Grudzień 2009

[Mama Stacha]

powiedzialabym ze dobrze ze nie znalazlas !! mi gin zawsze mowi ze szyjka jest wysoko i ze dzieki temu nie bedzie sie tak szybko skracac !! i ze ma jeszcze sporo miejsca !!

Hmm, ja rozumowałam inaczej, że jak długa to ją wyczuję, a jak krótka to podchodzi do góry i nie sięgnę. Na początku ciąży mogłam ją bez problemu badać, bo była nisko i sprawdzałam czy zamknięta. Ale nie będę dyskutować, bo czasami to co wydaje mi się zrozumiałe jest całkowicie bez sensu

Kasiekkrk to fajnie, że małżonka będziesz miała w domu, myślałam, że gorzej z nim. Skoro go jutro puszczają to musi być w dobrym stanie. A czy on jest "na chodzie"? znaczy czy sam się porusza, chodzi? Czy zdatny żeby Ci herbatkę zrobić?

 

[23marta]

musisz miec zaradna mamuske takie sa najlepsze - ustawia wszystkich po katach i stana na uszach zeby wszystko na czas bylo dopiete na ostatni guzik !!

ooo Mea'us zebys wiedziala, gdyby nie ona to by jeszcze bylo wszytsko w proszku kochana jest

 

[mataka24]

no ja laseczki chyba tez uciekam.... czas polozyc sie spac moze odespie te stresy dzisiejsze,,,,,,,,,,, buziaczki i do jutra

 

[Georgina]

Wyobraźcie sobie, że ja dziś od bardzo dawna postanowiłam się sama zbadać wewnętrznie (wcześniej się nie dotykałam bo pisałyście, że lepiej szyjki nie dotykać). No ale pokusiłam się i niestety jej tam nie znalazłam. Nie wiem czy to dlatego, że taka krótka? W poniedziałek mam wizytę w Wawce to postaram się wyciągnąć od gina jaką ma długość.

Ja wolę nie ryzykować. A może Ty masz taką długą, że nie dosięgasz?

 

[emira]

Emira no chyle czola, po tym jak udalo Ci sie wyprosic skierowanie na dodatkowe badania. Ja sie nie wysililam nawet. Co do hemoglobiny to parametry te same co w PL. Czy przeisali ci zelazo moze i kwas foliowy, czy masz dietka sobie podniesc ta HB?
Co do wozka to widzielismy w sklepie na zywo. Jest troche plaski na lezaco to prawda, ale nie jakos tragicznie, widzialam gorsze. Jest zapinanie tez plus pokrowiec-spiworek wiec mysle, ze nie bedzie tak zle. Ja juz raczej innego wozka nie bede szukac. Drazni mnie tylko, ze najpierw mial byc juz na sklepie 29 pazdziernika, a teraz juz na stronie pisza, ze 9 listopada. Musze chyba posprawdzac inne sklepy mothercare.

Z tymi dodatkowymi badaniami to wyszlo tak ze poszlam do gp szczerze spanikowana bo pierwszy raz w zyciu mialam powiekszone wezly chlonne pod pacha i najpierw nie wiedzialam co to jest a jak juz doktor Google ;-) mi podpowiedzial co to moze byc to zaczelam wielkie czytanie i spanikowalam bo wyczytalam ze powiekszone wezly moga byc miedzy innymi objawem toksoplazmozy. I lekarz ogolnie wysmial mnie i moja panike ale dla swietego spokoju przepiasal badania.

A jesli chodzi o ten wozek to zazdroszcze go troche bo naprawde sliczny kolorek i jak razem kiedys pojdziemy na spacer bedzie mnie gryzl w oczy ;-) My go widzielismy w mothercare w centrum handlowym na brent cross. Ale mam nadzieje ze swojego tez bede zadowolona

A jesli chodzi o anemie to przepisal mi zelazo i pierwszy raz bede korzystac z darmowych lekow w czasie ciazy. Papiery na ten health grant juz wyslalam ale nie dostalam go jeszcze.

 

[Mama Stacha]

Georgina, to w którą stronę ona jest długa?
Ja ciągle myślę, że jak długa to w dół pochwy, zgodnie z grawitacją, czyli powinnam ją czuć. Gdy starałam się o pierwsze dziecko to wtedy próbowałam badać szyjkę i nigdy jej nie mogłam sięgnąć, a gdy zaszłam w końcu w ciążę to ją bez problemu wymacałam. Wtedy pomyślałam, że wydłużyła się z powodu ciąży.

 

[Georgina]

Georgina, to w którą stronę ona jest długa?
Ja ciągle myślę, że jak długa to w dół pochwy, zgodnie z grawitacją, czyli powinnam ją czuć. Gdy starałam się o pierwsze dziecko to wtedy próbowałam badać szyjkę i nigdy jej nie mogłam sięgnąć, a gdy zaszłam w końcu w ciążę to ją bez problemu wymacałam. Wtedy pomyślałam, że wydłużyła się z powodu ciąży.

Krótka pamiętam zawsze była na @ w moim przypadku, że jak włożyłam palucha to ją czułam idealnie. Wysoka była na owulkę, palcem do góry próbowałam dosięgać, ale ledwo ją wyczuwałam:-) Chyba, że masz tyłozgięcie to już to ma inne teorie;-)

 

[Mama Stacha]

No mam tyłozgięcie Jakie to ma teorie?

 

[Georgina]

No mam tyłozgięcie Jakie to ma teorie?

Ojj tego nie wiem niestety, musiałabyś w netku poszukać bo ja nie mając tyłozgięcia nigdy się tym nie interesowałam;-) Ale wiem, że inaczej się wówczas bada szyjkę, chyba właśnie tak jak sama opisałaś wyżej;-)

 

[Martuska]

witajcie kochane gadułki...:-) wiecie co?mam zgagę...pomocy co mogę zrobić znacie jakieś skuteczne sposoby na zgagę?

Ja w ciazy z Alkiem atowalam sie mlekiem i pionowa pozycja. Zawsze mi pomoglo. Teraz tfu tfu zgagi brak. Znajdz swoj sposob, rennie, migdaly itd tez momagaja.

Mój mąż właśnie się na mnie obraził, bo nie zrobiłam mu herbaty. On miał dzisiaj wolne i odwiózł Michalinkę do przedszkola, załatwił coś w banku, odwiedził swoją siostrunię i podzielił na porcje 10 kurczaków.
Ja: zrobiłam śniadanie, obiad i kolację, sprzątnęłam pokój Misiuni (umyłam okna, zdjęłam, wyprałam i powiesiłam firanki i zasłony), wytarłam lampy i na szafach oraz podłogę na kolanach, wyprałam jej pościel i wyprasowałam, uśpiłąm w południe Magulcię, odebrałam (z Małą ) Misię z przedszkola, poszłyśmy na różaniec i na spacer, przeczytałam im chyba 6 książek i budowałam z klocków, wykąpałam je i uśpiłam.

A! I jeszcze ma do mnie pretensje, że nie tłumaczę mu tekstu.

Bez komentarza. Te chlopy to sa niesamowite czasem. Mysla, ze my to jestesmy nie do zdarcia. Oni zawsze czas znajda na wylozenie sie przed TV i drzemke.
Arabello, teraz to koniecznie kladz sie i badz zmeczona (nie musisz chyba udawac).

A i zapomnialam dodac, ze dzidziula wazy prawie 1800g i doktorek powiedzial, ze to norma i on obstawia, ze skonczy sie na ok 3400g:-)

To tak jak u mnie. Tez przy porodzie w terminie i jak tak daleje bedzie dzidzia przybierac ma byc 3400g. Ja tam mam nadzieje, ze wiecej nie bedzie. Alek mial 3,080g

Moja mama straszy Mojego, że w tempie w jakim On wsjo robi to już Mała dawno na świecie będzie;-) Fakt, czasem dużo czasu jest na coś a on sobie skraca czas roboty a tak to już byłoby to z głowy. No ale nieważne, ja Mu mówię, że byle zdążył przed Małą.

Moj Slawek tez zbiera sie do wszystkiego pare dni. Musze sie nagadac odpowiednio wczesnie jak chce miec zrobione rzeczy na czas. No chyba, ze czasem "smierc u tylka wisi" to potrafi sie zorganizowac.

Aaaa co do plaskiego tylka, bo mi sie przypomnialo, to ja (z natury wystajaca pupa) tez mialam wrazenie splaszczenia w ciazy z Alkiem. Teraz jakos nie Faktycznie ta proporcja tylka do wyrosnietego brzucha moze troche zmylac. Napewno pupa mi sie delikatnie poszerzyla w poprzedniej ciazy. Teraz mam wrazenie, ze jest niezmieniona. Eh musze meza zapytac.