy nie wiadomoa poki co niech tam siedzi zawsze wiecej kasy sie wyrwie w sadzie... tylko ze jak znim rozmaiwalm to on sie boi i powiedzial ze on nie chce isc z tym do sadu bo jest tam duzo innych ludzi i w gorszej sytuacji i jak strca prace to juz w ogole.. tylko ze on jak zwykle patrzy na innych nie na siebie a nikt na niego nie patrzy!! i to mnie wkurza ze nie liczymy sie my tylko inni a dzis nie ma miejsca na dobre serce bo tym nic nie osiagnie!!! a skoro inni maja gorzej to sie dziwie czemu nie walcza o swoje!!! po prostu DUPY tam sa same wlacznie z moim kochanym mezulkiem i tyle:-D
 
Chyba nie do końca jest tak jak Ty mówisz, masz na pewno 3 lata, żeby kłócić się z pracodawcą o kasę i raczej to nie przepada,
My nie wiemy jak jest w rzeczywistości z tym pracodawcą, czy nic nie ściemnia i rzeczywiście nie ma kasy, bo na przykład kontrahenci mu nie płacą ( tak jest ostatni bardzo często), a firma ma szanse odzyskać płynność i ma perspektywy na przyszłość czy facet jest zwykłym oszustem.

Jeżeli w miejscowości jest duże bezrobocie, a firma ma szanse stanąć na nogi to szkoda robić zadymę- taki mały kompromis swoim niestety kosztem.

Zapewne trzeba to sprawdzić -ile masz czasu na zgłoszenie sprawy do sadu pracy aby pieniądze nie przepadły, ale nawet z wyrokiem, jeśli facet nie ma cashu to i tak nie zapłaci nakazu sądowego.

no wlasnie Monia.. poniekad masz racje tylko trzeba faceta troche nastraszyc moze zacznie trzasc portkami!!!! co mnie to obchodzi ze on nie ma kasy?? niechw ezmie kredyt i splaci ludzi a sciga Inwestorów:-) w koncu on ma na chleb i u niego wyplata jest na czas tylko ci co wykonuja czarnba robote jak zawsze sa poszkodowani bo sa na szarym koncu!!!!
 
no to fakt..
ale pozostaja konsekwencje jakie poniesie jezeli byl zarejestrowany jako bezrobotny w UP i ponadto jezeli pobieral zasilek dla bezrobotnych...


poza tym praca nielegalna jest u nas definiowana jako przestepstwo..

no ale juz koniec dochodzenia:-)
Daff wroci to napisze nam czy bylo wogole po co gdybac;-)

Och dziewczyny widze ze przejelyscie sie bidulki.. nie ma co ja juz poprostu po malu sie przyzwyczailam do tego hehe na szczescie zadnych zasilkow nie pobieram i za nic sie mnie nie uczepia!!!
 
Georginie widzę pomogło picie coli :D

A mi nie hehe a juz 4 dzien z rzędu piję....
wczoraj zrobiłam sobie wieczr romantyczny z męzem trochę sie pogwalcilismy a pozniej pieszo z czego jestem dumna poslzismy na zakupy do inter marche gdzie jest on kawalek ode mnie... myslalam ze po takim maratonie chwyca mnie w koncu skurczybyki ale byly dalej takie same jak zawsze...

Wczorajsze usg bylo ok i poziom wod nadal wporzadku... tylko KTG mnie zmartwilo bo tetno dziecka ma najnizsza wartosc na tym papierze 60 a mi zapis rysował ponizej prawie wchodzil na ta nizsza rubryke gdzie zapisywaly sie moje skurcze!!!! Malutka miala 2 takie duze spadki tetna!!!
 
a ja się nie mogę przekonać do polskiego kina. dlatego nie oglądałam ani Galerianek ani Wojny.

He he ja oglądałam Galerianki... rozwaliła mnie ta pustota tych małolat hehe ale teksty sa niekotre dobre... moj brat 15 letni codziennie przychodzi do mnie po szkole i chodzi mi na zakupy i zawsze do mnie mowi ten tekst z Galerianek: "jak mi kupisz dżinsy to Ci zrobię loda" a juz smiac mi sie chcialo z momentu gdy laska prysznicem wyplukiwala z siebie meskie nasienie zeby w ciaze nie zajsc!!! hahhaa:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
A ja lubie polskie filmy :) a z zagranicznych moj ulubiony film ktory moge ogladac codziennie po kilka razy naprawde moge go ogladac non stop to :
LEON ZAWODOWIEC normalnie kocham ten film ;-)

wyobraz sobie ze tez go kocham!!!
i jak bylam mlodsza to zeby go ogladnac siedzialam do poznej nocy a jak Leon na koncu umieral to plakalam i budzilam tate i sie pytalam dlaczego on umarl przeciez on nie byl taki zly!!! hehe i nigdy nie mogl sobie ze mna dac rady bo nie moglam sie z tym pogodzic!!!:zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry