o matko!bo mam tego wszystkiego serdecznie dosyć..
głupia bylam że sie łudziłam że on sie zmieni.. jak mieli moi rodzice przyjechac to wielki Bartek bez pieniedzy był..a teraz pojechał pić W PRACY !! to na to pieniadze ma.. a pozniej przyjdzie koniec miesiaca to mi powie zebym do mamy poszla po kase pozyczyc...
ale w zyciu mi nikt nie naubliżał jak on dzisiaj..
wszytsko zniosłam.. do momentu gdy mi nie powiedzial 'w domu to Cie chyba kooorestwa nauczyli tylko'
booosz ale mu przywaliłam..
mam w dooopie takie coś... ;(
nie ma na co czekać-uciekaj póki jeszcze możesznie mam siły naprawde..
wstyd mi rodzicom powiedziec ze on taki jest.. i tak sie tu mecze.. ale juz nie daje rady..![]()
COtylko nie mow ze on podniusl na ciebie reka
i co ty kobieto jeszcze tam robisz:-(wiem ze nie jest ci latwo ale ty nie zaslugujesz na takie traktowanie
nie daj sie!!!Badz madra i nie daj sie znowu tak latwo do tego przekonac,bo moim zdaniem za szybko wczesniej wrocilas.
ANOOLA ty go nie bron i nawet nie mysl ze to ty jestes winnajak mozna podniesc reke na kobiete ktora nosi w sobie dziecko
normalnie nie wierze
nie patrz na to ze bedziesz sama z dzieckiem,czasami tak jest naprawde lepiej
a on moze jak ty bedziesz nieugieta to moze wtedy dopiero zrozumie co dla niego znaczycie.Nie daj sie tak traktowac bo co bedzie pózniej?
popieramSpier....aj czym prędzej, pamiętaj nie będziesz siebie szanować, nikt nie będzie Ciebie szanował.
Dasz rady, nie jedna dała rady!!!!!!!
Lepiej być samej z dzieckiem niż w chorym związku!!!!
Poczytaj sobie forum "samotna matka , samotna w ciąży " na babyboom, zobaczysz jakie tam są mądre i dzielne kobiety.
Ja je strasznie podziwiam i pomimo, że jestem w innej sytuacji to one młode ale dzielne dodają mi dużo sił![]()
czasami lepiej wychowywać dziecko samej
moja mama wychowała trójkę i dała radę
a ojciec się odnalazł jak się pozaręczałyśmy z siostrą
Spadam spać, życzę Wam wirtualnie dobrej nocy- zapewne już wyśpicie się jak to przeczytacie
Mi zostało jeszcze , albo raczej tylko 22 dni, coraz bardziej jestem przestraszona, niestety zdaję sobie sprawę, że niedługo zabawa się skończy. Nie jest to moje pierwsze dziecko więc wiem co mnie czeka
człowiek przyzwyczaił się do luksów a tu bach przyjdzie Hania
![]()
mi 13!!!!!!!!!
ja myślę o zzoNo to trzeba leżećDobrze ze akcje udało się przerwac i jeszcze tr
oszke w dwupaku pochodzisz.
Co do skurczy- no niesttey te własciwe bolą niemiłosiernie:-(ale nie ma co sie na zapas martwić.
Dziewczyny a Wy o znieczuleniu zewnątrzoponowym nie myślicie???
Mam 2 koleżanki które rodziły 2 razy SN, raz bez zoo a drugi raz ze znieczuleniem i ówiły ze nie ma porównania, ze trzeba zoo brać
Sugeruję się ich opinią bo dziewczyny mają porównanie.
moja mama mi kazała brać i nawet mi połowę już za nie zapłaciła
ty tam dobrze wiesz co znaczy taki przyplyw energiinie wiem czy dobrze pamietam ale ja ciebie typowalam na okolo 20 listopada ... ciekawe czy sie moje prognozy sprawdza
jesli juz o przyplywach energii mowa to ja poprosze jak ktos posiada nadwyzki !!! bo zaplanowalam na dzis spooooro a z realizacje cos czuje ze bedzie kiepsciutko!!
biore sie dopiero za skrobanie ziemniakow na placory ... a sprzatanie lezy odlogiem /a jak byh mi tak jutro tesciowa przyjechala to by byla tragedia!!!/
przesłać mailem czy faksem?????

dzwoni do mnie mąż z pracy
zdziwiłam się mocno i odebrałam telefon słowami "co się stało?"
więc on stwierdził,że nic i że dzwoni,żeby się zapytać jak się czuję
odpowiedziałam,że kiepsko bo wywiesiłam dwie pralki prania w tym pościel a mam jeszcze w planach okna i firanki
a on do mnie "to ty dźwigasz????? "
więc ja do niego "no tak, może urodzę

stwierdził,ze jestem nienormalna, powiedział że mnie kocha i się rozłączył
tak w ogóle to od tygodnia chodzi tak zakręcony że szkoda gadać
dzisiaj rano prosiłam go z 10 razy,żeby śmietnik zabrał jak będzie wychodził do pracy i co???
nie zabrał
ostatnio zostawił na przedpokoju...
dziwny ten mój mąż:-)
stresik przedporodowy?????