Mama Stacha
&Franka&Janka
Cześć,
ja po powrocie do pracy po tygodniowym odpoczynku jestem zaniepokojona.
Jestem chemikiem i pracuję w laboratorium i miałam nadzieję, że popracuję sobie nawet długo, ale z wyłączeniem kontaktu z chemikaliami, tylko w papierkach. Jednak odnoszę wrażenie od współpracowniczki i kadrowej, że chcą się mnie pozbyć, mówią żebym szła na zwolnienie a nie przychodziła do pracy. Jestem skołowana. Jutro pewnie czeka mnie rozmowa z szefem, stresuję się bo nie znam jego planów w związku z moją ciążą.
A poza tym to jestem strasznie zmęczona.
ja po powrocie do pracy po tygodniowym odpoczynku jestem zaniepokojona.
Jestem chemikiem i pracuję w laboratorium i miałam nadzieję, że popracuję sobie nawet długo, ale z wyłączeniem kontaktu z chemikaliami, tylko w papierkach. Jednak odnoszę wrażenie od współpracowniczki i kadrowej, że chcą się mnie pozbyć, mówią żebym szła na zwolnienie a nie przychodziła do pracy. Jestem skołowana. Jutro pewnie czeka mnie rozmowa z szefem, stresuję się bo nie znam jego planów w związku z moją ciążą.
A poza tym to jestem strasznie zmęczona.