reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
Boże:-:)-:)-(
Moja szwagierka już po tej laparoskopii w Bielsku i niezbyt dobre wiadomości.....cysty na obu jajnikach , jeden całkowicie niedrożny, do niczego, drugi w małym stopniu!
Lekarz dał im poł roku na starania bez żadnych juz tabletek a jak nic z tego to zostaje in vitro!
Jezu ja myślałam że in vitro to ostateczność!!!
A ona ma 24 lata!!!

Teraz to mogę się u nich przez najblizszy rok nie pokazywać:-(
 
Boże:-:)-:)-(
Moja szwagierka już po tej laparoskopii w Bielsku i niezbyt dobre wiadomości.....cysty na obu jajnikach , jeden całkowicie niedrożny, do niczego, drugi w małym stopniu!
Lekarz dał im poł roku na starania bez żadnych juz tabletek a jak nic z tego to zostaje in vitro!
Jezu ja myślałam że in vitro to ostateczność!!!
A ona ma 24 lata!!!

Teraz to mogę się u nich przez najblizszy rok nie pokazywać:-(
:-( Miejmy nadzieję, że Im się uda. A dla pocieszenia powiem, że mojej koleżance in vitro się udało i będą mieć bliźniaki. Za 1ym razem. Tyle, że to kosztuje.....
 
Ufff nadrobilam!! z tego co zapapmietalam to dzis temat gabarytów ja wazylam 3150g a przed ciaza 60kg przy 165cm teraz 67w porywach 68kg, i co najlepsze we wrzesniu przytylam 4kg, od dwoch tyg znowu stoje w mejscu. Zauwazylam tez ze w tym tyg nie pochlaniam takiej ilosci slodyczy co ostatnio, jak byly te anomali pogodowe to mogla nic nie jesc-normalni emi sie nie chcialo!!!

Dagmar trzymam kciukasy za twoja macice-niech sie uspokoi fanca!!!!

Tfu tfu odpukac ale stawianie sie macicy, twardy bzuch, skurcze to dla mnie abstrakcja!!!

Aga dasz rade, przeciez nie zatkasz se jajnikow zeby jej bylo lepiej:-p
 
Ja mam mieć na kolejnej wizycie u ginki sprawdzane gabaryty mojej miednicy. Wie któraś może na czym to będzie polegać? Bo to pod kątem porodu mniemam.

Georgina - z tego co pamietam ze zdjec jestes waziutka w biodrach. Czasek dziecko ma zbyt duza glowke w stosunku do kanalu rodnego. Takie ryzyko jest wieksze u pan z waskimi biodrami (niekoniecznie chudych) :) .. Pomierzy wiec ci kosteczki a potem pewnie glowke dzidzi przed samym porodem. Nie nie beda graly to cc. Ale sie nie martw to tylko na wrazie czego.
 
reklama
Georgina - z tego co pamietam ze zdjec jestes waziutka w biodrach. Czasek dziecko ma zbyt duza glowke w stosunku do kanalu rodnego. Takie ryzyko jest wieksze u pan z waskimi biodrami (niekoniecznie chudych) :) .. Pomierzy wiec ci kosteczki a potem pewnie glowke dzidzi przed samym porodem. Nie nie beda graly to cc. Ale sie nie martw to tylko na wrazie czego.
Ahaa. OK. Dziękuję za info. Kurcze oby było OK bo Mała główką w dół, więc w sam raz do porodu naturalnego. Póki co jestem dobrej myśli:) Tyle chuuuuudych i wąskich koleżanek rodziło naturalnie;)
 
Do góry