sylwik1987
Filipek
Ja to juz sama nie wiem, z jednej strony bym chciała żeby Filip był juz z nami, ale z drugiej ma jeszcze czas, jest taki mały że chyba lepiej będzie jak te 2-3 tyg jeszcze w brzuszku posiedzi ii troche przytyje a co do mojej wagi- faktycznie dużo nie przytyłam, i dodatkowymi kilogramami się nie przejmuję, ale zgaga jak najbardziej
ciuszki dla małego już mam, wsumie caławyprawka kompletna, torba do szpitala spakowana zeby potem jak się juz zacznie niczego nie zapomniec, a ja w normalnych sytuacjach życiowych jestem roztrzepana a co dopiero by było jakbym pomiędzy skurczami zaczęła się pakowac
a w różowe śpiochy tez chłopka można ubrać , chyba nie będzie miał Ci tego za złe
ciuszki dla małego już mam, wsumie caławyprawka kompletna, torba do szpitala spakowana zeby potem jak się juz zacznie niczego nie zapomniec, a ja w normalnych sytuacjach życiowych jestem roztrzepana a co dopiero by było jakbym pomiędzy skurczami zaczęła się pakowac
a w różowe śpiochy tez chłopka można ubrać , chyba nie będzie miał Ci tego za złe