reklama
madziara-kr
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Październik 2009
- Postów
- 1 451
ojej Maluszek kochany,Czesc laseczki moje ciezaroweczki
Tak jak obiecalam wskoczylam popoludniu aby sie porzywitac z wami Rano bylismy z Fifolem w szpitalu bo maz odebral wyniki i bilirubina Fifi mial 14,6 ( norma 12 ).U nas pediatra skierowala nas odrazu na odzial ,gdzie ja sie poryczalam !Ale maz zadzwonil do babki ktora odbierala Fifola przy porodzie i ta kazala nam przyjechac z malym i sie nie denerwowac.
Kobieta obejrzala malego i powiedziala ze jest zolty ale nie trzeba go do szpitala klas jak narazie i sprobojemy fototerapi w domku bo maja sprzet ktory moga nam wypozyczyc do domku za oplata ,tak wiec zaplacilismy i z receptami i bilibedem ( lampami ) wrociclismy do domu ,maly od 12 lezy w tych lampach ,pediatra kazala dopajac go glukoza bo musi czesto robic siku ,nawet lepiej zrezygnowac z dawania mleczka co drugie karmienie i dopajac glukoza aby czesto robil siku. Wogole kazala odstawic na 2 dni od piersi bo byc moze moje mleko powoduje u niego wzrost bilirubiny ,tak wiec biedny nauczyl sie z cycka a teraz cycka mu zabrali ,musze sciagac i wylewac melko a nawal mam taki ze nienadarzam !NO ale musimy.zal mi go bo nawet na rece nie moge go brac za czesto !dla niego jest najlepsze teraz jak bedzie siedzial w lampach jak najdluzej.zwiekszylam dawke wit .K co powinno pomoc przy rozkladaniu sie bilirubiny szybciej czy cos w tym stylu .Myslama ze bede kobiete po nogach calowac ze to ze dala nam mozliwosc wypozyczenia sperztu i ze nie musimy lezec w szpitalu.Oby ta fototerapia nam cos pomogla.Pediatra mowila ze gorsza zoltaczka jest np w p[ierwszej dobie urodzeniowej dziecka bo to jest juz zoltaczka patologiczna a ta co fifi przechodzi jest to zoltaczka fizjologiczna czy jakos tak tylko ze ma zbyt gesta krew ( przy pobieraniu to widac) co nie pomaga pozbyc sie bilirubiny.
NO nic noc bedziemy zapewne mieli ciezka bo maly chce na rece i ine bardzo chjce lezec w tym ,ale damy rade ,oby tylko nam to pomoglo!
Tak se lezy Fifolek ,a takim kombinezonie a od spodu jest oswietlony lampami !
https://www.babyboom.pl/forum/[URL=...hack.us/img267/4356/img2665x.jpg[/IMG][/URL]
a ile ma tak sobie lezec ?
madziara-kr
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Październik 2009
- Postów
- 1 451
to dzielny chlopak jest i rodzice tez super dbaja,
bedzie dobrze na pewno !
bedzie dobrze na pewno !
madziara-kr
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Październik 2009
- Postów
- 1 451
Slodziaczek z niego, dobrze ze jest w domkuOj biedny Fifi, ale poleży pod lampami (a raczej nad hihi) i będzie dobrze. Fajnie że mieliście możliwość wypożyczenia tych lamp, zawsze to lepiej w domciu niż w szpitalu. Trzymajcie się dzielnie.
D
daffodill
Gość
Oj naprawdę jesteś biedna :-( i kto to powiedział, że ciąża to stan błogosławiony? Może chociaż poród będziesz mieć łatwiejszy niż inne, w końcu jakaś równowaga w życiu musi być :-)
a dziekuje i caly czas staram sie tak myslec i kazda z nas powinna miec taki sam tok myslenia co do porodu:-) co do ciazy to u mnie ona raczej w lekki koszmar si eprzerodzila ale dobrze ze owocem tego koszmaru jest takie cudo:-)
Witam was dziewczynki kochane!
U mnie dzisiaj samopoczucie nie za bardzo - już powolutku daje się we znaki to że poród lada chwila może być...
Asiu mam nadzieję że Fifi jak najszybciej dojdzie do siebie,
Opowiem wam coś fajnego, co mi dzisiaj znajoma opowiedziała. Odbywa ona teraz staż w ratownictwie medycznym w szpitalu. Mieli zgłoszenie do jakiejś małej miejscowości, że kobietę bardzo boli brzuch i pojechali tam. Przywieźli ją do szpitala- miała 45 lat ta kobietka, była otyła i bardzo bolał ją brzuch więc wzieli ją na USG i lekarz który robił badanie mówi do niej: Panią to nie boli brzuch, tylko zaczyna Pani rodzić. A ona do niego wyjechała co on do niej wogóle gada, dostała furii opierdzieliła go, a on ją na porodówkę wysłał i urodziła chłopczyka zdrowego, dużego i wszystko oki było. A kobieta wogóle nie zorientowała się że jest w ciąży SZOK
U mnie dzisiaj samopoczucie nie za bardzo - już powolutku daje się we znaki to że poród lada chwila może być...
Asiu mam nadzieję że Fifi jak najszybciej dojdzie do siebie,
Opowiem wam coś fajnego, co mi dzisiaj znajoma opowiedziała. Odbywa ona teraz staż w ratownictwie medycznym w szpitalu. Mieli zgłoszenie do jakiejś małej miejscowości, że kobietę bardzo boli brzuch i pojechali tam. Przywieźli ją do szpitala- miała 45 lat ta kobietka, była otyła i bardzo bolał ją brzuch więc wzieli ją na USG i lekarz który robił badanie mówi do niej: Panią to nie boli brzuch, tylko zaczyna Pani rodzić. A ona do niego wyjechała co on do niej wogóle gada, dostała furii opierdzieliła go, a on ją na porodówkę wysłał i urodziła chłopczyka zdrowego, dużego i wszystko oki było. A kobieta wogóle nie zorientowała się że jest w ciąży SZOK
reklama
Ja chętnie, choć mam 1cm dopiero i skrócona szyjkę, nie miałabym nic przeciw niedzieli bo moja ginka jest na dyżurze.....Kto ze mną pochodzi po schodach, bo mam 2cm rozwarcia a do piątku chciałabym powiedzmy kolejne dwa i troszkę skurczy?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 114 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 267 tys
Podziel się: