reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Mea-Osi nie zdarzało mi się w ogóle..Raz tylko zemdlalałam niedawno. ale na czczo i po badaniu krwi z surowicy i palca..chciałam być dzielna..ale po wyjściu z ośrodka zrobiło mi się słabo..zemdlalam na ulicy, potem oprzytomnialam i doczołgalam sie do ośodka i tam znow zemdlalam..ale to było kilka miesięcy temu... to inna bajka:-)

Teraz to co innego: dzieje się tak codziennie i bez powodu, zawsze poza domem (w sklepie, aptece, Kościele-raz rano raz wieczorem, 2 razy zdarzyło mi sie to u Mamy i Babci jak im hennę nakładałam i w ostatnim momencie usiadłam-dokładnie jakoś od 1,5 tygdonia) wystarczy że parę sekund postoję po wejściu do sklepu..i juz panika..czuję mrowienie, duszności, niedobrze ale tak na zemdlenie..uścisk w karku..i panicznie szukam miejsca żeby usiąść albo szybko sie rozbieram..żeby było chłodniej..zawsze ciało mam juz lekko mokre:-( i wiem,że to sa ostatnie chwile przed białymi mroczkami..potem już mnie nie ma..Na początku myslalam,że to od jedzenia za małego śniadania...ale zaczęło mi sie to robic także wieczorem..nigdy w domu-tu mogę stać ponad godzinę ..robić cos bez przerwy cały dzień i sprzątać..nie wiem..zawsze cały dzień i noc mam tu otwarte okna..Może tak na mnie działa różnica temperatur?Na dworze co innego-w aptece, sklepie inne oświetlenie, powietrze...i wcale przed tym nie robię nic wysiłkowego..normalne zakupy..W czwartek ide do miejscowego gina (okazało sie że u nas prawie na wsi jest ginekolog i przyjmuje 2 dni w tygodniu!na NFZ..może cos mi poradzi, skieruje na badania itd.) bo u mojej ginki wizyta dopiero 10 VII:-(Bardzo mnie to martwi:-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
mam też pytanko: zauważyłyście żeby twardniał Wam brzuch - chyba macica - u mnie szczególnie rano jest źle.

mi twardnieję jak za dużo się nachodzę ,albo zabardzo się przeforsuję...lekarz kazał mi w takiej sytuacji odpoczywać i ewentualnie łyknąć nospę...
Wydaje mi się,że powinnaś skonsultować się z lekarzem...:tak:
 
Ostatnia edycja:
lilijka przy takich objawach poszlabym do swojego lekarza wczesniej !!! to jest naprawde niebezpieczne !!! a lepiej jak cie zbada lekarz ktory prowadzi ciaze bo nowemu bedziesz musiala wszystko wylozyc od poczatku
 
zwracam honor :) masz swietnego lekarza i tego sie trzymaj :) moj z reszta tez jest rewelacyjny (i tez przyjaciel rodziny)
ale wiem ze czesto takie praktyki lekarze stosuja :) a wiem to z kilku niezaleznych zrodel :)

wiem wiem ...niestety... straszne to jest ,że lekarze zamiast leczyć uczciwie robią business i naciągają wiele razy na niepotrzebne rzeczy...
...nie ma jak lekarz z polecenia ...Szczęściart z Nas :tak::-)
 
no niestetety czasem tak jest ... jak bylam na tym usg i przeczytalam cennik to sie pani zapytalam czy w tej cenie wizyty jest juz usg i badanie ginekologiczne to mi z usmiechem powiedziala ze nie - to cena tylko za wywiad i zlecone badania, recepty itp :) a usg i badanie placi sie dodatkowo !!! moj maz jak wyszlismy to mnie ucalowal i powiedzial ze wybralam sobie naprawde swietnego lekarza ktory nie dosc ze jest naprawde dobry /tylko dzieki dobremu leczeniu udalo mi sie wogole zajsc w ciaze z moimi problememi/ to jeszcze niedrogi :) oczywiscie troche to bylo zartobliwe ale jak bym miala taka kase zostawiac przy kazdej wizycie to bym chyba zwatpila !!!
 
Dziewczyny ktoś z was brał tutaj luteinę dopochwową.
Mam pytanko- ile za nią płacicie? Bo mi ostatnio lekarz zmienił z Duphastonu na Luteinę. Już się ucieszyłam, bo ponoć luteina jest tańsza, ale z tego co wypatrzyłam na necie, to 1 opakowanie to koszt ok. 30 zł (30 tabletek). On mi przepisał 2 razy dziennie po 2 szt.= więc codziennie po 4, to co mi taka paczka za 30 zeta starczy na tydzień???? No bez jaj :szok::szok::szok:.
Wyczytałam, że jest jeszcze jakaś inna Luteina (chyba podjęzykowa) i tylko ona jest refundowana :szok:. No bez przesady- przecież to ten sam lek :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.

tak-normalnie tyle kosztuje ,ale dla kobiet w ciąży jest refundowana i opakowanie kosztuje ok. 3zł. :tak:
 
eliza w przypadku zespolu downa - a tego glownie dotyczy to badanie w 12-14 tyg - nie ma co mowic o zapobieganiu !!! przynajmniej nie slyszalam zeby sie dalo jakos temu zaradzic jesli faktycznie dziecko ma downa ... inaczej jesli chodzi o to usg kiedy sie kontroluje narzady - tu mozna podac sterydy czy inne leki wplywajace na rozwoj dziecka i w pore reagowac !!! nawet zrobic operacje na plodzie ktora teraz jest bardzo bezpieczna i tym smym oszczedzic malenstwu wiele cierpien !!!

ZGADZA SIĘ ! pytanie tylko jaka jest decyzja, co do do ciązy jeśli płód ma duże wady genetyczne ?! jest to spawa bardzo indywidualna... znam osobieście osoby, które gdyby wiedziały,że urodzi im się dziecko tak bardzo uposledzone przerwały by ciąże na co polskie prawo daje zgodę a nie zrobiły tego bo były nieświadome...Bardzo dużo czytałam również na forach dyskusyjnych na ten temat ...wiem jaka wielka jest rozpacz i żal ludzi,że lekarz czegoś tam nie zauważył, lub nie zalecili stosownych badań i dziecko rodziło się bardzo chorę ...Wiele tych osób głośno apeluje do innych kobiet o robienie badań itd....ale wiadomo...jest to delikatny temat i sprawa bardzo osobista...
 
No wiec tak :)
Wrocilam wlasnie do domku i jestem po badaniu 4d. Powiem Wam ,ze nie po takim jak myslalam. Po pierwsze umowilam sie na badanie tutaj w Dublinie bo nie bede w tym miesiacu w Polsce. Przed wyjazdem na wakacje chcialam miec pewnosc ,ze wszystko jest ok no i chcielismy zobaczyc ta plec. Stad plan na 4d. I to wlasnie byla nasza fanaberia :).
Pani doktor powiedziala ,ze w 16 tyg 4d nie jest zbyt fascynujace i dzidzia wyglada jak "obcy" a szczegoly i tak lepiej widac na normalnym. Co innego po 25 tygodniu.
Mimio to zrobilismy. I faktycznie - nic nadzwyczajnego nie widac. Dzidzia jest jak taka bryla. Nie widac samej twarzyczki ani paluszkow. Widzialam plecki i pupke i ksztalt glowki ale wszytko jest takie rolane. Jak z plasteliny. Jak mi sie uda cos wylapac z filmiku to wkleje do albumu. Niestety Pani zrobila nagranie kiepskie bo tylko od polowy badania. A na poczatku bylo widac najwiecej.
Mimo to wszytko jest ok. Z normalnego 2d zrobila pomiary. Dzidzia ma 9 i pol cm. Serducho jak dzwon. Widac wszytkie komory :) Sliczne raczki i nozki . I znow widzialam paluszki. Dziecko ulozylo sie w pionie. Glowka u gory a pupka na dole. :) Zeby zobaczyc plec trzeba bylo uzyc dopochwowa nakladke. no i.......
Uwaga!
Na 90% - CHLOPIEC :) :(
Tak chcialam dziewczynke. Nie bede ukrywala ,ze czulam lekkie rozczarowanie. Dlatego wlasnie chcialam wiedziec ,zeby nie czuc tego przy porodzie. A teraz :)
Zaczne sie rozgladac za ciuszkami dla chlopca i meskim imieniem :).
Kolejne jajka. Boze - jak oni wyrosna to bede miala 4 chlopow przy stole i ja jedna. Poza tym 3 synowe :).

Mimo to ciesze sie. Dzidzia juz nie poprostu dzidzia. Nabiera juz indywidualnosci . Zaczyna byc MOIM SYNKIEM.

Mam nadzieje ,ze te 10% niewiele zmieni. :).
 
reklama
no niestetety czasem tak jest ... jak bylam na tym usg i przeczytalam cennik to sie pani zapytalam czy w tej cenie wizyty jest juz usg i badanie ginekologiczne to mi z usmiechem powiedziala ze nie - to cena tylko za wywiad i zlecone badania, recepty itp :) a usg i badanie placi sie dodatkowo !!! moj maz jak wyszlismy to mnie ucalowal i powiedzial ze wybralam sobie naprawde swietnego lekarza ktory nie dosc ze jest naprawde dobry /tylko dzieki dobremu leczeniu udalo mi sie wogole zajsc w ciaze z moimi problememi/ to jeszcze niedrogi :) oczywiscie troche to bylo zartobliwe ale jak bym miala taka kase zostawiac przy kazdej wizycie to bym chyba zwatpila !!!
U mnie 3D kosztuję w tym stadium w ciązy (do 14 tyg.) -300zł. ...nie wiem ile później...
 
Do góry