reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

Z leków to ja biorę"
Cordafen 3 x po 1 tab
No-spa forte 3 x po 1 tab
Luteina 50 2 x po 2 tab pod język
Vitaminy 1x po 2 tab
Żelazo 3 x po 1
macmiror 500 , 1 x dopochwowo na noc

Nie bede juz pisać jakie leki brałam wczesniej bo ja miałam ciążę zagrożoną bardzo wczesnie i krwawiłam, oraz + to czym szprycowali mnie w szpitalu

Jutro wizyta, skurcze nadal mam, albo znowu da skierowanie do szpitala albo da silniejsze leki
 
reklama
Z leków to ja biorę"
Cordafen 3 x po 1 tab
No-spa forte 3 x po 1 tab
Luteina 50 2 x po 2 tab pod język
Vitaminy 1x po 2 tab
Żelazo 3 x po 1
macmiror 500 , 1 x dopochwowo na noc

Nie bede juz pisać jakie leki brałam wczesniej bo ja miałam ciążę zagrożoną bardzo wczesnie i krwawiłam, oraz + to czym szprycowali mnie w szpitalu

Jutro wizyta, skurcze nadal mam, albo znowu da skierowanie do szpitala albo da silniejsze leki

to pewnie tez ci kaprogest w dupsko ładowali mnie do tej pory udo mrowi
a w którym tygodniu zaczeło sie krwawienie?
 
ja wrocilam z krk..
spotkalam sie z kolezanka ktorej nie widzialam ladnych pare lat:-)
i sie zagadalysmy:-)

w banku krwi pani miala duzo watpliwosci co do mojego stanu zdrowia...
i niestety moj wywiad lekarski bedzie jeszcze konsultowany z jakims lekarzem i maja do mnie dzwonic..
w kazdym razie podlko z termosem kasetka na krew i zestawem pobraniowym mamy juz ze soba...:-)
ale strasznie sie boje..
bo myslalam ze to latwa sprawa..
a tu ona mowi ze przy SN mozn ta krew latwo zakazic i to dyskwalifikuje do przechowywania..;/
cholera w pt wizyta i musze zapytac lekarki co ja mam zrobic....
bo juz sama nic madrego nie wymsle..
jak zrobic zeby bylo dobrze...
 
to pewnie tez ci kaprogest w dupsko ładowali mnie do tej pory udo mrowi
a w którym tygodniu zaczeło sie krwawienie?

Zgłosiłam się do Niej w 4 tygodniu ciązy, wtedy dała duphaston i kazała czekać przynajmniej do 8 tygodnia, próba czasu czy organizm nie poroni. Plamiłam nadal po lekach do 8 tygodnia a w 10 znowu zaczełam i siup do szpitala ....... ja w tym okresie bardzo chorowałam, musiałam sobie radzic sama dostałam tylko syrop dla cięzarnych i no-spe z tym duphastonem. odwodniłam się, więc mnie nawadniali kroplówkami w szpitalu.
 
ja wrocilam z krk..
spotkalam sie z kolezanka ktorej nie widzialam ladnych pare lat:-)
i sie zagadalysmy:-)

w banku krwi pani miala duzo watpliwosci co do mojego stanu zdrowia...
i niestety moj wywiad lekarski bedzie jeszcze konsultowany z jakims lekarzem i maja do mnie dzwonic..
w kazdym razie podlko z termosem kasetka na krew i zestawem pobraniowym mamy juz ze soba...:-)
ale strasznie sie boje..
bo myslalam ze to latwa sprawa..
a tu ona mowi ze przy SN mozn ta krew latwo zakazic i to dyskwalifikuje do przechowywania..;/
cholera w pt wizyta i musze zapytac lekarki co ja mam zrobic....
bo juz sama nic madrego nie wymsle..
jak zrobic zeby bylo dobrze...

a czy twoj stan zdrowia /mysle tu o przebytej bialaczce/ nie kwalifikuje cie aby do tego zeby za darmo miec pobrana krew pepowinowa ?? bo wiem ze sa jakies takie preferencje ale kto jak i dlaczego to nie wiem ... poza tym moga cie wykluczyc z racji zdrowia ??
 
Zgłosiłam się do Niej w 4 tygodniu ciązy, wtedy dała duphaston i kazała czekać przynajmniej do 8 tygodnia, próba czasu czy organizm nie poroni. Plamiłam nadal po lekach do 8 tygodnia a w 10 znowu zaczełam i siup do szpitala ....... ja w tym okresie bardzo chorowałam, musiałam sobie radzic sama dostałam tylko syrop dla cięzarnych i no-spe z tym duphastonem. odwodniłam się, więc mnie nawadniali kroplówkami w szpitalu.

ja dostałam krwotoku w 7 tyg jak sie pozniej okazało to byl oprózniajacy sie krwiak jak dostałam kaprogest to bardzo szybko przestała taka zywa krew leciec ale plamiłam do 12 tyg w 10 tyg byłam w szpitalu i własnie tam stwierdzili krwiaka na szczescie lokalizacjie miał dobrą bo przy ujsciu wewnetrznym szyjki ale i tak musiałam lezec do 16 tyg bo przy wiekszym wysiłku leciało
dobrze ze juz mamy to za soba
a u ciebie jaka przyczyna tych plamien była?
 
Dziewczyny, właśnie odebrałam wyniki posiewu i oprócz drożdżaków Candida Albicans wszystko jest w porządku. Miała może któraś z was te drożdże? Jutro zadzwonię do lekarza, ale trochę się boję czy wszystko jest ok... :-(
Jakie miałyście zalecenia?
 
a czy twoj stan zdrowia /mysle tu o przebytej bialaczce/ nie kwalifikuje cie aby do tego zeby za darmo miec pobrana krew pepowinowa ?? bo wiem ze sa jakies takie preferencje ale kto jak i dlaczego to nie wiem ... poza tym moga cie wykluczyc z racji zdrowia ??
hmmm za darmo to chyba nie..
bo tego nie refunduje fundusz zdrowia...
wiem ze sa jakies fundacje ktore pomagaja finansowo takim jak ja przy pobraniu..
ale szczerze jakbym miala jechac jeszcze pare razy gdzies i zeby mi doplacili pare stowek to to samo co wydam na paliwo...
poza tym na to nie licze pieniazkow..
bo wiem ze jakbym ja taka miala to wiele cierpienia by mnie ominelo...

a co do dyskwalifikacji to jest pewne ryzyko..
moze nie byc wystarczajacej liczby komorek macierzystych i wtedy taka krew jest malo pomocna...

w zasadzie to nic nie moze Cie zdyskwalifikowac jak chcesz to mozesz nawet zla przechowywac..w koncu za to placisz bo to bank komercyjny.
ale oni w pewnych wypadkach odradzaja..
a ze poszlam tam po bialaczce, cukrzycy posterydowej, z polineuropatii z zatorem szpiku w jamach szpikowych kosci dlugich:-D..to pani sie troche zdziwila i powiedziala ze przedstawia moj przypadek lekarzowi i sie skontaktuja i doradza co i jak...

ale ja i tak nie zmienie zdania bede robila wszystko zeby ta krew byla dobra..
 
reklama
ja dostałam krwotoku w 7 tyg jak sie pozniej okazało to byl oprózniajacy sie krwiak jak dostałam kaprogest to bardzo szybko przestała taka zywa krew leciec ale plamiłam do 12 tyg w 10 tyg byłam w szpitalu i własnie tam stwierdzili krwiaka na szczescie lokalizacjie miał dobrą bo przy ujsciu wewnetrznym szyjki ale i tak musiałam lezec do 16 tyg bo przy wiekszym wysiłku leciało
dobrze ze juz mamy to za soba
a u ciebie jaka przyczyna tych plamien była?


ja mialam krwawienia w 9 tyd i tez naszpitalu wyladowalam.... a kaprogest brrrrrrr z zaskoczenia mnie wzieli.. a jeszcze zastrzyk dawala mi studentka... i mialam weazenie jakby trwal wieki.........:zawstydzona/y:
 
Do góry